Skocz do zawartości

feeder na grunt, pare pytań


19tracer94
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gadżeciarstwo u nas jest popularne od zasze - bo nie było gadżetów poza odpustowymi precjozami. :) Przypomnij sobie lata przed 90-tym rokiem ile zamieszania robiła byle metka, naklejka, znaczek czy naszywka. :) Zwykła czapka za 200zł z naszywką Mepps kosztowała 1000zl. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

odkopię temat i dodam parę pytań od siebie,

 

Posiadam Dragon thytan feeder 100c.w. 80-100 33-cm do tego kołowrotek DAM quick kamaro 650  

 

Pytanka

1. Jaki sygnalizator na feedera elektorniczny dzwonek  bombka czy drgająca szczytówka?

2. Czy koszyki z dociążeniem i z rurką będą odpowiednim ekwipunkiem zestawu ( na poprzedniej gruntówce taki zestaw preferowałem)

3. Jaką ilość żyłki nawinelibyście na kołowrotek ja obciążyłęm szpulę do 90% podkład z 0,25 ok 30-50m 0.2 150 m i 0,28 150m 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. Szczytówka w feederze to sygnalizator.

ad2.do tego kija użyłbym koszyka 40g na rurce, oczywiście masę koszyka dobiera się do warunków na łowisku.

ad3. nie wiemy jaka żyłka będzie Ci potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie ma szpuli zapasowej, to by rozwiązywało problem ilości podkładu.

Idea federa polega właśnie na tym, że sygnalizatorem jest szczytówka. Polska nazwa tej techniki to "drgająca szczytówka". Można założyć dzwonek, jeśli jednocześnie będziesz łowił drugą wędka inną metodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodszy nikt, ale to nikt nie może Ci zabronić zastosować do feedera jakiegokolwiek dodatkowego sygnalizatora. Jesli ssprawia Ci frajdę bombka, to ją montuj. Jeśli jakieś elektroniczne irytujące piszczadełko, to też Ci wolno. :) Zadaj tylko sobie pytanie po co kupiłeś dość drogi specjalistyczny kij jeśli do takich rozwiązań wystarczyłby cięższy float lub karpiówka? Niemniej zawsdze wybór należy do Ciebie, ważne aby dobrze się bawić. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz znaleźć jakiś punkt odniesienia. Nie zawsze szczytówka drga, czasem tylko przygnie się i tak zostaje a ryba się nie rusza. Można jako tło dla szczytówki dać torbę wędkarską, skrzynkę, kawałek kolorowej folii o barwie Tobie odpowiadającej byleby ją jakoś umocować do ziemi aby nie odleciała z pierwszym powiewem. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

co znajduje się na filmie oprócz tego co przedstawił Pan Wędkarz w minucie 11sekund 27

 

Na filmiku znajduje się nieżyjący już (niestety!) Jerzy Biedrzycki [*}. Niestety, ale wokół niego znajduje się też ogromny chaos. Nie wypada już krytykować, ale ja póki łowiłem na gruntówki, to zanętę zawsze ustawiałem pomiędzy rękojeściami obydwu wędzisk. Przynajmniej, jak ładowałem koszyczek, czy sprężynę i zakładałem przynętę, to nie odwracałem się dupskiem do drugiego kija. Krzesełko też miałem ustawione tuż za rękojeściami, więc kije miałem w zasięgu ręki. Obok miałem też opartą o krzesełko torbę z akcesoriami. Film pokazuje więc, czego nie należy robić na łowisku... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po poście Docia znalazłem to co mnie interesuje(w 15 minut),  więc dziękuję za uszczypliwą uwagę i życzę powodzenia na rybach 

Jedynie motywacja. :) Znałeś już firmę postarałeś się, możesz być dumny ze swojej pracy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linijka, kreda, woreczki z fasolą, wyrzucanie z klasy, to dawne metody, które ponoć miały pomóc w nauczaniu, szczególnie wyrzucenie z klasy. :) Mimo tym zasadom jakoś się nam udało przebrnąć przez szkoły i częściowo przez życie. Częściowo, gdyż mam nadzieję, że jeszcze całkiem sporo go przed nami zostało. :) 

A co do metod współpracy, to wolę szczerą rzeczywistość od iluzorycznego przedstawiania świetlanej przyszłości. Ta druga z daleka pachnie manipulacją,  pierwsza może wywołać zaciekawienie a to pierwszy krok do dociekliwości. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Najprościej (przynajmiej wg. mnie) jeśli łowisz na dwie wędki to zamontować dodadkowo elektryczny sygnalizator brań i umieścić w nim żyłke, przy odpowiednio miękkiej szczytówce i dobrym sygnalizatorze na żyłce zauważysz branie nawet najmniejszego leszczyka.

Edytowane przez Wrah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...