Domek29 Napisano 28 Marca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 Potrzebuję żyłki na sandacza, szczupaka i okonia ale nie wiem jakiej firmy wybrać i jaki rozmiar. Interesuje mnie żyłka w przystępnej cenie, która nie będzie się plątać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damien10 Napisano 28 Marca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 a nie lepiej kupić plecionkę na szczupaka i sandacza a na okonia zyleczke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domek29 Napisano 28 Marca 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 ale plecionki są drogie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubi Napisano 28 Marca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2013 Lepsza dobra żyłka niż słaba plecionka. Kup coś Dragona lub Sufixa. Porządne żyłki za przystępna cenę. Wybierz jakąś mało rozciągliwa, dedykowana do metody spinningowej. Jeżeli chodzi o grubość to radzę na szczupaka i sandacza kupić 0,23-0,25 mm a na drugą szpule kup coś cienszego 0,16-0,18 mm na okonia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domek29 Napisano 1 Kwietnia 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 (edytowane) A któraś z tych żyłek się nada i którą najlepiej wybrac: Team Flex Dragon Dragon Milenium O2 Team Dragon Spinn Edytowane 1 Kwietnia 2013 przez wind edycja linków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 1 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Z żyłek Dragona, z czystym sumieniem mogę Ci polecić żyłki Flex i Maxima Spinn&Cast. Są to żyłki mało rozciągliwe i dość odporne na uszkodzenia mechaniczne, a właśnie takie cechy powinny mieć żyłki spiningowe. Żyłka Maxima wydaje się dość droga, ale trzeba wziąć pod uwagę że na szpulce jest 300m.Taka ilość pozwala na nawinięcie pełnej szpuli kołowrotka wielkości 4, żyłką o średnicy 0,25mm bez podkładu. Po kilkunastu wyprawach można żyłkę przewinąć, aby niepracujący odcinek znalazł się na wierzchu. Przy ilościach żyłki 100-150m, po porównywalnym czasie, często nie ma co już przewijać Bo straty są nieuniknione. Tylko na filmach, przynęty jakoś tak szczęśliwie omijają zaczepy. Z żyłek Jaxona, dobre na spin są XT Pro Premium i Eternum Premium.Natomiast zdecydowanie odradzam żyłki Jaxona Crocodile i Satori, zbyt wiele mi napsuły krwi. Odradzam także żyłki Robinsona, które wbrew zapewnieniom producenta, mają wręcz doskonałą pamięć. Zresztą skleroza omija wszystkie tanie żyłki, bez względu na firmę. Polecane przeze mnie żyłki mają jasne barwy, co w moim subiektywnym odczuciu zwiększa liczbę brań. Co do średnic żyłek, to wiele zależy od wielkości i rodzaju stosowanych przynęt, warunków łowiska i mocy spina. Ale wyjściowo nawiń takie, jakie proponuje Hubi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się