Skocz do zawartości

Dziwna wędka.


mikolaj łódzki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

20221210_234923.thumb.jpg.c03fe3dd2ad51e0d7e12fe2d09893bf7.jpgO ile rozumiem długość to "akcją B20" jest dla mnie nie do rozczytania. O ile domyślam się z literką ,że to oznaczenie ugięcia. (Pamiętam z jakiejś tabeli ozaczenie B jako wędek sztywnych). Jednak wątpię bo to pełny szklak. Pięknie się gnię. No i jeszcze liczba 20 nie miałem możliwości pomachania kijem ale podpięciu kilku obciążeń faktycznie szerokie okolice 20 gramów są możliwe. Ale jest jedno jest to kij angielski jednostki nie imperialne na wędce z krainy herbacianej ( długość wędziska w cm tez mnie zdziwiła) Coś mi tu nie pasuje. To pogapilem się na numer 1411-180. Może jest to po prostu zwykle oznaczenie produktu a może jest to jakiś iloczyn bądź iloraz do przemnozenie przez ówczesnie znany wekarzom przelicznik albo zbyt kombinuje. Drugi człon też rozumiem jako oznaczenie długości.  Ale spojrzałem na oznaczenia jeszcze raz i przeczytałem aktion. Po angielsku piszę się action. Aktion pisze się w niemieckim. Nie zauważyłem tego. W wędkarstwie  jeziorowym albo rzecznym już  nie pamiętam dokładnie było napisane "angielska firma Shakespeare produkuje ....." no właśnie angielska ale napis po niemiecku. Spojrzałem na olx wędka 1411-210 w wersji nowszej z pianka zamiast plastyku też miała napis aktion. Może to po prostu wersja na Niemcy. Ale zaraz jeżeli to wersja na Niemcy to podali c.w. w normalny dla kontynentalnych ludzi sposob . To sprawdam tą że firmę i jest to spółka zależna od pure fishing -amerykańskiej firmy. Ale to dane na dzień dzisiejszy a ta wędka ma już X lat. Więc wyciągnołem logiczny wniosek. Wiem ,że nic nie wiem. Przecinki dodam jak będę pamiętał. 

20221210_234927.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet Anglicy produkują na rynek wewnętrzny i na eksport. Towar eksportowy miał być czytelnie oznaczony dla regionu, w którym będzie sprzedawany. Oznaczenie jest proste i na pewno byś do tego doszedł sam, gdybyś nie zaczął kombinować. ;) Nawet dziś wyroby na rynek europejski mają oznaczenia zgodnie z wymogami rynku a nie z ichnimi. To, że w sklepach można kupić wyroby z oznaczeniami lbs, oz lub lb to oznacza jedynie własny import wyrobów z ich rynku wewnętrznego a nie planowaną produkcję do EU.

Długość 1,80 m, Akcja B, cw do 20 g, w katalogach firmy Shakespeare odnajduje się pod numerem 1411-180.

Jak oznaczenie wskazuje, bardzo prawdopodobne, że kij powstał pod koniec lat 80-tych lub na samym początku lat 90-tych. Bodaj od 1993 r niemiecki rynek wędzisk miał już inne oznaczenia a przede wszystkim zmieniono oznaczenie literowe akcji na tekstowe typu Barbel, Zander, itp.

Aha. To jest szklak, zapewne pełny lub z pełną szczytówką. Choć wątpię aby dolnik był pusty, bo teleskopy były jeszcze w powijakach i dopiero kształtowały swój różnorodny charakter. Te dobre teleskopy produkowane przez ówczesne topowe firmy były koszmarnie drogie. Nie wolno też zapominać iż złoty polski nabrał wartości wymienialne dopiero w 1995 r, czyli na koszmarnie drogi sprzęt wędkarski było stać tylko nielicznych i bandytów.

Edytowane przez Docio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...