Skocz do zawartości

Wirtualne muzeum, czyli perełki z naszych wędkarskich skrzynek i pokrowców.


wind
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie,

kiedyś zaczeliśmy temat o naszych pierwszych wędkach, kołowrotkach etc. Pojawił się pomysł aby utworzyć coś na w kształt wirtualnego muzeum. I po to założyłem ten temat :) .

W końcu przejrzałem zawartości swoich skrzynek i oto co znalazłem.

Samoróbne pilkery, spadek po kuzynie ojca.

post-12-0-39457700-1347822471_thumb.jpg

Wędzisko, na mój gust spinning, szklak.

post-12-0-54979100-1347822517_thumb.jpg post-12-0-11082500-1347822544_thumb.jpg

Spławiki, w wiekszości samoróbki, mają pewnie po kilkanaście lat, kuzyn ojca przestawił się już dawno wyłącznie na spinning i pościgi za mętnookim na Martwej Wiśle.

post-12-0-08523900-1347822646_thumb.jpg

Również mam takie liście, na Wisłę.

post-12-0-43089200-1347822697_thumb.jpg

Na zdjęciu widać, że w planie był kolejny listek, ale czasu już nie starczyło. :(

Kiedyś nawet swingery robiono własnoręcznie ;), bez podświetlenia ale ...

post-12-0-83169500-1347822827_thumb.jpg

Skrzynka też retro ;)

post-12-0-38915200-1347822870_thumb.jpg

I na koniec smaczek, kołowrotek, jakieś lata 70-te albo i lepiej. I wciąż pracuje.

post-12-0-72656800-1347822941_thumb.jpg post-12-0-37375700-1347822968_thumb.jpg

A co Wy macie w swoich kolekcjach???

Chwalcie się ,śmiało ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Ten sprzet jest 3 razy starszy ode mnie :huh:

Kiedys w piwnicy moich dziadków znalazlem górna czesc starej 30 letniej bambusówki, ale ku mojemu zbulwersowaniu...skonczyla jako podpórka pod krzaczki czarnej porzeczki w ogrodzie babci. Niestety...zdjecia juz nie zrobie :(

W domu najstarszy sprzet to jakis 5 metrowy bat z wlukna szklanego firmy "NO NAME" i ogromna, ciezka 5 metrowa teleskopówka DAM, tez wlukno szklane.

Tak poza tym, to tak jak Wind pisal...u mnie wszystko Hi Tech :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam na tym forum jestem nowy, ale mam kilka ciekawostek, te kołowrotek który jest w pierwszym poście to Czapla 01 taka polska myśl techniczna trochę stylizowana na kołowrotkach Mitchell.Jak nauczę sie obsługiwać i wstawiać zdjęcia to sie pochwalę , a jak ktoś jest żywo zainteresowany łowieniem w stylu retro i sprzętem to zapraszam na priv na fb do mnie

Edytowane przez wind
edycja linku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ŁYSY0312

Wymaga to ode mnie super poszukiwań ale mam nadzieję znaleść kilka kołowrotków min. 2 x delfina, perfekta z pierwszej serii, 2 x stabila oraz kołowrotek silstara z 1985r sprawny. Wszystkie w/w kołowrotki użytkowałem osobiście. Co odnajdę to wekleję zdięcia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją perełką w kolekcji stałoszpulowych kołowrotków jest Garcia Mitchel 324 kołowrotek jeszcze przed dokładnym remontem i przywróceniem go do stanu fabrycznego

post-1452-0-78929400-1369939603_thumb.jpg    post-1452-0-05208400-1369939629_thumb.jpg

 

post-1452-0-49344600-1369939653_thumb.jpg    post-1452-0-64475700-1369939675_thumb.jpg

 

czasem takie remonty robię

ten był pomalowany farbą olejną 

post-1452-0-01767100-1369939807_thumb.jpg przed remontem

post-1452-0-47816600-1369939919_thumb.jpg w trakcie

post-1452-0-62397600-1369939971_thumb.jpg

po remoncie podzespołów i modyfikacji sprężyny na bardziej miękką (terkotka pracuje bardzo delikatnie niczym w kręciołku muchowym.

post-1452-0-71122800-1369940074_thumb.jpg

po remoncie, po zakręceniu szpula kręci sie ok 20 s prawie jak w centerpinie, na więcej nie pozwala konstrukcja osadzenia szpuli, brak łożysk i podparcie na śrubie oporowej.

