mikolaj łódzki 13 Report post Posted January 12 (edited) Nadszedł moment wyrobienia karty wędkarskiej i opłat, ale który okręg zapewni mi lepsze zbiorniki pod względem ciężkiego feedera pod karpie 1-5 kilo? A który pod względem spinningu 15-50 gram ? Mazowiecki czy Piotrków trybunalski i Sieradz ? Edited January 12 by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted January 12 3 minuty temu, Wartburg napisał: co ? pytanie nie proste. 0 Share this post Link to post Share on other sites
Kamień 20 Report post Posted January 12 Zależy na czym Ci zależy. Czy na zabieraniu ryb czy C&R. W piotrkowskim jest pare łowisk specjalnych z dużą ilością ryb. 1 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted January 12 Raczej jestem C&R i uspokajam nie łowiłem na wodach pzw bez karty wędkarskiej 0 Share this post Link to post Share on other sites
Wartburg 1244 Report post Posted January 12 Pytanie worek, cieżko sie odnieść. Sprawdz wody na stronach okręgów pod względem dojazdu też a potem zapytaj o konkretne zbiorniki..... ułatwisz sobie i innym życie 2 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Wednesday at 02:29 AM 3 godziny temu, mikolaj łódzki napisał: który okręg zapewni mi lepsze zbiorniki pod względem ciężkiego feedera Rzeczona technika dotyczy wyłącznie rzek. Wisła, Narew i Bug to dobre trzy argumenty przeciw, no właśnie niczemu. I Pilica, i Warta nie są wyzwaniem dla ciężkiego feedera. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Alexspin 2215 Report post Posted Wednesday at 05:02 AM (edited) Zezwolenie mam wykupione w O/Sieradzkim (Koło Nr 40, Lutomiersk, ul. Ogrodowa 2 m.4 tel. 608410024), dopłacam w ramach porozumień O/Piotrkowski (10.- zł) i O/Skierniewicki (10.- zł). Na tym obszarze jest dość dużo łowisk spinningowych, jak na bezrybie PZW zupełnie przyzwoitych. Na temat feedera i innych metod nie wypowiem się, bo wyłącznie spinninguję. Edited Wednesday at 05:03 AM by Alexspin 3 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Wednesday at 11:13 AM (edited) Ciężki feeder miałem na myśli to że zestawy będą ważyć około 100 pod karpie i amury . A na rzeki jeszcze nie chcę się porywać. Edited Wednesday at 11:14 AM by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Wednesday at 02:16 PM 2 godziny temu, mikolaj łódzki napisał: zestawy będą ważyć około 100 pod karpie i amury A można spytać po co takie ciężary na spokojną wodę? Od razu wyjaśniam, że aby osiągnąć maksymalną odległość, czyli uzyskać maksymalną energię z wędziska podczas rzutu, obciążenie nie powinno przekraczać 60% cw wędziska. 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Wednesday at 02:19 PM (edited) I nie będzie przekraczał bo c.w. wędziska to 50-150 Edited Wednesday at 02:24 PM by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Wednesday at 03:47 PM Jak widać sam musisz doświadczyć, że wcale wygodnie nie jest zarzucać takim ciężarem. 