Skocz do zawartości

Armagedonu ciąg dalszy


Alexspin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szkoda tylko, że jest cała masa debili, którym to zwisa, a jeszcze powiadają, że perfumy płyną (jak z Czajki). A jak tylko spłyną, to natychmiast wszystko wróci do normalnego stanu - nic się nie stało. Nie zauważają życia wodnego. Nie widzą, że nawet Bałtyk zasrany. Tyle już razy truto rzeki, a wciąż niczego to nie nauczyło baranów... :(

Gdzie jest Greenpeace? Gdzie Zieloni? Gdzie wszelkiej maści ekolodzy? Ci terroryści mają takie "błahostki" w dupach - niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to nie o naukę tu chodzi lecz o zwykła pazerność i chciwość. Typy są jak najbardziej świadomi wyboru, albo kasa za utylizację ścieków, albo sru do rzeki a może się uda. Jak widać na razie skutecznie się udaje.

A wszelkiej maści zieloni popaprańcy pojawiają się tylko tam, gdzie można przyblokować inwestycję i wyciągnąć "nieco" kasy od inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Docio napisał:

Bo to nie o naukę tu chodzi lecz o zwykła pazerność i chciwość. Typy są jak najbardziej świadomi wyboru, albo kasa za utylizację ścieków, albo sru do rzeki a może się uda. Jak widać na razie skutecznie się udaje.

No tak, ale ja nie o tych napisałem wyżej. Nie decydentom, nie firmom, ale tym, którzy mają realny wpływ na tych pierwszych, raz na cztery lata, dedykuję swoje słowa. Celowo zawoalowałem to w pierwszym wpisie, żeby nikt nie posądził mnie o jakąś agitację wyborczą, ale niestety to problem pojawił się w tygodniu wyborczym, a nie to, że ja go celowo wywołuję. Alka też trudno posądzić, że celowo wywołał temat, który nas boli i uwiera!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"– Jeszcze przez kilka dni nasi pracownicy będą zbierać martwe ryby z Huczwy, bo wiele z nich jeszcze leży na dnie. Już usunęli około 200 kg, ale w sumie mogą ich być nawet dwie tony. Ale widzieli też dwa padłe bobry i wydry – wyliczają w biurze Okręgu PZW w Zamościu. "

Jakich to pracowników ma Okręg PZW w Zamościu do zbierania ryb? I kto za to zapłaci? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ryukon1975 napisał:

Jakich to pracowników ma Okręg PZW w Zamościu do zbierania ryb? I kto za to zapłaci?

Albo najęci, albo ustawowa ochrona a płacą członkowie Okręgu ze swoich składek.

 

8 godzin temu, Jotes napisał:

No tak, ale ja nie o tych napisałem wyżej.

Domyśliłem się ale nie chciałem wywoływać Winda z Bałtyku. ;) Wolałem skierować myśli na fizycznie winnych a nie tych co są winni oczywiście/rzeczywiście...niepotrzebne skreślić.

 

7 godzin temu, Alexspin napisał:

zdarzało się za komuny, zdarza się i teraz

Teraz zdarza się incydentalnie, gdyż media są czujne i polują na takie "smaczki". Za komuny trudno mówić o zdarzeniach, to było działanie ciągłe. Pamiętam dowcip jaki krążył w naszym środowisku. Otóż planowano utworzyć hodowlę śledzia pod Krakowem, bo słone wody pokopalniane spowodowały zasolenie Wisły wyższe od Bałtyku. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Docio napisał:

Albo najęci, albo ustawowa ochrona a płacą członkowie Okręgu ze swoich składek.


Pewnie tak. Tylko słowa o płaceniu mają takie podwójne znaczenie. Kto zapłaci za tą pracę i kto zapłaci za ryby. Cały zaś żart polega na tym że za wszystko zapłacą wędkarze. Dwa razy zapłacą za nic. Tylko PZW jedzie tak na bogato. :) Trochę nie na obecne czasy taka zabawa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ryukon1975 napisał:

kto zapłaci za ryby

Jak znajdą winnego to sąd zarządzi odszkodowanie. Wielkość zależy od komisyjnie ocenionych szkód ale fakt, to nie będzie na wyrost ani nawet za całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W odszkodowania dla PZW nie wierzę oni nawet nie wystąpią o to to sądu. Wiem z praktyki. Też byłem świadkiem masowego śnięcia ryb w rzece i zadzwoniłem do szanownego zarządu Okręgu że im i nam wędkarzom ryby zdychają. Reakcja? Żadna. "Nie mamy ludzi by ktoś tam pojechał". Tacy zapracowani a nie było to sto lat temu lecz ledwie kilka. Koniec końców ryby pozdychały, przepłynęły i nikt o tym nigdzie nie wspomniał.

Krycie faktów już się zaczęło. Cytat niżej. Jestem ciekaw tych pływających i aktywnych o tej porze roku ryb w rzece.

