wędkarzowiec Napisano 29 Stycznia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 Moim sukcesem sezonu 2014 nie była jakaś rekordowa liczba złowionych ryb jednego dnia czy też metrowy szczupak...Co roku łowiłem od Maja maksymalnie do końca września. Później niby było już za zimno i ojciec zawsze kazał mi zwijać łódkę na brzeg. W poprzednim roku postanowiłem się jemu sprzeciwić z pożądanym skutkiem. Wiedziałem, że ciężko będzie się łowiło późną jesienią, bo zimno, bo śnieg... ale jak nigdy chciałem spróbować. A więc moim sukcesem było samo wypłynięcie z kolegą na jezioro 30listopada przy temperaturze koło -10stopni. Na łódce wytrzymaliśmy jakieś 2 godzinki mimo, że widząc potężne wietrzysko i duże fale sądziliśmy, że nawet nie siądziemy na łódkę ale stwierdziliśmy...co nam szkoda Na jeziorze oczywiście już nikogo nie było, kierowaliśmy się naprzeciw pięknej wyspy na środku jeziora obok której umiejscowiona była górka. Wybraliśmy takie miejsce, ponieważ nieopodal niej mieliśmy szanse porzucać po naprawdę głębokiej wodzie, gdzie zazwyczaj o tej porze roku chodzą szczupaczki. niestety... w drodze zatrzymał nas strażnik, który kazał nam zawracać, ponieważ na dużym obszarze były rozstawione sieci na sielawę, poza tym radził nam spływać z racji niebezpieczeństwa. Musieliśmy zmienić kierunek na trzcinowiska, gdzie głębokość wody wahała się od 1,5 do 3,5m. Pierwszy rzut na 10 centymetrowego fattiego firmy dragon i pach- szczupak! Oczywiście, był to śmiesznych rozmiarów dziobaczek ale przy takich warunkach cieszył mnie jakby był on przynajmniej 2 razy większy ) warto było pierwszy raz w życiu o tej porze roku wyskoczyć na rybki, kiedy inne jeziora były już całkowicie pokryte lodem u mnie jedynie brzegi (j.Dejguny niedaleko Sterławek Wlk, Giżycka). Na koniec musiałem wskoczyć w gumiaki, wejść do wody, przeciągnąć łódkę przez 20m lodu i dopiero wyciągnąć na brzeg Oto krótki filmik z naszej szaleńczej wyprawy : https://www.youtube.com/watch?v=NqlO0ejVhRg&feature=youtu.be Po tym wyjeździe już zawsze będę się kierował słowami usłyszanymi w jednym z obejrzanych przeze mnie filmów wędkarskich : "Nigdy nie ma złej pogody na ryby, jest tylko nieodpowiednio ubrany wędkarz..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abraham Napisano 24 Lutego 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 Byłem już 5 razy, na wypadzie z bocznym troczkiem. Niestety tylko dwa pobicia, ale po zimie reakcje spowolnione i spóźnione zacięcia. Pogoda niby sprzyja, ale niestety woda ucieka, robi się straszna niżówka, jak na początek sezonu. Mimo to pełen wiary na pierwszą rybkę w sezonie, ganiam za okoniem . Moje łowisko w tej chwili ma około metra średniej głębokości, ale jest połączone kanałem bezposrednio z Wisłą, także jest szansa że coś tam w końcu wpłynie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 28 Lutego 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Myźwa też wczoraj próbowali ale bez rezultatu w braniach na Martwej Wiśle. Cieniutko ale przynajmniej rozprawiczyliśmy zestawy w tym roku, przygotowaliśmy łódź i sprzęt do sezonu. Było całkiem przyjemnie jak na tę porę roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piter Napisano 2 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Ładnie Dawid ładnie oby tak dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tammyy Napisano 2 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Dejwid już zaczął... Ja nie mam na razie tyle samozaparcia, żeby w takiej temperaturze się z kijem uganiać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 2 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Tammyy napisał: Ja nie mam na razie tyle samozaparcia, żeby w takiej temperaturze się z kijem uganiać... Mam dokładnie to samo. Karta opłacona od 3 stycznia, sprzęt w gotowości , ale już kilka razy znalazłem pretekst żeby nie jechać. Że to jeszcze nie czas. Czekam aż temperatura ustabilizuje się na poziomie +10st.C, a najlepiej +15. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 2 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Czekam aż temperatura ustabilizuje się na poziomie +10st.C, a najlepiej +15. Ojej, ale zmarzluszki. Ja chociaż raz, ale już byłem przez ok 40 min z przystawką. Sezon więc otworzyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 2 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 No nie Chopy, pogoda jest zajefajna - źle się ubieracie My już moczyliśmy kije na Martwej Wiśle. Mieliśmy okazję przekonać się, że większość ryb w tarle choć szczupaki są już po reprodukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DawidGorzow Napisano 15 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Dzisiejszy dzionek był aktywny trochę