Skocz do zawartości

PZW-związek sportowy u progu rozwiązania?


Gość Ozet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie kieruję do Docia,jako że on jest najbliżej "oka cyklonu".Czy to prawda że PZW przestał być stowarzyszeniem i obecnie ma status związku sportowego?A jako że nie spełnia wymogów ustawy o sporcie,może być rozwiązany przez sąd,na wniosek pani ministry Muchy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w tym roku była poruszana ta kwestia podczas aktualizowania związków sportowych przez minister Muchę. PZW było zakwalifikowane jako związek sportowy gdyż wędkarstwo jest sportem międzynarodowym, w którym mamy sukcesy. 

Niemniej w niczym to nie przeszkadza aby zwykli członkowie i działacze tworzyli strukturę stowarzyszenia, gdyż tylko na takiej zasadzie może się wszystko odbywać tak jak do tej pory.

Jeśli PZW straciłoby teraz status stowarzyszenia to w konsekwencji straciłyby ważność wszystkie przetargi na wody. Nie ma się jednak co obawiać, statut stowarzyszenia i przepisy są jasne. Może coś się wyodrębniło ze stowarzyszenia co dotyczy wyłącznie sportowców wędkarskich? Nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Docio za odpowiedź.Uspokoiłeś mnie nieco.Zapytałem,ponieważ ten temat poruszył jeden z kolegów na lokalnym forum.Powołał się przy tym na artykuł we wrześniowym numerze WŚ,pt."Czy sąd zlikwiduje PZW?"Przyznam szczerze,że owego artykułu nie czytałem,gdyż od kilku lat nie kupuję w/w czasopisma.Postanowiłem więc "zasięgnąć języka"u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jonasz sama prawda. Teraz z PZW jeszcze mamy całkiem dobrze, bo tak zapewnia statut zależny od ustawy, ale jak wszystko padnie to dopiero odczujemy opłaty. Można śmiało założyć, że na terenie każdego obecnego okręgu pojawi się kilku dzierżawców a każdemu będzie trzeba zapłacić o wiele więcej niż obecnie w okręgu. O wodach górskich nawet nie wspominam, to będzie prawdziwy horror finansowy a samo wędkarstwo jako forma wypoczynku przekształci się w rekreację czysto wakacyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docio,jakbym czytał Edgara Allana Poe,współczucie i rozwój sytuacji w najczarniejszą z czarnych stron.Tak sytuację można przedstawiać 15-to latkom,ale nie poważnym wędkarzom których jak mniemam jest większość na tym forum.Ja optując za PZW,wybieram zwyczajnie "mniejsze zło",w obawie przed niepewnym jutrem i zasadami pisanymi palcem na wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ozet dopóki to się nie stanie na pewno nie pozwolę sobie na twierdzący ton. Wszystko się może zdarzyć - jak w piosence. Jednak jak dzierżawcy stracą konkurencję w postaci taniego PZW, to można się domyślać w jakim kierunku sprawy się potoczą. Kolejna sprawa to dzierżawa i warunki przetargów. Ile znasz osób, które mogłyby przejąć całkowicie wody w którymkolwiek okręgu? Ja nie znam żadnej a i badanie wody na wymogi operatu nie jest ani za darmo, ani swobodnie i powszechnie dostępne.

Co do wód górskich to moim zdaniem nic a nic nie przesadziłem. Wystarczy spojrzeć na łowisko San oraz górną Wisłę a wszystko podane jak na dłoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...