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Wednesday at 04:05 PM (edited) Okej spróbuję zobaczę doświadczę przetestuję i się nauczę a w takim razie na spokojną wodę jaki powinien być ciężar zestawu do takiego feedera żeby daleko rzucić bo 40-50 g to chyba trochę za mało czy najlepsze będzie 75g? Edited Wednesday at 04:06 PM by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Wednesday at 04:46 PM Nie mam pojęcia jak daleko chcesz rzucić. oprócz właściwego obciążenia jest jeszcze poprawność złożenia całego zestawu, bo po co ci kilometry gdy sam zestaw będzie splątany. No i jeszcze dochodzi sama technika i siła własna. Jak ktoś nie ma siły w łapkach to żadne dopasowanie nie pomoże. Jest jeszcze przeciążenie. Standardem dla gruntowców to 2G, czyli pozorna masa ciężarka podczas rzutu podwaja się i tak oddziaływuje na wędzisko. Wędziska zasadniczo mają zapas mocy i stąd te 60%. Jednak już w surfcastingu przeciążenie może dochodzić do 4G i oni to rozumieją. Dla wędzisk nawet z cw 250 g stosują niezmiennie obciążenia 60 lub 90 g. Ostatnim elementem jest praktyka własna. O tym też nie mam pojęcia, nie wiem jaką masz praktykę w rzutach, jakimi technikami zarzucasz zestawy i trudno mi to szczerze ocenić. Jednak chyba się nie pomylę jak ocenię na nie więcej jak 30-50 m. To taki standard, gdyż dalsze odległości wymagają odpowiedniego sprzętu, siły i techniki. A przy okazji. Jeśli nie zamierzasz łowić w rzekach to po co Ci feeder? Nie mam zamiaru Cię od tego odwodzić ale karpiówka byłaby lepsza. 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Sunday at 07:36 PM Nad karpiówką się zastanawiałem, ale obawiam się że karpiówka była by za ciężka przy karpiach 1-5 kilo. 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Sunday at 08:03 PM 25 minut temu, mikolaj łódzki napisał: Nad karpiówką się zastanawiałem, ale obawiam się że karpiówka była by za ciężka przy karpiach 1-5 kilo. Przecież wędzisko leży na podpórkach, nie trzymasz go w ręku cały czas. Czy to znowu jakieś dziwne "przeświadczenie", którego nie sprawdziłeś? Napisz w końcu jaki masz ten feeder. 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Sunday at 08:42 PM (edited) Za ciężki miałem na myśli sztywność wędziska a feeder to https://www.sklep-mietus.pl/3-elementy/10824-wedka-dam-spezi-stick-feeder-360m-50-150g.html Edited Sunday at 08:42 PM by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted Sunday at 10:36 PM Fajny ten DAM. Co do sztywności. Feeder będzie sztywniejszy. Karpiówki z założenia pracują na wodach stojących i bardzo często są to blanki o pracy parabolic. W feederze miękkie jest ok 30 cm samej szczytówki, czyli wskaźnik brań. Reszta to najczęściej semiparabolic gdyż jakoś nie wyobrażam sobie pracy wędziska parabolic w rzece i nurcie. Ciągła praca blanku najzwyczajniej zakopuje koszyczek/ciężarek w piachu dna i oprócz tego, że nie widać brania, to jeszcze wyciągnięcie staje się wielce problematyczne. Jeszcze 10-15 lat temu udzielali się tu i ówdzie "mędrcy", którzy doradzali karpiówki na rzeki. Wszystko z braku feederów o odpowiednim cw. Mało kto spoglądał w stronę surfcastingów, wychodząc z założenia, że ciemne okulary przeciwsłoneczne używa się tylko latem jakby chroniły nie od ostrego światła ale gorąca. Oczywiście kierowcy, rowerzyści mieli głęboko w powarzaniu takie teorie i zawsze stosowali przy ostrym świetle, które najbardziej dokuczliwe jest, o ironio, na początku zimy w słoneczne dni i w takie same dni na pierwiośniu. Wędkarze przyciemniane polaroidy stosują nawet w pochmurne dni bo zawsze jest jakieś światło w ciągu dnia. Do niczego nie namawiam, a raczej namawiam ale nie do sprzętu lecz do głębszej analizy swoich potrzeb i tego czego się od wędziska oczekuje. Feeder ma firmowy wskaźnik brań ale do karpiówki nie trzeba od razu kupować centralek, w zupełności wystarczy bombka za 3,- 0 Share this post Link to post Share on other sites
