Skocz do zawartości

Co nowego kupiliście?


szymonxx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Opis produktu na stronie jednego ze sklepów internetowych:
Barwnik wędkarski czarny do zanęt Mondial-F.  Wysokiej jakości  dodatek do zanęt.  Barwnik umożliwia stworzenie zanęty, która będzie sprowadzała wszystkie ryby do waszego łowiska.
Któż by nie chciał mieć wszystkie ryby tylko dla siebie? ;) W tej sytuacji Max skusił się wczoraj na jeden pojemniczek, natomiast ja jako zdecydowanie bardziej zachłanny, na dwa. Mam tylko nadzieję, że gdy będziemy łowić obok siebie, te "wszystkie ryby" rozdzielą się sprawiedliwie po połowie. ;)


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Jotes napisał:

Ale pod warunkiem, że ta większa połowa, dla Ciebie, czy dla Maxa? B)

Jotesie miałem o tym napisać.:D Myślę że ryby poznają sie na wędkarzach i pójdą po równo czyli połowa stada do Zbyszka, a połowa do mnie. Żeby nie było za dobrze to bardziej lubiany przez ryby wędkarz dostanie tą połowę z większymi rybami.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie ze swoją naturą, czyli przesadną wrodzoną skromnością, napiszę tak:
Jarek, odpowiedź na Twoje pytanie jest oczywista. ;) Max to ładnie z Twojej strony że godzisz się na łowienie drobnicy. ;)
Ps. Drodzy i szanowni Admini. Upraszam o udzielenie tym dwóm kolegom powyżej reprymendy, za uporczywe wciąganie mnie (niewinnego) w Off-top, i sprowadzanie na forumowe manowce. ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 03/02/2017 at 7:07 PM, max-wo said:

Dawidzie pewnie ryby przez nas poławiane będą się ''troszku'' różniły ;) . Ale ryby na które poluje Adam mogą mi się uwiesić od czasu do czasu. Kupiłem jak to ja sprzęt i produkty na które mnie było po prostu stać :D , ale jest dobrej klasy (według mnie).

WP_20170203_19_53_21_Pro.jpgPS. Przepraszam że tak ciemno ale jedna żarówka mi padła.

 

Pozwolę sobie zapytać nieśmiało. Czym różni się kolendra z wędkarskiego od takiej ze sklepu ogrodniczego? Kilogram ziaren do zmielenia kosztuje około 13,50 zł a wędkarska około 8 zł za 250 g zmielonej. Nie podają "zawartości kolendry w kolendrze" że o dacie mielenia nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, zwykły michał napisał:

Nie podają "zawartości kolendry w kolendrze" że o dacie mielenia nie wspomnę.

W sklepach wędkarskich i owszem dopatrują się przede wszystkim zawartości złotówek w sprzedawanej kolendrze, a potem gotowi są przysiąc, że ich kolendra ma o wiele większą zawartość kolendry w kolendrze, niż nawet ta ze sklepu zielarskiego, a co dopiero, ta ze sklepu ogrodniczego. Mam nadzieję, że to nie jest zbyt złożone zdanie i da się z niego wyłuszczyć sens wypowiedzi? A tak przecież jest ze wszystkim. W moim sklepie, to wszystko lepsze nawet od oryginału. A zwłaszcza cena... :huh:

Edytowane przez Jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nastroiło mnie to co pisze max-wo odnośnie cięcia wydatków, robię tak samo mimo tego że nie muszę. Moim zdaniem nie wszystko musi mieć metkę a już na pewno rzeczy tak podstawowe jak smrody do zanęty. Swoje kupuje w sklepie spożywczym, jeśli w ogóle używam. 

Ziarna mogą poleżeć dość długo jeśli będą w suchym miejscu bez dostępu obcych zapachów. Świeżo zmielone przed łowieniem przebiją najlepsze kompozycje firmowe. Nie chce mi się wierzyć że używają wysokiej jakości produktów do mielenia dla wędkarzy.

Swego czasu kupowałem w internecie laski wanilii :) Wychodziło dużo taniej niż w supermarkecie a zapach jest nieporównywalny do pseudo wanilii ze sklepu wędkarskiego. Zwykły cukier tzw "waniliowy" jest aromatyzowany sztucznie przy pomocy waniliny co jest wyraźnie widoczne w nazwie. Czego używają firmy wędkarskie nie chce nawet wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel ja to  nazywam na Emeryta ,oczywiście z szacunkiem do panów.

Lubie to i tamto chocia w zeszłym roku wiecej biczowałem ale tesknota za spławikiem i feederem jest ,a próbowłem już

sie tylko kierować spinem ,ale nie da rady. jak raz czegoś spróbujesz to będziesz wracał,a zaczynałem od bata i mam sentyment do spławika.