– Pierwsze pobraliśmy już w sobotę w miejscowości Podworce i w Hrubieszowie na wysokości stadionu, bo w tym miejscu widać było lekkie zmętnienie wody. Zbadaliśmy pH i obecność tlenu. Oba wyniki były zadowalające. Kolejne próbki wody w tych samych miejscach pobrano w poniedziałek, analizy w toku. Na efekty pozostałych badań trzeba poczekać 5–7 dni – mówi Jerzy Bełz, p.o. kierownik zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i dodaje, że był w poniedziałek nad Huczwą, nie zauważył na rzece jakichś plam, zmian koloru wody czy piany. Woda jest czysta, widać pływające ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Docio napisał:

 Pamiętam dowcip jaki krążył w naszym środowisku. Otóż planowano utworzyć hodowlę śledzia pod Krakowem, bo słone wody pokopalniane spowodowały zasolenie Wisły wyższe od Bałtyku. ;) 

Dowcip jak dowcip, ale płastugowate ponizej warszawy ze 30 lat temu łapałęm... Flądra niei fldra nagłąd czy coś.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, wszyscy macie rację i nie ma co się spierać czyja bardziej "racjejsza" bo nie o to chodzi.

Ciekawe czy kiedykolwiek dowiemy się jaka była przyczyna tego zniszczenia i jakie działania są podejmowane w celu, choćby zmniejszenia skutków. Mocno w to wątpię.:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wędkarze zapłacili za ryby, wędkarze zapłacą za sprzątanie. ZG przekazuje podobno prawa do podejmowania decyzji niższym szczeblom, zmienia RAPR ale kasę wędkarzy wydaje nadal. Przykład niżej. Na zabawę kasa jest ale na ogólnie rozumianą gospodarkę na wodach pewnie znów braknie.

https://www.karpmax.pl/aktualnosci/czytaj/pzw-w-2020-roku-bedzie-organizowalo-karpiowe-mistrzostwa-polski?fbclid=iwar1-1w9skb4p0tnyusbsupgxqxhhq2kasfskurmcrwyr6mgacweegffbhlo

Edytowane przez ryukon1975
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś nie rozumiem. To nie ZG gospodaruje na wodach lecz Okręgi. Podział składek jest jawny, wystarczy odrobina wysiłku. Podziałowi podlega jedynie składka członkowska: 45% zostaje w Kole, 45% idzie do Okręgu i 10% dostaje ZG. Opłaty licencyjne w 100% idą w Okręgach na zagospodarowanie i ochronę.

To co podlinkowałeś to nie raut ZG lecz ukłon w stronę karpiarzy i dostęp do drzwi, które otwierają się na europejskie zawody.

Nie wiem co Cię "gryzie" ale wyraźnie masz o coś żal a sam temat jest jedynie pretekstem. Napisz wprost co Cię "dusi" i pogadamy na spokojnie. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Alexspin napisał:

Koledzy, wszyscy macie rację i nie ma co się spierać czyja bardziej "racjejsza" bo nie o to chodzi.

Ciekawe czy kiedykolwiek dowiemy się jaka była przyczyna tego zniszczenia i jakie działania są podejmowane w celu, choćby zmniejszenia skutków. Mocno w to wątpię.:(

Wszystko zależy od Zarządu Okręgu. Jeśli mają "siłę przebicia" to gmina zrobi badania, jeśli nie to mogą zaryzykować i zlecić je na własny koszt. Takie badania to wydatek ok 20 tyś pln, które po wykryciu sprawcy będą odzyskane przez sąd w odszkodowaniu. Jednak najpierw trzeba ocenić straty, czy w ogóle warto w to wchodzić, bo strata może być dla prawa zbyt niska. Tu wkraczamy w temat podjęty przez Jotesa, winni takich perturbacji od "wartościowania" są ustawodawcy. Zamiast ścigać i gnębić trucicieli z urzędu jest zabawa w szacowanie strat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Docio napisał:

Tu wkraczamy w temat podjęty przez Jotesa, winni takich perturbacji od "wartościowania" są ustawodawcy.

No, to prawda - szczera prawda. No bo skoro znany klasyk mawia, w dupie mamy własnych wyborców, w dupie mamy demokrację, w dupie mamy prawo i Konstytucję i w ogóle wszystko i wszystkich mamy w dupie, a sądy w kieszeni, to nie ma takiej siły przebicia, żeby kogokolwiek pociągnąć do odpowiedzialności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.10.2019 o 07:41, Docio napisał:

Czegoś nie rozumiem. To nie ZG gospodaruje na wodach lecz Okręgi. Podział składek jest jawny, wystarczy odrobina wysiłku. Podziałowi podlega jedynie składka członkowska: 45% zostaje w Kole, 45% idzie do Okręgu i 10% dostaje ZG. Opłaty licencyjne w 100% idą w Okręgach na zagospodarowanie i ochronę.

To co podlinkowałeś to nie raut ZG lecz ukłon w stronę karpiarzy i dostęp do drzwi, które otwierają się na europejskie zawody.

Nie wiem co Cię "gryzie" ale wyraźnie masz o coś żal a sam temat jest jedynie pretekstem. Napisz wprost co Cię "dusi" i pogadamy na spokojnie. :) 

Nic mnie nie gryzie w tym temacie. Takie jest moje podejście do PZW na podstawie tego co widziałem przez dziesiątki lat. Pozostał tylko śmiech i ironia. Moje zdrowie ważniejsze jak ten układ. :) Ogólnie wszystko co piszę w tym temacie trzeba traktować z wielkim przymrużeniem oka.

Edytowane przez ryukon1975
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...