Skocz do zawartości

Plany na rok 2013


linekmatch28
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj plany to ja mam co roku już zimą wymyślam gdzie pojadę na co się ustawię i co złowię tyle ,że w praktyce to wygląda ciut inaczej niestety  :P no ale mam nadzieję ,że w sierpniu wypali mi wyjazd do Geteborga w Szwecji do brata mojego bo chciał bym spróbować szczęścia z tamtejszymi szczupakami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie planuję, czysty żywioł. Ostatnie dwa lata planowałem a zeszły rok dość boleśnie mi moje plany zweryfikował. W tym roku czysty spontan i może wreszcie posiedzę nad wodą, chyba że w maju znów wszystkie nadzieje obrócą się w g...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten już LO kończy, a ja dopiero tam zdaje...

 

Może wyda Ci się to niedorzeczne ale szkoła średnia to najpiękniejszy okres w życiu. Czas szaleństwa, błędów, wypaczeń, poznania, dojrzewania pod każdym względem, swobody i minimalnej odpowiedzialności. :) Młodzieży traktowanej jako dorosłych wybacza się o wiele więcej niż małym dzieciom, choć towarzyszące uwagi bywają bolesne. Wspomnienia na całe zycie. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I choć wspominać tych czasów nie mogę, bo to wszystko dzieje się teraz, to w 100% zgadzam się z kolegą wyżej. Ale... tego trzeba posmakować. Ten przeskok z chorego gimnazjum do szkoły średniej początkowo wydaje się być straszną rzeczą, lecz z czasem... wszystko wydaje się być zupełnie inne. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wyda Ci się to niedorzeczne ale szkoła średnia to najpiękniejszy okres w życiu. Czas szaleństwa, błędów, wypaczeń, poznania, dojrzewania pod każdym względem, swobody i minimalnej odpowiedzialności. Młodzieży traktowanej jako dorosłych wybacza się o wiele więcej niż małym dzieciom, choć towarzyszące uwagi bywają bolesne. Wspomnienia na całe zycie.  

 

 

Wiem...znaczy...tak słyszałem  Wiesz, może to zabrzmieć trochę dziwnie, ale ja odliczam dni...nie...nawet godziny do momentu kiedy wreszcie to gimnazjum cho*erne skończę. Siedzę na tej wsi i siedzę i siedzę, wśród najinteligentniejszej inteligencji i już normalnie nie mogę. Najgorsze jest to, ze dla każdego zawsze jestem "ten wsiunski", a ja przecież w mieście się urodziłem i 14 z 15 lat swojego życia w mieście przemieszkałem.

Edytowane przez Kadebla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy jesteśmy ze wsi a nawet z jaskiń. :) Historia jest bezlitosna jak matematyka. :)

Spróbuj zrozumieć otoczenie, ich problemy i dążenia. Eeeee moralizować to ja Ci nie będę. :) Sam musisz przez to przejść. Napiszę inaczej.

Dla mnie dzieci, te małe, to też ludzie. Mali ludzie ze swoimi wielkimi problemami. Choć dla nas dorosłych mogą wydawać się śmieszne, to dla nich często są barierą nie do przeskoczenia. Po prostu inny świat, inne zależności, inne marzenia, ale to ich świat, w którym muszą się dogadać.

I kij z tymi co Cię traktują z góry. Rób swoje, zwracaj się o pomoc do najbliższych a nim się zorientujesz Twoje otoczenie zmieni się, na podobnie dążących do tego samego celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Wy to macie te swoje sentymenty...Mnie wlasciwie(oprocz matki, rzecz jasna) nikt nie traktuje jak dziecko. Ja wlasnie narzekam na tych moich kolezkow z gimnazjum. To sa tacy typowi od widel. Oni na mnie patrza jak na ufoludka z kilku powodow. mam dlugie wlosy spiete w kite, nie jestem katolikiem, slucham behemotha i chodze caly na czarno. A do tego wszystkiego dochodzi to, ze przez 7 lat sqojego zycia mieszkalem w UK, a moj ojciec nie jest gospodarzem ani budowlancem, tak jak ich ojcowie, tylko jest szefem hotelu w warszawie. No wezcie mi teraz powiedzcie co taki koles co z dziada pradziada jest katolikiem, cale zycie mieszka w jednym miejscu, cale zycie chodzi do szkoly i pracuje w tym samym miejscu i nigdzie poza powiatem kartuskim nie byl i nic nie widzial... to co on sobie o mnie pomysli. Wiadomo, ze z gruntu rzeczy mam tu przechlapane. A do tego jeszcze ja mam srednia 4,56, a chodze do klasy gdzie 17 osob na 24 jest zagrozonych: po 5 przedmiotow na glowe. To sa dla was tylko zale jakiegos tam glupiego nastolatka, no ale jak juz Docio pisal, jestem malym czlowiekiem z duzymi problemami. Sory za ogromny offtop i bledy ortograficzne, stylistyczne, fonetyczne, jezykowe, gramatyczne oraz interpunkcyjne, ale pisze z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, masz przechlapane. Szczególnie ci mniej rozwinięci intelektualnie osobnicy z gimnazjum potrafią być podli. Co gorsza, jeśli trafisz do szkoły średniej w dużym mieście będą Cię traktować jako "wieśniaka". Robi się błędne koło. Mam córkę w Twoim wieku, też jest trochę ;) "inna" niż rówieśnicy. Imprezy, alkohol, papieroski ... Jej to nie interesuje, jest harcerką, przez to niektóre dzieciaki z klasy patrzą "z krzywa w skos". Biegać w mundurku po lesie ??? Moim rodzicom to pasował, mi pasowało ( chociaż dużego wyboru nie miałem, dziś nie żałuję ;) ), jej pasuje.

Najważniejsze to robić swoje. I się nie przejmować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele zależy od tego, do jakiej szkoły się trafi. Ja też jestem ze wsi, nigdy na to nie narzekałem, bo nie widziałem w tym nic złego (do tej pory nie widzę). Trafiłem do jednego z 3 najlepszych liceów w Częstochowie. W odróżnieniu od dwóch pozostałych szkół panuje tu kapitalna atmosfera. Nigdy nie spytałem się z czymś takim, aby ktoś wyzywał mnie od wieśniaka. Wręcz przeciwnie. Mam fajną działeczkę, jak robi się ciepło zapraszam wszystkich znajomych ze szkoły, bawimy się, śpimy w namiotach. Na koniec 'imprezy' każdy przekraczając furtkę wyjściową mówi, jak bardzo zazdrości mi tego, że mieszkam na wsi. Spokój, w miarę czysto, ładne widoki i co śmieszniejsze, mimo tego że mam 2 razy dalej do szkoły niż moi znajomi z klasy, dojazd zajmuje mi mniej czasu :). Wiem, że wiele zależy od tego, jaka to wieś. U mnie wygląda to tak, że rolnictwem czy hodowlą zwierząt nie zajmuje się prawie nikt. Jest to po prostu mała miejscowość, w której mieszka niewielu ludzi. Stąd nazwa: wieś. 

Kadebla - uwierz mi, że jak tylko uda Ci się trafić do fajnej szkoły i otaczać Cię będą fajni ludzie, to będziesz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...