szpifa7 Napisano 12 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 (edytowane) Robi ktoś na forum takie cudeńka, Błystka podlodowa trójhakowa srebrna 3g , bym był zainteresowany.A może ktoś wie jak się za to zabrać. Edytowane 12 Listopada 2015 przez wind edycja linku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 12 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2015 (edytowane) Z taką robotą, sprawa jest dziecinnie prosta. A do jej wykonania potrzene są: 1. Blacha chromoniklowa 0,5 mm, 2. drut miedziany na wykonanie uszka/zaczepu do żyłki (miedź pięknie się lutuje!), 3. nożyce do blachy, 4. pilnik gładzik 5. laska cyny (najlepiej 90 bo ta nie czernieje, z powodu małej zawartości ołowiu) 6. kwas solny do lutowania (przepalony cynkiem) 7. hak nr 6-4 (pojedynczy, gdyż kotwica psuje pracę tej blaszki) I tak, jak napisałem w pkt 7, hak pojedynczy, bo kotwica uniemożliwi odchodzenie tej blaszki na boki. Ja mam jeszcze ze starych zapasów własnej roboty, całą masę blaszek tego wzoru i maksymalnie uzbrajałem je w podwójną kotwiczkę, gdzie groty wystawały - jeden po błyszczącej, a drugi po matowej stronie blaszki. Ale wzór z dwoma grotami stosowałem tylko przy dobrych braniach. A ponieważ w zimę trudno trafić dzień z takimi braniami, to najczęściej stosowałem z jednym hakiem, gdzyż taka blaszka, potrafiła odjechać w bok nawet do 2-3 m. To ona najlepiej poszukiwała okoni i w ten sposób je kusiła do brania. Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach. 8. Lutownica transformatorowa lub kolba lutownicza. Edytowane 12 Listopada 2015 przez Jotes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris1313 Napisano 13 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2015 (edytowane) Sławku, jesteś taki majster, że sobie poradzisz. Na początku sezonu znajdziesz je w sklepach wędkarskich i na ryneczkach. Rosjanie robią piękne cudeńka z holografią łuski i oczkami. Podpowiem małe usprawnienie wydajności roboty.Ja z kleju do płytek zrobiłem wielogniazdową półotwatrą foremkę , w której porobiłem gniazda do zalania stopem cyny.Haczyki utrzymywane są we właściwym położeniu przez zablokowanie miękkkim papierem.Otworek do wiązania żyłki wierciłem wiertarką.Na dnie gniazda możesz ułożyć dociętą na wymiar cienką blaszkę z miedzi lub mosiądzu. Używaj topnika!Czasem dwukolorowe byłstki mogą poprawić skuteczność.Ja wkładałem blaszki z puszek po napojach, ale to jest aluminium i cyna szybko się odwarstwia. Gniazda smarowałem jakimś olejem, żeby łatwiej wyjmować odlewy. Trochę pilnikiem też trzeba będzie wygładzić na gotowo, ale zapas na sezon szybko sobie zrobisz i modele w/g gustu.. P.S Adminie nie potrafię usunąć tego powielonego zdjęcia. Edytowane 13 Listopada 2015 przez kris1313 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 13 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2015 Ja wkładałem blaszki z puszek po napojach, ale to jest aluminium i cyna szybko się odwarstwia. Krzychu, taka malutka podpowiedź: Aluminium się nie lutuje. Więc te puszki się nie nadają. A jeśli na poważnie myślicie o robieniu blaszek podlodowych to macie tutaj doskonałej blachy na długie, długie lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piter Napisano 18 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Czy to są mormyszki?(Nie lowie tą metoda) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 18 Listopada 2015 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Nie! Podlodówki. A to trudno młodemu, łaknącemu wiedzy wpisać magiczne słowo w goooglownicę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marian Malinowski Napisano 18 Października 2021 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2021 Ja swoje blaszki wyklepuje z miedzianej rurki ktora przecinam wzdluz.Taka od wody.Jak ją wygrzeje w ogniu jest mięciutka.Wyklepuje kulką od łożyska.Czyszczę papierem i pobielam cyną do lutowania. Zalewam cyną lub ołowiem,zależy, cięższa-lżejsza.Prościzna pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się