Skocz do zawartości

Karpiówka - kręci się plecionka na szpuli


m.a.g
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Złożyłem sobie ostatnio dzięki Waszym poradom zestaw na karpia z gruntu metodą "na włos".  Jego skuteczność w porównaniu z poprzednim zestawem spławikowym i kukurydzą jest tak dobra zrywa biorą mi zbyt duże ryby, aż plecionka 0.4mm 50 lbs. się zrywa, nie byłem w stanie wycholować ryby. Nie wiem czy to były bardzo duże karpie czy nawet sumy (bo parę mniejszych sumów złowiłem),  w każdym razie po 6-7 zerwanych rybach zaopatrzyłem się w grubszą plecionkę 0.6mm. Tak, wiem że to prawie sznurek, ale tu gdzie mieszkam i wędkuje są naprawdę duże okazy i ludzie używają jeszcze grubszych. W każdym razie po wymianie plecionki mam problem - nie wiem jak to możliwe ale nawet przy średnim obciążeniu (wystarczy feeder 80 gram) po wyrzucie przy zwijaniu wszystko kręci się na szpuli (znaczy szpula stoi w miejscu, natomiast zwijanie powoduje ślizganie całego zwoju plecionki na szpuli, w konsekwencji nie da się zwinąć zestawu.

Początkowo myslałem że zbyt luźno nawinąłem plecionkę na szpulę, więc rozwinąłem wszystko, zawiązałem mocno węzłem samozaciskowym, nawinąłem jeszcze raz pod dość mocnym obciążeniem żeby było ciasno.... i kicha. To samo. Kręci się cała plecionka na szpuli. Kołowrotek którego używam to Baitrunner 12000D. Plecionka  to KastKing Superpower Braided Fishing Line,Low-Vis Gray,100 LB. 

Jak już pisałem w innym wątku jestem stosunkowo niedoświadczony bo wracam do wędkarstwa po długiej przerwie, więc bardzo proszę Was o poradę co należy zrobić.

 

Edytowane przez m.a.g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W multikach bywa na szpuli dziura albo choć kołek który skutecznie przeciwdziała takiemu zjawisku.
Rozsądne rękodzieło albo inny kołowrotek?
Przepraszam ale to zadanie na myślenie a nie na wiedze  wynikłą z nie przeczytania instrukcji obsługi.
:blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Wartburg said:

W multikach bywa na szpuli dziura albo choć kołek który skutecznie przeciwdziała takiemu zjawisku.
Rozsądne rękodzieło albo inny kołowrotek?
Przepraszam ale to zadanie na myślenie a nie na wiedze  wynikłą z nie przeczytania instrukcji obsługi.

Ale to nie jest multiplikator, i nie ma na ten temat ani słowa w instrukcji obsługi (w zasadzie jedna kartka złożona na 4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, zwykły michał said:

Musi być jakaś opcja przymocowania plecionki do szpuli przed rozpoczęciem nawijania. 

Oglądam tą szpulę i nic, żadnego wycięcia czy innego zaczepu. 

Znalazłem tu taki temat, będę próbował podkładu z taśmy izolacyjnej.

 

 

Edytowane przez m.a.g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka zwojów z miękkiej taśmy izolacyjnej 1/4 cala dało radę, pierwsza warstwa plecionki "zanurzyła się" w miękkiej taśmie i nie ma mowy o ślizganiu. Myślę że podkład z żyłki dałby taki sam efekt ale akurat miałem taśmę a nie miałem żyłki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, m.a.g napisał:

Kilka zwojów z miękkiej taśmy izolacyjnej 1/4 cala dało radę, pierwsza warstwa plecionki "zanurzyła się" w miękkiej taśmie i nie ma mowy o ślizganiu. Myślę że podkład z żyłki dałby taki sam efekt ale akurat miałem taśmę a nie miałem żyłki :-)

Chwila pomyślunku i ogarnięte  tym co było akurat pod ręką :Obraz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...