 

Edytowane przez szpifa7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... odetchnąłem dopiero teraz po rybomanii. Drugie po zakopiance najbardziej zatłoczone miejsce. Ale rekompensuje to wybór różnych "różności". Ja miałem od samego początku kupić tylko trzy rzeczy. A mianowicie kosz sztyce i portfel na przypony. Po pięciu minutach trafiłem na stoisko trapera a tam znalazłem portfel.

WP_20170218_19_51_55_Pro.thumb.jpg.1b61c38abfd42a15dcc44fced905c24a.jpg

Ze sztycą nie poszło tak łatwo albo sztyca byla za krótka albo za ciężka. A jak już znalazłem dobrą to chłopaki od firmy guru nie wzięli koszy. Ale ku mojemu zdziwieniu po porażkach na innych stoiskach typu jaxon, konger, traper rzuciła mi się w oczy sztyca Maver Abbys x-Series 3m + kosz również Maver.

WP_20170218_19_34_13_Pro.thumb.jpg.d9ed781e767e9cb13fe296ae704024f2.jpg

Edytowane przez max-wo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu nie całkiem dobrze to widać, ale ma taki 20cm pasek na dnie i on jest z takiego materiału plastikopodobnego (nie są to typowe żyłki jak w przypadku podbieraków spinningowych). A boki jakby nylonowe. O takie cuś.

WP_20170218_20_39_49_Pro.thumb.jpg.a9fcb737940f29485773f3ab792c35e1.jpg

Edytowane przez max-wo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie! To nie jest żyłkowy i przeklniesz go tak, jak ja swój Tubertini. Wydłubywanie haczyczka z tej siatki, to istna katorga. Ale ja sobie pozwoliłem odstawić swój na bocznicę, po pierwszym wyplątywaniu, a właściwie, to odcięciu haczyka nożyczkami, żeby wyszedł bezboleśnie. Odstawiłem go, bo już wcześniej miałem kosz żyłkowy Jaxona, więc miałem do czego wrócić. Ten jednak mam w pokrowcu z siatką do przechowywania ryb na łodzi. Potrzebny jednak był mi drugi kosz, bo na ryby wożę dwie siatki do przechowywania ryb, a razem z nią kosz, w zależności od tego, czy łowię z łodzi, czy z brzegu. Tu inna i tu inna. Dokupiłem jeszcze fajniutki kosz żyłkowy Fiume i teraz mam komplet. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portfel jak najbardziej posiadam, nawet przypony tam przechowuje. Co prawda portfel kupiłem po zamianie na haczyki modele bez zadziora :)

Mam sentyment to składania zestawu dopiero nad wodą. Zawsze ściągam kołowrotek do transportu, od nowa wyważam spławik, przypon też często wiąże "świeży" Mam trochę zajęcia zanim ryby zainteresują się zanętą. 

Wyjątek robię tylko dla bata, korzystam ze zdobyczy cywilizacyjnych w  postaci drabinek do zestawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 6 wagglerów Expert. Od razu wyjaśniam, że na zdjęciu znajdują się cztery, gdyż dwa odsprzedałem Maxowi, te które sam wybrał. (Mam niejasne przeczucie, że wybrał dla siebie te "najłowniejsze".) ;) Widoczne na zdjęciu mają gramaturę: 2szt. 3+3g i 2szt. 3+2g. (Maxa 4+2g i 3+2g.) Na naszych stosunkowo płytkich łowiskach 1,5-3m, są to gramatury w zupełności wystarczające podczas łowienia na dystansach 15-30m. Na trzech z nich, nakleiłem żółte paski dla lepszej widoczności w różnych warunkach pogodowych (w rzeczywistości te paski są bardziej seledynowe niż żółte). Jakiś czas temu, wpadłem na genialny w swej prostocie pomysł, aby odpowiednie kolory antenek spławików uzyskiwać poprzez naklejanie kolorowych pasków. Każdy na pewno spotkał się z jaskrawo kolorowymi metkami cenowymi. Właśnie rolki z taką taśmą w różnych kolorach, można kupić w sklepach z art. papiermiczymi. Dla mnie taka kolorowa taśma, rozwiązuje problem malowania antenek spławików własnej roboty. Ot, naklejam paski w pożądanych zestawieniach kolorystycznych i gotowe. Trzeba tylko pamiętać aby na koniec "pociągnąć" antenkę lakierem bezbarwnym, najlepiej dwukrotnie. Jak się przekonałem, zalakierowane paski nie blakną nawet przy intensywnym użytkowaniu w słoneczne dni. :)            tmp-cam-125657081.thumb.jpg.a49af214d1ed087f9ddb28d13be2f3a2.jpgtmp-cam-1798715919.thumb.jpg.5896ec28b3d1b43eb624afc022f0758e.jpg       

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Jotes napisał:

A ja się zabieram do zakupów, jak pies do jeża. Muszę kupić kilka wagglerów i sliderów Dino                                  Jarek, wstrzymaj się z tymi zakupami do końca marca. Może Twój post komuś coś przypomni? ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...