Wróg ryb inwazyjnych

[Marek Marcin Kapusta]

Witam. W sprawie wędkowania jestem początkujący. Ale od kilku lat zajmuje się chodowlą amatorska ryb drapieżnych. Chciałbym się wypowiedzieć na temat dwóch gatunków inwazyjnych w naszych wodach. Może komuś się przyda ta wiedza. Mianowicie posiadam dwa oczka wodne. Średniej wielkości. Z zamiarem trzymania ryb drapieżnych sprowadzilem do 1 oczka czebaczeka amurskiego. Szybko się rozmnaza i szczupaki bardzo lubią te rybki. Wypuszczając 24 sztuki wiosna w sierpniu miałem kilka tys małych czebaczkow w oczku. Roznej wielkości Całkowicie zdominowały zbiornik utrzymywały sie w temp 26 28 stopni  i są bardzo odporne. Karmilem nimi szczupaki które wposcilem 4 szt do drugiego oczka. Co tydzień wyławialem po kilkadziesiąt czebaczkow do oczka gdzie są szczupaki. Wpuscilem 4 które miały 11 cm pod koniec lipca. Z początkiem października po opuszczeniu wody z oczka szczupaki miały 3 26 27 cm a jeden 18. Dla mnie kapitalny przyrost. Oczywiście i tak mase czebaczkow mi pozostalo. Sporadycznie też wpuszczalem Narybek karasi dla uzmaicenia ale było ich niewiele. Ciepła woda i dostęp stały pożywienia sprawił że rosły w szybkim tempie. Oczywiście temp wody tam gdzie były szczupaki była 20 21 stopni  bo był to większy i głębszy zbiornik.jesli chodzi o byczki tzn sumiki karlowate złowiłem szczupaka który miał w pysku sumika wystawal ogon z pyska. Do połowy był strawiony l strawiony.lecz szczupak nie mógl to całkiem połknąć bo uniemożliwy to kolce. Dziwna sprawa ale autentyczna. Posiadam też sandacza który uwielbia wręcz male czebaczki. Mam go w akwarium 500 litrów i ma 16 cm. Co do czebaczkow wyjadaja cudza ikre A swojej samiec pilnuje. Są nosicielami patogenow nie wiem dokladnie jakich ale przy czebaczkach przestaje się rozmnażać slonecznica. jedna ryba neka bardzo czebaczki walczy z nimi O pozywienie i je rani mianowicie jest to nasz polski ciernik. To są fakty zaobserwowane przez mnie. Może komuś się to przyda.nie wiem czy to dobry dział. Pozdrawiam

 

[m4ko]

Ciekawy artykuł, nie jestem hodowcą, ale wiedza zawsze się przyda. Kto wie może kiedyś...?

[Gość mikolaj37]

Myślę że dział jak najbardziej właściwy. Może dzięki przeczytaniu tego tekstu  ktoś nie weźmie tych czebaczków  i nie użyje ich jako żywców.Mogłoby to się źle skończyć dla zaczebaczkowanego zbiornika.