Skocz do zawartości

Sito do zanęty leszczowej.


szymonxx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, na wstępie napiszę, że nie potrafię odpowiedzieć ci na twoje pytanie, ale mam kilka sugestii oraz pytań.

 

Po co ci sito na leszcze ?

 

Jeżeli chcesz spróbować sił z większymi leszczami to zanęta przesiana przez sito nic ci nie da.

Leszcze żerują w stadzie są żarłokami i aby zwabić i utrzymać je na łowisku potrzebujemy pokarmu, które je zaspokoi, np. Rozgotowany makaron, miękki, rozpadający się utrzyma nam żarłoki na dłużej niż sztuczna mieszanka chińskiego pieczywa i zmielonych suszonych ziaren.

 

Ziemniaki też są bardzo dobre choć szybko się psują, lecz UWAGA ! Leszcz lubi naturalną fermentacje więc polecam ziemniaki bez przypraw.

 

Moim zdaniem na leszcza kolego wędkarzu zaopatrz się w mieszankę kukurydzy, makaronu, paczkę białych robaków, stare pieczywo, pęczak, pocięte czerwone robale i zmieszaj z tartą bułką, sucharkami, płatkami, i masz zanętę doskonałą.

 

Jeżeli łowisz w rzekach możesz dodać glinę, lub zamrozić zanętę w opakowaniu po litrowych lodach. Do opakowania, po litrowych lodach wkładasz kamień (dość ciężki) i uzupełniasz pojemnik zanętą i zamrażasz na kość.

 

Dużo, zależy od metody połowu oraz jakich wyników oczekujesz. W skrócie korzystaj z naturalnych produktów nie martw się o utlenienie zanęty.

 

 

Życzę dużych sukcesów, złap i wypuść.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nieodparte wrażenie, że Szymonxx nie chce łowić amatorsko lecz wyczynowo te leszczyki, dlatego potrzebne mu sito. Ilość zanęty na zawodach jest ograniczona a gotowany makaron jest po pierwsze selektywny, a po drugie ciężki. Z tego co pamiętam dla sędziów istotny jest limit wagowy suchej zanęty a to już praktycznie eliminuje makaron lub inne zaparzane składniki.

Jeśli jest tak jak piszę to trzeba inaczej podejść do tematu. Zanęta, o ile nie ma innego zamiaru, musi być dobrze przetarta aby ją napowietrzyć i dokładnie rozdrobnić. Zanęta skawalona nie pracuje prawidłowo w wodzie lub wręcz nie pracuje wcale. Wszystko zależy od tego czy ma się rozpadać na dnie i uwalniać cząstki, czy też pracować smużąco.

Te informacje powinny rozwiać wątpliwości co do rozmiaru oczek, gdyż rozmiar jest ściśle zależny od wielkości cząstek w zanęcie. Jak oczka będą zbyt małe, to grubsze cząstki zostaną na sicie. Jeśli za duże, to drobne cząstki będą jak "kluchy", nieroztarte.

Warto przemyśleć rozwiązanie jakie jest stosowane powszechnie przez zawodników. Robią drobną zanętę, dokładnie rozcierają a dopiero po wszystkim dodają robaków, które normalnie nie przeszłyby przez oczka. W tym przypadku można zrobić podobnie. Całość drobnej zanęty przetrzeć a grubsze składniki, jak orzechy, kukurydza, itp, dodać po rostarciu i dokłądnie całość wymieszać.

Edytowane przez Docio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie planuję łowić na zawodach. Sito ma mi służyć do czysto amatorskich celów. Sito potrzebne mi jest po to, aby zanęta ładnie pracowała. Nie chce aby była pozlepiana w jakieś grudki, cząstki. Co do 'sytości' zanęty to sprawa wygląda tak, że najpierw chcę przetrzeć zanętę żeby uzyskać wartości smużące a potem dodać 'grubsze' składniki jak kukurydza czy makaron.To co, jakie oczka powinienem wybrać?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...