mikolaj łódzki 13 Report post Posted Sunday at 11:11 PM (edited) 35 minut temu, Docio napisał: Do niczego nie namawiam, a raczej namawiam ale nie do sprzętu lecz do głębszej analizy swoich potrzeb Zastanawiałem się dwa miesiące i nadal nie jestem pewien czy dobrze wybrałem i uważam że to trochę za krótko. 35 minut temu, Docio napisał: zupełności wystarczy bombka za 3,- To wiem wiem też że wystarczy zwykłe źdźbło trawy (oczywiście polnej a nie żadnej innej trawki ) Ale jeżeli karpiówka to jaką krzywą ugięcia. Znalazłem w Internecie rozpiskę przeliczającą krzywej ugięcia wyrażonej w lbs na ciężar wyrzutowy wg. której krzywa 3 lbs może być potraktowane jako 110 g ciężaru wyrzutowego i teraz czy ma to sens? Edited Sunday at 11:12 PM by mikolaj łódzki 0 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted 20 hours ago Niestety ale sam będziesz musiał ocenić przydatność wedle potrzeb. Ja niezmiennie mogę jedynie powtarzać, że 100 g zestaw na spokojną wodę to jak polowanie armatą na komara. Ani tym wygodnie zarzucić, ani celnie, ani daleko. Ktoś może napisać, że pisałem o surfcastingach, że rzucają zestawami 90 g. To prawda lecz im jest obojętne, czy zestaw padnie idealnie w miejsce, czy 5 metrów z boku. Nie nęcą, ważne aby zestaw doleciał do rewy gdzie żerują ryby. Na śródlądziu przy nęceniu punktowym 5 m w bok to już porażka taktyczna. O czyichś odczuciach, że rzuca zestawem karpiowym lub feederem na 100 m też nie wspominam, bo to czysta fantazja. Pisałem wielokrotnie jak zweryfikować odległość rzutu - latarnie na ulicach oddalone są od siebie o ok 25 m. Można też dowiedzieć się o wymiarach jakiegoś boiska dzikiego, przyszkolnego lub wręcz trawnika w parku i potrenować. Sprężyna karpiowa dociążana 20 g plus sama zanęta da ok 50-60 g i to w zupełności wystarczy. Przy naprawdę silnym i dynamicznym rzucie bez przyponu strzałowego i tak się nie obejdzie, bo żyłka 0,30 może trzasnąć, że o stanie zanęty w sprężynie nie wspomnę, bo ją najzwyczajniej z niej wyrwie. Co do samej krzywej ugięcia to na rynku są obecne wędziska od 2 do 5 lbs, więc jest w czym wybierać. Gorzej z doborem firmy, bo z tym jest już różnie i przydałaby się porada jakiegoś praktyka-karpiarza. Może Janusz (JKarp) się odezwie i poradzi, może kto inny. Pamiętać jednak należy, że im wędzisko bardziej wytrzymałe tym sztywniejsze. Możesz też poszukać tematów karpiowych na forum. 1 Share this post Link to post Share on other sites
zwykły michał 1173 Report post Posted 19 hours ago 8 hours ago, mikolaj łódzki said: To wiem wiem też że wystarczy zwykłe źdźbło trawy (oczywiście polnej a nie żadnej innej trawki ) Będzie zbyt lekkie ale jakiś większy patyk od biedy ujdzie. Czasami nie ma wyjścia i trzeba improwizować. 1 Share this post Link to post Share on other sites
Docio 2605 Report post Posted 18 hours ago 7 minut temu, zwykły michał napisał: Będzie zbyt lekkie ale jakiś większy patyk od biedy ujdzie. Czasami nie ma wyjścia i trzeba improwizować. Dlatego piszę niezmiennie o bombkach. Osobiście sam sobie zrobiłem takie, które można dociążyć i uzbroić w świetlik. 1 Share this post Link to post Share on other sites
zwykły michał 1173 Report post Posted 18 hours ago Takie są najlepsze, zwłaszcza samowypinające. Trochę cięższe od styropianowych i nie podnoszą się tak łatwo od fali. 1 Share this post Link to post Share on other sites