Edytowane przez Spokojny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Nic się tu nie dzieje widzę że chyba temat nie przejawia zainteresowania, ale tak to już jest z Muzeami wszyscy oglądają nikt nic nie mówi :D właśnie wprowadziłem w życie nowy pomysł by tchnąć życie w stare przedmioty, tak więc otrzymałem od mojego przyjaciela kilka starych spławików postanowiłem więc wykonać je po swojemu z zachowaniem konstrukcji autora sprzed lat na razie w trakcie pracy

to ten spławik

post-1452-0-92444200-1375983937_thumb.jpg

 a tu już z nowym w stanie surowym

post-1452-0-26435600-1375984193_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Docio, z zapomnianych konstrukcji mam jeszcze wykonany czuły i delikatny spławik przegubowy do połowu w grążelach, pomijam cały szereg spławików z piór łabędzi, gęsi , kaczek , bażantów i indyków oto fotki :

post-1452-0-27700800-1376208240_thumb.jpg    post-1452-0-39226900-1376208525_thumb.jpg

 

 

Wind, mam pytanie na jednej z Twoich fotek ze spławikami widzę ciekawą konstrukcję nr. 3 ten z jasnym korpusem, czy mogę skopiować ten spławik po swojemu? Potrzebował bym wymiary korpusu długość i średnicę w najgrubszym miejscu oraz długość całego spławika. Oczywiście po wykonanej pracy wrzucę zdjęcia, a może coś więcej :D

 

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam do was pytanie. Gdyż mam możliwość zakupu kołowrotka tokoz reex podobnego do tego: LINK i ile on może być warty dodam jeszcze że ma on zepsuty hamulec ale raczej dam rade go sam naprawić. Drugim kołowrotkiem jest kołowrotek firmy Fisher też dosyć stary oceniam go na lata 90 może troche nowszy i tutaj pytanie za jaka cene opłaca się go kupić tego akurat kołowrotka nie moge nigdzie w grafice znaleźć

Edytowane przez wind
edycja linku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tokoz w zależności w jakim jest stanie, ale piszesz że uszkodzony więc nie dał bym więcej niż 30 zł, to czeski kołowrotek produkowany na przełomie 60-70 lat więc wcale nie taki stary, konstrukcja też nic specjalnego choć jak na kręciołek z demoludów całkiem przyzwoity. W Fishera bym nie inwestował bo to mało znana firma i nic szczególnego nie dokonała, kręciołki to raczej kopie markowych wyrobów i marnej jakości.

Właśnie wszedłem w posiadanie dwóch kręciołków z ruchomą szpulą, jak tylko je trochę oczyszczę to się pochwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Czas by pochwalić się moim eksponatem użytkowym Kołowrotek 4 1/2" Wood Slater Reel typ Nottingham , Materiał to drewno palisandrowe, mosiądz i stalowa oś oraz pokrętła z rogu,

Potwierdzona przez kolegów z Wielkiej Brytanii data produkcji to rok 1900  czyli w tej chwili 113 lat :D

Stan techniczny idealny , co prawda pokryty niewielką warstwą patyny, ale ona nadaje wyłącznie uroku tej wspaniałej maszynce. Zresztą zapraszam do zdjęć.

post-1452-0-81627100-1386186649_thumb.jpg  post-1452-0-52784100-1386186666_thumb.jpg

post-1452-0-77839200-1386186710_thumb.jpg  post-1452-0-13821300-1386186726_thumb.jpg

post-1452-0-70983400-1386186739_thumb.jpg  post-1452-0-88975300-1386186779_thumb.jpg

post-1452-0-59834800-1386186961_thumb.jpg  post-1452-0-43291100-1386187038_thumb.jpg

post-1452-0-43291100-1386187038_thumb.jpg  post-1452-0-49931300-1386187153_thumb.jpg

Edytowane przez Spokojny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mi coś dzwoniło, że gdzieś kiedyś widziałem taki temat. Miałem nawet zakładać, ale dobrze żeś Wind wygrzebał. Swoją drogą, to Ty masz taką pamięć czy jakąś tajną administracyjną wyszukiwarkę ? :D

Zima to dobry czas na wspominki. Chociaż nie tylko zimą wspominam moją pierwszą wędkę. Moją własną. W domu zawsze znalazłoby się "kawałek bambusa" , bo Ojciec i starsi bracia łowili. Ale ta była moja pierwsza, osobiście wybrana w sklepie. W pawilonach na ulicy Mackiewicza... Miała jakieś 3,5 metra, piękne, lśniące, mosiężne skuwki i druciane srebrne przelotki przykręcone bordową nitką. Była niepowtarzalna, bo dolnik był zniekształcony. Prosty, tylko kolanka bambusa były co jakie 5-7cm i tworzyły coś w rodzaju rączki/uchwytu. Był to rok 1976. Do dziś mam dolnik od tej wędki. Przerobiłem go lata temu na rączkę do podbieraka. Podbieraka, którego też nie używam, bo jego ramka z robioną ręcznie siatką jest starsza ode mnie ;) Teraz pełni głównie rolę talizmanu i jest nawet skuteczniejsza niż kolano żony... o ile oczywiście skleroza pozwoli pamiętać o potrzymaniu... :)

 

post-1110-0-31885100-1422301132_thumb.jpg

post-1110-0-98987600-1422301143_thumb.jpg

 

PS Pokazujcie Ludzie albo piszcie co tam wspominacie. Niech za wolą Administracji - łza się w oku zakręci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ty masz taką pamięć czy jakąś tajną administracyjną wyszukiwarkę ?

 

Sam ten temat zakładałem więc pamiętam ;) . Coś nie coś jeszcze ...

Ale, ale ... mnie najbardziej interesuje owo wydawnictwo będące tłem dla tych wspaniałych eksponatów. Po grafice ( stylu, jakości, barwie ) wnioskuję, że również leciwe może być, choć pewnie nie aż tak, jak Twój ... bambus ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...