Skocz do zawartości

Prosiłbym o kilka porad.


Szybkidodo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie forumowiczów!!

Ostatnio mimo wszystko spininguje i sprawiłem sobie kilka nowych przynęt, w większości na szczupaki (canibale, shad teezy etc), ale nie mogłem się oprzeć pokusie kupna kilku gum na moje ulubione drapieżniki czyli okonki. Wybór padł na Lucky Johna, kilka małych shad teezow i "Aji Adder Shad" (fot 1) i tu pojawia się pierwszy problem. Nigdy nie miałem doświadczenia z przynętą tego typu, jest strasznie miękka, nie mam pojęcia czy użyć czeburaszki czy normalnego haczyka z główką oraz jak to prowadzić, jeśli ktoś się spotkał z przynęta tego typu prosił bym o radę :D

Co do drugiej kwestii to mam canibale 15 i shad teezy 12 czy mogę dozbrajac je hakiem jeśli tak to jaki rozmiar czy tylko dozbrajka wchodzi w grę?

Z góry dziękuję i połamania!!

USER_SCOPED_TEMP_DATA_orca-image-1099494128.jpeg

Edytowane przez Szybkidodo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okoń to dość chimeryczna ryba, dlatego nie ma jednolitego przepisu na ich połów, w szczególności spinningiem. Czasem uderzy w przynętę podpiętą do szczupakowego przyponu, a czasem nawet najmniejsza agrafka zaważy o losach połowu. Możesz spróbować uzbroić kilka w tradycyjną główkę jigową o rożnej gramaturze, i podobnie jeśli chodzi o czeburaszki, i wtedy sam ocenisz co najlepiej sprawdza się na twoim łowisku. To samo w kwestii prowadzenia przynęty, nie ma jednego schematu przypisanego do danej przynęty, np: o godzinie X będą atakowały agresywnie prowadzoną przynętę, a za 20 min będą wolały spokojne, jednostajne prowadzenie, a za kolejne 5 min brania zakończą się całkowicie, i żadna przynęta z twojego pudełka tego nie zmieni. Cała filozofia polega właśnie na kombinowaniu, ciągłej zmianie kolorów, rodzai, głębokości prowadzenia i obciążeń przynęt, aż po zmiany miejscówek. 

To samo w drugiej kwestii, nie podałeś jakie warunki panują na twoim łowisku, obciążenie i rozmiar, zależy nie tylko od przynęty, ale również od chociażby głębokości łowiska, oraz czy jest to woda stojąca, czy płynąca. Jeśli łowisz przynętą takich rozmiarów poniżej 2 m ,to bez sensu byłoby zakładać hak z obciążeniem np 20 gr. Jeśli powyżej 10-15 m przy dnie, bez sensu byłoby zakładać hak z obciążeniem np 6-10 gr, bo nie będziesz miał z nią większego kontaktu.

Rodzaj uzbrojenia zależy już od twoich upodobań, czy będzie to tradycyjny hak jigowy, offsetowy czy np system kotwic z pinami. Ten pierwszy jest bardzo zakorzeniony w PL, natomiast w Stanach czy Szwecji popularniejszy jest drugi i trzeci. Jednak uważam, że do przynęt 18+, lepszym wyborem będzie zastosowanie systemu kotwic z pinami i czeburaszkę. 

Stosując tradycyjną główkę jigową do canibala czy shad tezza, w rozmiarze który podałeś, załóż wolframową lub fluorocarbonową dozbrojkę i tyle, sprawdzi się świetnie. 

To wszystko, to oczywiście moje zdanie, oparte na moim doświadczeniu jako spinningisty. Pozdrawiam i oczywiście #NoKill 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
W dniu 23.10.2019 o 06:29, Alexspin napisał:

Okoń atakuje w większości przypadków od strony głowy, więc dozbrojka jest zbędna.

 

W dniu 23.10.2019 o 06:29, Alexspin napisał:

Dłuższe gumy na szczupaka uzbrajam nieco dłuższymi hakami, tak żeby grot wychodził około 1cm przed ogonkiem

ps1. więc dlaczego okonie są specjalistami od urwanych ogonków ?

ps2. taka guma jest sztywna jak "koci ogon" a nie lepiej krótszy hak i  dozbroić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...