Wg mnie z tymi zanętami to jest tak ze cięzko określić dobrą tanią zanętę, co zazwyczaj jest tanie to i tak jest drogie, mówisz traper, traper jest wszędzie i ma w miarę przystępną cenę ale co tak naprawdę dostajesz za tą cenę? i nie mówię tu tylko o traperze, raczej ogólnie, gołe pieczywo zmielone na pył z jakimś zapachem, mniej lub bardziej intensywnym. Nie mam mowy o jakiej kolwiek sensownej granulacji czy składzie. Są drogie zanęty takie jak sensas, marcel itd ale czy faktycznie jest sens wydawać prwei dwie dychy za kg, nie wiem, zostawiam to Tobie i Twojemu portfelowi. Moim zdaniem to musisz trochę potestować i znaleźć swój złoty środek.