Skocz do zawartości

Zestaw Spławikowy


Nastel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zamierzam zacząć swoją przygodę z wędkowaniem i szukam jakiegoś taniego zestawu do łowienia na metodę spławikową (inne metody po za spławikową oraz spinningową aktualnie mnie średnio interesują) i szczerze nie wiem jaki wybrać do tego sprzęt (łowić zamierzam w większości na średnich jeziorach i na komercyjnych "akwenach") 
więc szukał bym czegoś w miare "uniwersalnego" czym będę mógł złowić te mniejsze ryby jak i te trochę większe. Jedyne czego oczekuję od tego wędziska to przystępnej ceny a mianowicie żeby zestaw najlepiej zmieścił się w 200pln oraz tego żebym od czasu do czasu mógł złapać na nią jakąś większą rybę

dodatkowo zamierzam kupić też wędkę do łowienia spinningowego a dokładnie jaxon grey stream i nie do końca wiem czy wybrać wersje 2.80 czy 2.65 (5-23g)
Oraz zastanawiam się jaki dobrać do niej kołowrotek 
z góry bardzo dziękuje za pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwesta istotna jej nie pomijaj. Książeczka wędkarstwo jeziorowe (T. Andrzejczyk) chyba było tego 300 stron. Codziennie 30 do poduszki i w niecałe 2 tygodnie masz już wiedzy na tyle że sobie poradzisz. 

Sprawdzony kij łowiłem nią w morzu, katowałem karpiami, kołowrotek polecał go jeden z forumowiczów chyba @Alexspin (jeżeli się mylę to napisz). Kiedyś poleciłbym ryobi ecusime ale strasznie podrożały. Żyłka to 0,16-0,18 na przykład taka (miałem jest akceptowalna i tania) do tego przypony gotowe od ownera na coś większego ,coś mniejszego. Kup numery najlepiej 8,10 tych mocniejszych i 12,14 tych słabszych ( to może poczekać, na dobry początek kup 12). Spławiki ot taki. Spławiki w takim kształcie są dość uniwersalne albo taki 2 gramowy. Do tego paczka śrucin (nie najtańszych, Jaxon robi dobre biorąc pod uwagę cenę). Jak będziesz łowił płytko tzn. grunt nie przekracza długości wędziska to posłużą ci jako również jako stopery ( w razie większej głębokości utnij z żyłki głównej z 30 cm i zrób z niej stoperek). O przynętach dowiesz się z wędkarstwa jeziorowego (można napisać z 4 książki o przynętach naturalnych). Unikaj kulek proteinowych dumblesów i tego całego tałatajstwa tego typu przynęt używamy przy gruncie zważywszy na wagę i niechaj tak pozostanie. Wiem budżet przekroczył założenia ale takie czasy jak kupowałem swój pierwszy zestaw ( o ironio podobny do tego) to zapłaciłem za niego 200 zł bo kupowałem w zaprzyjaźnionym wędkarskim/akwarystycznym i dość dawno. Jedna bardzo istotna rada KUP JEDEN ZESTAW ALE DOBRY niżeli 2 gorsze. Ostatnia rada nie rzucaj się na z motyką na słońce zacznij od ryb mniejszych aż w końcu się nauczysz łapać taaaakie ryby. Tego po prostu nie przeskoczysz :)

 

W dniu 18.04.2023 o 20:17, mikolaj łódzki napisał:

Na początek radziłbym wersie 360 ,łatwiej sobie z nią poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mikolaj łódzki napisał:

kołowrotek polecał go jeden z forumowiczów chyba @Alexspin (jeżeli się mylę to napisz)

Częściowo się mylisz. Wskazałeś 2-łożyskowy model 320i, ja polecałem 4-łożyskowy 520i do lekkiego spinningu 3-18g i zdania nie zmieniam. Nie wiem jak się zachowują te z serii 320i, w tym przypadku byłbym ostrożny

 

13 godzin temu, Nastel napisał:

dodatkowo zamierzam kupić też wędkę do łowienia spinningowego a dokładnie jaxon grey stream i nie do końca wiem czy wybrać wersje 2.80 czy 2.65 (5-23g)
Oraz zastanawiam się jaki dobrać do niej kołowrotek 

Seria Grey Stream jest oceniana dość pozytywnie, osobiście mam casta 10-35/265 na szczupaka/bolenia i po jesiennym użytkowaniu jestem zadowolony. Jeśli masz dylemat 15cm różnicy przy takich długościach, to "mały Pikuś", nie zrobi większej różnicy ani w zasięgu rzutu, ani animacji przynęty, ani holu. Jeśli będziesz spinningował z brzegu, weź ten który będzie Ci lepiej leżał w ręku po zamontowaniu kołowrotka. Osobiście wybrałbym 240cm, jest bardziej uniwersalny w użyciu można nim skutecznie wędkować zarówno z brzegu, jak i z łódki, a dynamika tego wędziska zapewni Ci wystarczający zasięg rzutów.
Jeśli chodzi o kołowrotek, również z doświadczenia w użytkowaniu polecam Konger Ultris Aqua 830 FD 5.2:1 bardzo przyzwoity technicznie i użytkowo, a co ważne w bardzo przystępnej cenie.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Alexspin napisał:

Częściowo się mylisz. Wskazałeś 2-łożyskowy model 320i, ja polecałem 4-łożyskowy 520i do lekkiego spinningu 3-18g i zdania nie zmieniam. Nie wiem jak się zachowują te z serii 320i, w tym przypadku byłbym ostrożny

 

Niestety ta 520i nie jest na mój budżet (raczej celował bym w coś troche mniej niż 100pln) i pytanie czy ta 320i nie jest jednym z lepszych wyborów w tej cenie do wędziska float academy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na sprzęcie spławikowym, ostatni raz łowiłem na spławikówkę w 1991 r., ale wydaje mi się, że kołowrotek w cenie poniżej 100.- to raczej atrapa, gadżet który wystarczy na kilka wypadów z wędką, a jeśli trafi się ryba nieco większa niż wymiar ochronny, to na następne wędkowanie trzeba będzie kupić nowy młynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jaki sposób przeoczyłem ten temat. No trudno, nie będę się wcinał tym bardziej, że już zamówiłeś sprzęt.

Z wolnych uwag dodałbym aby jeden ze spławików był montowany na stałe a nie tylko przelotowo, ot przykład. Są w nim spławiki do połowu w stojącej wodzie, w płynącej, a nawet do połowu nocnego. Osobiście bym ich nie kupił ale ja wiem czego chcę i sam sobie robię spławiki. Z porządnych spławików proponuję na wodę płynącą 1na wodę płynącą 2na wodę stojącą 1na wody stojące 2. Dlaczego montowane na stałe? W rzece można łowić w nurcie (choć wędzisko zdecydowanie za krótkie, zaczynać można od 4,5 m), na przepływankę. Ze spławikiem przelotowym to się nie uda. Na skraju nurtu można zastosować przystawkę i tu przelotowy się nie sprawdzi a obie techniki są wielce obiecujące w połowie większych ryb.

Kupiłbym też stopery gumowe dopasowane do średnicy żyłki głównej. Stosowanie śruciny jako górnego stopera nie jest najlepszym rozwiązaniem, w dodatku trzeba już mieć pojęcie o wyważaniu i to poprawnym. O fakcie, że żyłka może się zaklinować w oczku spławika nie wspominam, szczególnie gdy śrucina stopująca jest zbyt ciężka. Nie bez kozery producenci odeszli od systemów mocujących spławiki, bo po pierwszy szale okazało się, że nie spełniają oczekiwań i czasem wręcz są irytujące. Gumowy stoper na pewno przyda się pod spławikiem montowany na tyle wysoko od najwyższej śruciny aby spławik nie obijał się o ołów. Po pewnym czasie taki obijający się spławik łapie pęknięcia na lakierze i zaczyna nasiąkać wodą, a takiego wyważyć już się nie da i pokazuje fałszywe sygnały.

Resztę zweryfikujesz sam wraz z praktyką. Sto wypadów nad wodę i sam zaczniesz się śmiać ze swoich aktualnych wyborów, bo już zaczniesz łapać czego potrzebujesz. Oczywiście nie krytykuję, sam kiedyś byłem młody i dobrze pamiętam, że jak się do czegoś zapaliłem to niezwykle trudno było do mnie dotrzeć z sensownymi argumentami.

Poszukaj wątku o książkach wędkarskich, kup je i czerp wiedzę garściami. Tego nikt Ci już nie odbierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Docio said:

Osobiście bym ich nie kupił ale ja wiem czego chcę i sam sobie robię spławiki.

Sam spławików nie robię i bym ich nie kupił bo to zwykła zbieranina zalegaczy z magazynu. Kilka z nich warto mieć ale nie wszystkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozczaruje Cię ;) Taka ich uroda i nic nie poradzisz.

To spławiki z Chin kupione na jednym z portali do sprzedaży hurtowej. Zwróć uwagę, że są różne modele ale tylko 4, 5 i 6g Trzeba zamówić minimum kilkaset sztuk (najczęściej 500) jednego rozmiaru i modelu. Cena za sztukę jest atrakcyjna, nawet bardzo, i jakość też jest akceptowalna choć z tym bywa różnie.

Mam gdzieś chińskie spławiki i nawet używałem z powodzeniem.

Czy krzywo wklejony kil lub antena będą miały wpływ na sygnalizację brań? Powinny mieć mieć na prowadzenie zestawu przy przepływance. Pytam bo w sumie nie wiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, zwykły michał napisał:

Czy krzywo wklejony kil lub antena będą miały wpływ na sygnalizację brań?

Tak i to spory. Krzywy kil przy braniu wpierw stara się wyprostować spławik w efekcie wciąga spławik przekoszony zwiększając teoretycznie jego wyporność poprzez zwiększoną płaszczyznę. Dotyczy to spławików montowanych na stałe.

Krzywa antenka nie ma już tego wpływu ale w zamian nie mamy wpływu na harce spławika podczas nawet niewielkiej falki. Trudno zauważyć delikatne brania gdy spławik zachowuje się chaotycznie na wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...