Skocz do zawartości

Jaki kołowrotek Ryobi?


miszcz666
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Chcę kupić kołowrotek do cięższych przynęt 40-50g, plecionka ok 0,30mm-0,35mm, rzeka bug (dużo zaczepów). Budżet do 400zł więc nie spodziewam się cudów, oby wytrzymał dwa sezony rzucania. Chciałem was się poradzić czy to w ogóle możliwe? Zastanawiam się nad kilkoma modelami Ryobi: Ryobi Arctica FD 4000, Ryobi Arctica CF 4000, Ryobi Zauber FD4000, Ryobi Zauber CF 4000, Ryobi Arctica 5000 FD. Czy rozmiar 4000 w tych kołowrotkach będzie odpowiedni? Z tego co wiem Ryobi Zauber 3000 FD i Ryobi Zauber 4000 FD są identycznej wielkości tylko ten 4000 ma większą szpulę.
Podobnie jest pewnie w reszcie modeli ale większy rozmiar (5000) jest tylko w modelu Ryobi Arctica 5000 FD. Czy rozmiar 5000 nie będzie już do tego za duży?
I wyczytałem że te modele fabrycznie mogą być słabo nasmarowane i niektórzy zalecają od razu rozkręcić i nasmarować. Czy jest to uzasadnione i rozsądne (czy stracę w ten sposób gwarancję)? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam niektóre kołowrotki z tych o jakich piszesz. Jednak zestaw jaki chcesz złożyć jest dość nietypowy. Mam tu na myśli głównie średnicę plecionki. 0,30-0,35 mm plecionki to już prawdziwa lina. Jest nieproporcjonalnie silna do takiego zestawu i niestety spinningowanie czymś takim nawet przy przynętach 40-50 g robi się mało komfortowe. Jakie gatunki ryb chcesz łowić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz wędziska jakich szukasz.  

Kołowrotek wielkości 4000 powinien spokojnie wystarczyć. Wybrałbym Ryobi Arctica lub Ryobi Power TT jest w wielkości 5000 i nie przesadnie duży, masa 320 g. Mocny w pełni stop aluminium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybrałbym na Twoim miejscu JAXON Serinus HDX 4000. Mocny kołowrotek z 5-letnią gwarancją, a do tego JAXON ma bardzo dobry serwis. Poza tym ma zapasową, aluminiową szpulę taką samą jak główna.

Zgadzam się z @ryukonem, że plecionka 30-35cm, to zdecydowana przesada. Chyba, że będziesz łowił submarine… Na takiej plecionce jak założyłeś, można już bieliznę suszyć. Moim zdaniem do przynęt 40-50g w zupełności wystarczy dobra plecionka w przedziale 0,18-0,20mm. Ja jeszcze nie używałem grubszej niż 0,18mm, a to było pod dorsze z kutra. Do spinningu, nawet z brzegu morza, wystarczała 0,14mm. Dość dobrą plecionką, za niewygórowaną cenę jest SIGLON Sunline, powinna Ci się sprawdzić.

Pamiętaj o dobrych przyponach, nie krótszych niż 30cm. Najlepsze jakich dotychczas używałem to DRAGON Surfstrand.

Wędziska Ci nie wskażę, bo nigdy tak ciężko nie spinningowałem.

Ps

Wędziska wskazane przez @ryukona powinny Ci spełnić stawiane przed nimi zadania.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o plecionkę to tak jak wspomniałem łapię na rzece bug i tam szybciutko można złapać zaczep. Przerobiłem trochę plecionek i prawie wszystkie w rozmiarach do 0,20mm rwałem często gęsto. Dopiero 0,26mm daje mi relatywnie większy procent odczepień/wyholowań kołków. SIGLON Sunline jeszcze nie miałem więc spróbuję.

Przyponów też trochę przetestowałem i przypasowały mi stalki Trapera 30cm (40cm są dla mnie trochę za długie a 30stek jeszcze mi szczupak nigdy nie odgryzł), 18-28kg wytrzymałości.

Ten Ryobi Power TT wygląda nieźle i faktycznie jest lżejszy od Ryobi Arctica 5000 FD (390g).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kupiłem Ryobi Power TT 5000 i na pierwszym wyjściu byłem nawet zadowolony. Ale na drugim wyjściu zacząłem odczuwać jak pracują łożyska (było czuć delikatne bicie - bardziej na obciążeniu). Kołowrotek zwrócony. Wielkość 5000 faktycznie zawyżona bo wygląda jak 4000 innych kołowrotków. Nie podobał mi się sam uchwyt korbki ("okrągła beczka"), może to kwestia przyzwyczajenia ale odczuwałem że mam mniejszą kontrolę w trzymaniu korbki podczas zwijania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mikolaj37

Myślę że przesadzasz z grubością plecionki. Przyjemnie nie będzie się tym rzucać. Myślę że nawet jak na suma to dość grubo jak do spinningu. Zależy też co to będą za przynęty. Jeśli gumy to Zauber da radę a jeśli np woblery to już ciężko. Myślę że musisz brać max duży kołowrotek ale waga nie może być wyższa niż max 400 no może 450g.Z mocnych młynków to Penn Slammer, Okuma Raw2, Daiwa Bg, Shimano Spheros,Okuma Azores. Penn może i mocny ale do spina toporny jak diabli, Okumy nie trzymają wagi tzn ważą dużo więcej niż deklaracja. Shimano dość drogi. Ja stawiałbym na Daiwa Bg 400.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionkę kupiłem 0,23mm. Przynęty to gumy relaxa 30g + główka z hakiem ok 15g. Jeżeli chodzi o kołowrotek to waham się między

Ryobi ARCTICA FD 4000 (315g) a Ryobi ARCTICA FD 5000 (390g - obawiam się że może być troche za ciężki).  ARCTICA FD ze względu na fakt iż kolega rzuca nim 1,5 sezonu i zachwala. O zauberze słyszałem różne opinie, nie zawsze pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajmy sobie spokój debatom na temat grubości plecionki, jeżeli naprawdę będzie sprawiała mi problemy to zamawiam cieńszą i za dwa dni zakładam na szpulę więc problemu nie widzę. A rzucając na wietrze cieńszą plecionką to "balona" już nie będzie? Rzucał Pan kiedyś na rzece bug? Przy grubości 0,16mm zostawiałbym w wodzie o wiele więcej zestawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...