Skocz do zawartości

Prośba o opinie


JUPO
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałem Ci wcześniej pełną odpowiedź na rozwiązanie problemu. Ty nadal upierasz się przy kołowrotku wielkości 600 choć pisałem o wielkości 300. Nie ma budżetowego kołowrotka gruntowego, który byłby choćby zbliżony do takiego a przynajmniej ja nie znam, więc nie mogę doradzić. Napisałem wielkość, napisałem przełożenie, napisałem o żyłce głównej 0,24 choć wydawało mi się to oczywiste. Reszta należy do Ciebie, przeglądaj strony sklepów, czytaj opisy i strać wreszcie kilka godzin sam a nie obarczaj tym innych. Jak znajdziesz wielkość 400 to się nie przejmuj, mieści się w granicach błędu, jedyne na co zwracaj przy takim uwagę to średnica żyłki i pojemność szpuli lub szpul aby potem nie kombinować jak koń pod górkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Docio said:

Błąd. Koniecznie trzeba wziąć politykę cenową firmy. Wędzisko Jaxon za 150 pln znajdzie swój odpowiednik jako Konger za 200 pln lub jako Dragon za 300 pln. Kołowrotek Jaxon za 200 pln praktycznie nie ma odpowiednika a przynajmniej nie kojarzę odpowiednio drogich w porównywanych firmach. To działa także w drugą stronę. Wędzisko Dragon za 150 pln to Konger za 100 i Jaxon za 70-80.

Racja. Pracuję w sektorze usług i czasami przygotowuję wyceny dla klientów. Doliczamy za renomę ale jednocześnie oferujemy coś w zamian. 

1 hour ago, JUPO said:

Myślę że jako znający temat, coś doradzisz.

Mam nadzieję, że Docio zgodzi się ze mną. Rozsądny "budżetowy" kołowrotek do feedera Nie rozleci się po kilku wyjazdach.

Kupiłem niedawno wersję 4000 do feedera. Wolny bieg nie będzie Ci potrzebny ale nie zaszkodzi. Włączam kiedy idę za potrzebą żeby mi ryba nie wciągnęła wędki do wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zwykły michał napisał:

Mam nadzieję, że Docio zgodzi się ze mną

Zgodzę się, choć jeszcze nie wiem czemu ale na słuch o Shimano włącza mi się lampka ostrzegawcza. Przerzutki rowerowe mają ekstra ale ze sprzętem wędkarskim jakoś im nie po drodze, szczególnie tym tańszym. Topowe modele są jak najbardziej w porządku, to tak jak z Daiwa.

Przyjrzałem się temu Shimano i model st 2500 fb waży tylko 45 g mniej od 4000 (310 i 355). Z kolei st 6000 fb waży już 550 g, z przełożeniem 4,6:1, więc jest zmieniony mechanizm na większy i mocniejszy. Oj coś mi się widzi, że 4000 ma tylko większą szpulę od 2500, więc ten mniejszy spokojnie da radę przy tych obciążeniach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej nikt nie ściemnia że sprzęt wysokiej klasy bo jest wyraźnie napisane że to budżetowy kołowrotek. Nie ma aż tylu łożysk co tanie kołowrotki z napisem Karp ;)

Byłem ze swoim ze trzy razy nad wodą, obciążenia nawet mniejsze i jestem dobrej myśli. Rzeki niewielkie, nurt spokojny. Jestem przywiązany do Żony a kołowrotek mogę kupić drugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, wędkarstwo z pasją napisał:

Błąd. To są zdjęcia nowego kija Jaxon Grey Stream. Jaki według Ciebie odpowiednik jest w innych firmach i czy w tych firmach widziałeś takie "niedoróbki" ? Oczywiście za logo producenci doliczają sobie "parę złotych" jednak stoi za tym chociażby lepszy kontroling.

DSC_0858.JPG

DSC_0854.JPG

Tak widziałem. wystarczy przeczytać wpisy z 3-29 lipca

13 godzin temu, wędkarstwo z pasją napisał:

Oczywiście, że niedoróbki są wszędzie i będą się zdarzać. Tylko tak jak wspomniałem są firmy które pod swoim logo niedoróbek nie chcą i naklejając logo sprawdzają czy takich nie przywiozą do Polski. Im większa próba i dokładniejsza kontrola tym mniej niedoróbek u klientów. Sprawdzenie tego to koszt, który trzeba sobie odbić na kliencie stąd wyższa cena.

Bez obrazy Jakubie, ale każda firma zalicza wpadki, więc "przyganiał kocioł garnkowi..." :diabelek:

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z droższych spinningów jakie miałem kosztował 800 zł. Było to już z 10 lat temu. Topowa światowa firma można powiedzieć najlepsza. Jego szczytówka nie miała okrągłego przekroju. Długość o 6 cm krótsza jak z opisu.

Chciałbym jednak żeby ktoś zobaczył na jednym miejscu choćby tylko 25 % tych ryb jakie na niego złowiłem.

Oczekiwanie jakości od kija który u nas w sklepie kosztuje 100 zł a jego wyprodukowanie w Chinach pochłonęło pewnie nie więcej jak tych złociszy 10-15 jest mocno na wyrost. Wszystko zależy od kogoś kto tam odpowiada za "kontrolę jakości". Zatrzyma dobrze, puści pojedzie w świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też 3 lata temu wyprułem się z  ponad 850pln i zapragnołem mieć kija Tej topowej firmy za oceanu,i mam kijek świetny bez wad ale... nawet tam bywają niedoróbki jak krzywo wklejone przelotki czy nadlewki lakieru który to po dużym ugięciu potrafi pęknać na przelotce i firma ma tylko dwa zakłady robiące wędziska i żadnego w Chinach......tylko akurat nadlewkami lakieru który pęka NIKT tam się nie przejmuje, to norma inna mentalnosć .....

Edytowane przez Janusz Bieszczadzki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, JUPO napisał:

Wędki pierwsze miałem na bambusie, z kręciołem muchowym, potem pauza, po dłuższej przerwie jakieś marketówki. Teraz czas na cuś lepszego w granicach rozsądku,

 

Też miałęm przerwe i po długich dywagacjach dokupiłem ...........bambusu i 30-60 letnich kołowrotków.
Może to dziwne ale działa :P

Edytowane przez Wartburg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...