Skocz do zawartości

Połów kuszą


Gość Piter
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ŁYSY0312

A co chcesz wiedzieć? Kupujesz licencje, nurkujesz i nadziewasz na harpunik rybki. Obowiązuje Cie ten sam regulamin co innych czyli wędkarzy. Z tym, że nie wiem jak jest teraz, ale kiedyś, kiedy ja nurkowałem, obowiązywała niepisana zasada, że mocno zranioną przez kuszę rybę trzeba obowiązkowo znależć i dobić.

Moim zdaniem nurkowanie jest ciekawe, obserwacja ryb w naturalnym środowisku jeszcze bardziej. Natomiast strzelanie do ryb, to świadoma decyzja - trofeum/trup, czy pudło. Nie da się wypuścić ryby po trafieniu kuszą, bo nie przeżyje. I to moim zdaniem dyskwalifikuje tą metodę jako sport, czy relaks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...