poszwendałem się po jeziorku a potem skoczyłem na Warcioche A tu szyki wypad na Warte było parę brań ale jedno pisklę tylko udało się uchwycić telefonem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 23 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2015 (edytowane) Piknie Dawid. Musisz mi opisać jak łowisz. Pewnie szybko ściągasz... Edytowane 23 Marca 2015 przez grzybek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okno Napisano 25 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 Fajny wypad i ładne zdjęcia. Jest na czym oko zawieśić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 26 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Na prośbę Dawida zdjęcia ryb zostały usunięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okno Napisano 26 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 A dala czego ? przez jednego pieniacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DawidGorzow Napisano 26 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Nie przez 3`ch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abraham Napisano 31 Marca 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2015 (edytowane) Marzec 2015 kijaszek Konger CrossMax 3-18g i młynki Mistrall Spider i Amundson, oraz poczciwy Zauber. Wszystkie rybki padły na moje woblerki. Było ich troszkę więcej niż zdjęć, ale po prostu nie chcę mi się klepać tych linkoów. łowisko Wisła w Sandomierzu. Edytowane 31 Marca 2015 przez abraham Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okno Napisano 25 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Witam Byłem na rzeczką i nic nie złowiłem. Jutro atakuje znowu. Pozdrawim Jan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 25 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Tam rybka pewnie słyszy jak się skradasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okno Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 (edytowane) Witam Dziś Pan Janek z Panem Jarkiem wybrali się znowu nad rzeczkę, Poszukiwaliśmy pstrągów ale okazało się że w rzeczce pływają szczupaki o takie i takie, nad takim zalewem. Jarek złowił 5 sztuk i dwa zerwał a ja jednogo "śledzia" Jeden 77 cm wylądował dziś na patelni. Pyszny objadek dziś był. Pozdrawiam Jan Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez okno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paragraf Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 (edytowane) A ja szukałem dziś okoni. W użyciu mikrowoblery, twistery. O tej porze roku okonie lubią przebywać w podobnych miejscach co szczupaki. I niestety dziś znów zaniepokoiłem szczupaczka mlodego, ok. 40cm, ale dość gruby i bardzo waleczny. Mam wyrzuty sumienia. Nie wiem co mam robić, pozostaje tylko odejść z miejscówki w inne miejsce, no ale nie lubię niepokoić ryby w okresie ochronnym, pomimo że wraca do wody tak jak wszystkie, bo teraz nie zabieram żadnej ryby. Używam przynęt na jazie, klenie i okonie. Tylko że tak jak mówiłem, poza okoniami między kamieniami, powalonymi drzewami, trawami pływają też zębate. Jedyny plus jest taki, że moja skromna wiedza mnie nie zawodzi i mam brania A dziś otłukłem się autobusami żeby polowić ok 2h, bo byłem przemęczony i lekko skacowany Ale eksploruję warszawskie łowiska dalej, nie jest źle jak na początek. PS. Sorki, ale zdjęć ryb pod ochroną nie wklejamy. Wytrzymaj jeszcze te kilka dni . wind Edytowane 26 Kwietnia 2015 przez wind Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 Jasna .upa a my mamy tu okres ochronny i amnestię na szczupaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
okno Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 Tu nie ma okresu ochronnego, rzeczka prywatna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 Tu nie ma okresu ochronnego, rzeczka prywatna. Nie będę się wymądrzał ale: 1. Nie ma wód płynących prywatnych choćby były najdziwniejsze zawiłości prawne. 2. O ile wspomniana rzeczka nie jest obrębem chodowlanym, to obowiązuje ustawa o rybactwie śródlądowym z wymiarami i okresami ochronnymi oraz całą resztą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 Spokojnie, Janek z Jarkiem tropią szwedzkie szczupaczki ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 26 Kwietnia 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2015 No to dałem ciała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarot Napisano 3 Maja 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2015 Majówka zaliczona, 62 cm przynęta obrotówka rozmiar 3 żółta z czarnymi plamami. Nad wodą zameldowaliśmy się o 6 rano, ni deszcz ni wiatr mnie nie przegonił co poskutkowało zapeleniem ucha, radość z ryby rekompensuje ubytek na zdrowiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi