Skocz do zawartości

Jak powinna być wyważona wędka?


Grzegorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"Pobiłysię dwaj Zbysie..." ;):D

Przejdźmy do "merituma".

Grzegorzu, najważniejsze czy Ci to wędzisko pasuje. Jeśli tak, to pokombinuj z dociążeniem, ale na początek prowizorycznie, żeby nie ingerować w konstrukcję. Niczego nie obcinaj, nie pakuj do środka. Owiń stopkę Dolnika taśmą ołowianą tak żeby wyważyć kijek, oklej taśmą montażową żeby ołów nie spadł i popróbuj nad wodą. Jeśli przyrost wagi zestawu nie spowoduje nadmiernych zakwasów, wówczas możesz zrobić to obciążenie na stałe, ale jeśli po godzinie wędkowania będziesz miał dość, to najpierw pogadaj ze sprzedawcą o reklamacji i wymianie na inny sprzęt. Jeśli sprzedawca "wypnie się" na Ciebie, wystaw wędzisko na giełdę (choćby na JB), albo na Allegro w systemie licytacji (w ten sposób pozbyłem się już kilkakrotnie różnych - nie tylko wędkarskich - sprzętów, w większości przypadków nawet zarabiając na tym).

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Alexspin napisał:

Jeśli przyrost wagi zestawu nie spowoduje nadmiernych zakwasów, wówczas możesz zrobić to obciążenie na stałe,

Myślę, że po dodaniu tych 35 g, kij nie będzie przeciążony. W końcu 165 g kijek spinningowy o długości 275 cm i cw do 28 g, będzie i tak lżejszy od wielu innych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak sądzę 200g przy długości 275cm to jest ciężar do zaakceptowania. Łowiliśmy z Moniką jaxonowskimi Arcadiami 270cm/5-25g ważącymi 231g i jakoś żadne z nas nie musiało iść do ortopedy... ;)

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Alexspin napisał:

Też tak sądzę 200g przy długości 275cm to jest ciężar do zaakceptowania.

Drogi Alexie, Jarek podał już wagę spina, wraz z dociążeniem. (130g + 35g.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdziłem że dociąże tą wędkę po tej próbie co tylko zawiesiłem to obciążenie na końcu wędki widać ze zmienila sie w ręce całkowicie łowie też nie od dziś i mam porównanie z innymi wędkami do tej nie miałem żadnych innych zarzutów ugiencie blanku przelotki wszystko jest ok wedka jest o bardzo szybkiej akcji i niesamowicie na cieżką i sztywną wydaje sie bez tych paru gram na końcu producent zrobił super lekką wędke baz większego zaangażowania

 

Screenshot_20190220-081741_Samsung Internet.jpg

Screenshot_20190220-100622_Samsung Internet.jpg

 

Myślę nad tymi dwoma ale chyba zostane przy tym ze stali nierdzewnej bo dorobie taki w zakladzie na którym pracuje zrobie dokładną wage jaka bedzie potrzebna i chyba tez spróbuje to sam zamontować myślałem o pracowni zeby to jakoś wyglądalo ale jak dobrze to przemyśle to może uda sie samemu nie wiem tylko co mnie czeka jak obcią bym sam koniec piankowego dolnika czy tam w srodku juz cos nie bedzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Grzegorz napisał:

nie wiem tylko co mnie czeka jak obcią bym sam koniec piankowego dolnika czy tam w srodku juz cos nie bedzie?

Nie musisz z taką pierdołą oddawać do pracowni! Zrobisz samemu, to będziesz miał większą satysfakcję i puścisz w niepamięć wydatek na felerny kij. ;)

Spoko! Zrób tak: Zmierz średnicę blanku przed froregripem, dobierz taką wycinaczkę do otworów lub dorób z jakiejś rurki. To bardzo proste, kawałek rurki zaostrzysz na szlifierce i możesz wycinać w tej piance. 

Na wszelki wypadek, by uniknąć błędu, wycinaczka niech będzie tej samej średnicy, co blank przy samym foregripie. Będziesz miał wtedy zapas na ewentualną korektę. Otwór wycinaj ręcznie, obracając tą wycinaczką. Staraj się jednak robić to w osi blanku/dupki. Jeśli dupka ma dość grubą gumę na końcu (a tego jestem pewien!) to wystarczy Ci dorobić dupkę z nierdzewki na tyle krótką, żeby nie wklejać jej w blank na końcu kija, bo w przyszłości, gdybyś chciał ją wyjąć, to będzie problem. Jeśli sam będziesz toczył nową dupkę, to na czopie zrób ze dwie rysy nożem tokarskim 2 mm szeroko i ok 2 mm głęboko (lub choinkę), żeby tam też wszedł klej, to będzie trzymać i nie będzie ci wypadała z czasem.

Inny wariant: Końcówkę dupki - czop - dotocz dłuższy, ale o 1 mm cieńszy od średnicy końcówki blanku, która sięga aż do samej dupki. Rysy zrób jak wyżej, ale wklejaj tylko w tą gumową dupkę. Wtedy prawdopodobnie (?) uzyskasz dodatkowy bajer - rękojeść rezonansową. Tak sobie myślę, że ta cieńsza końcówka o 1 mm (po 0,5 mm na stronę!), wklejona w elastyczną przecież piankę Eva, przy braniu powinna uderzać o blank i powodować rezonans sygnalizujący m.in brania ryb. Choć nie koniecznie musi zadziałać - teoretycznie może.

Do dzieła!

Edytowane przez Jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będe sie trzymał drugiewo wariantu tylko nie wiem jak uda mi sie wycelowac z wagą myslałem zrobic dluższy trzpien żeby go ewentualnie skracać łatwiej bedzie uzyskac wagę, oczywiscie te zagłebiania na klej będą zrobione poczatkowo myslałem wkleić aż do blanku teraz zobaczę jak to wyjdzie w praktyce dziękuję za porady i jeszcze jedno dobrze pan mówi wiem jak cieszą rękodzieła bo czasem robię wahadłowki na szczupaki i sumy na coś swojego złowiona ryba cieszy podwójnie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Ozet napisał:

Drogi Alexie, Jarek podał już wagę spina, wraz z dociążeniem. (130g + 35g.)

Faktycznie, nie zatrybiłem. Co ślepemu po oczach. Przy takim ciężarze w ogóle nie ma tematu.

No to Grzesiu, powodzenia w poprawianiu konstrukcji i połamania, byle nie drzwiami... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na próbę zamontowałbym najpierw kołowrotek, kupiłbym kilka większych podkładek metalowych i na taśmę izolacyjną poprzyklejałbym je do momentu wyważenia zestawu. Wtedy okazało by się czego szukać i o jakiej wadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tej próbie z jigami wędka potrzebuje 35gr tyle ją wyważylo przy tym kołowrotku który do niej kupiłem więc myśle ze nie mam więcej co szukać żeby się przewracała w jedna bądz w drugą stronę i jutro będę wycinał otwór jak tylko znajde odpowiednią grubość rurki do zaostrzenia

 

Jeszcze zastanowie się czy nie wkleic samego gwintu żeby koniec zrobic z regulowanym obciażeniem ale  chyba nie będzie mi to potrzebne, wszystko sie okaze jak wytne pianke i szacunkowo zobaczę jaki duży będzie kawałek metalu żeby ważył tyle co mi potrzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20190222_182648.thumb.jpg.213bcd2fa66e9e07d7815e4b2cf9578c.jpg

20190222_182648.jpg

 

Troche mnie zaskoczyło bo blank jest czymś wypełniony można powiedzieć że (mięsa) mam 9 mm i lekko zaokrągloną pianke jak to teraz zrobić żeby było ładnie? Myślałem ze obetnę 3mm pianki ale przy 9mm po cięciu zostało by 6 nie wiem czy nie za mało zeby wkleić odważnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Grzegorz napisał:

Myślałem ze obetnę 3mm pianki ale przy 9mm po cięciu zostało by 6 nie wiem czy nie za mało zeby wkleić odważnik?

Oj, Oj! Grzesiek, znowu muszę powiedzieć spoko! Tocząc nową dupkę, trzeba zrobić wgłębienie i zostawić rant 1,5-2 mm grubości, a wgłębienie na te brakujące 3 mm do pełni szczęścia. Jeśli wytoczysz tak dupkę, jak masz na moim odręcznym rys, to ona pokryje te brakujące 3 mm i nie musisz niczego ścinać. 

dupka.jpg.d5fde232a66468fac2e31fcbb6b736b6.jpg

Pomierz dokładnie i masz problem z głowy. Jak będziesz miał wklejać, to daj znać pomyślimy o kleju, bo musi być elastyczny. ;)

Edytowane przez Jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. Sprawdzałeś czym wypełnione jest na końcu? Spróbuj jakimś wiertłem, ale nie wiertarką, tylko tak, jak wycinaczką - ręcznie. Być może uda ci się to "udrożnić"?

Ps 2. Wklejając z tym rantem, klej wypełni zagłębienie i będzie trzymał jak diabli. ;)

 

Edytowane przez Jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślałem o tym rancie bedzie musiał zakryć 5mm bo tyle jest zaokrąglenia raczej nie chcę ruszac tego wypełnienia żeby mi pózniej nie latały jakieś okruchy w wędce a tego bym nie przeżył teraz muszę czekać do poniedziałku i żeby tokarz miał czas bo ja niestety spawam 

 

Na klejach się nie znam ale myślałem o jakimś epoksydowym 2 składnikowym ale chyba są sztywne mam w domu też taki uniwersalny klej dragon bezbarwny w butelce jak płyn do naczyń on dlugo schnie i jest elastyczny ale jakos nie mam do niego zaufania, dlaczego nie może być sztywny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Grzegorz napisał:

 bo ja niestety spawam 

No to witaj brachu spawaczu. Tośmy "som" kumple po fachu! Jak to niestety?

Epoksydowy i każdy sztywny odradzam, bo w miękkiej piance nie będzie trzymał. Przerabiałem to już. Wkleisz na Butapren, ale wg mojego przepisu:

Odtłuszczasz obydwie klejone powierzchnie benzyną ekstrakcyjną (nie rozpuszczalnikiem benzynowym!), smarujesz obydwie klejone powierzchnie, czekasz 20 min (z zegarkiem w ręce!) i dopiero sklejasz. Już od razu po dociśnięciu, nie da się tego rozerwać. Butapren firmy Tytan. Może być jeszcze lepszy klej Pronikol OBT III, bardzo podobny do Butaprenu, ale mocniejszy. Obydwa kleje są tanie. ;)

Ps. możesz też dotoczyć na końcu zamiast rantu, wklęsłość... ;)

Ps 2. Pronikol OBT III.

Edytowane przez Jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...