Wędzisko - prezent dla męża.

[arwena03]

WItam no więc od razu zaznaczam że jestem całkowicie zielona z tego tematu otóż potrzebowała bym pomocy, jak wiadomo zbliża się gwiazdka a co za tym idzie prezenty (wydaki) chciała bym kupić mężowi wędkę, Kiedyś mi opowiadał że chciał by nauczyć się łowić. jaka wędka była by dobra dla początkującego, i jaką sumę trzeba by na to przeznaczyć? oglądałam wędki na allegro ale dla mnie to jakaś czarna magia i muszę sprawdzić czy wogóle mnie na to stac

ojej, widzę że też sa podbne tamty, to zabiram się za wertowanie

[wind]

Napisz jeszcze gdzie ewentualnie w okolicy mąż mógłby łowić. Staw, jezioro, rzeczka, rzeka .... i jakie ryby. Lubi siedzieć z piwkiem w garści na krzesełku czy raczej jest "łazik"??

[arwena03]

w okolicy są jakieś stawy, przypuszczam że z piwkiem

a ryby to nie wiem, nie znam sie ale kiedys z kuzynem gdzieś był to chyba karpie łowili

[wind]

Połączyłem posty . Poprawilem też tytuł, w przyszłości może jeszcze jakaś kochana żona będzie szukać wędki dla swojego faceta .

Jeśli tak to może gruntowki??? Fedder czy nawet typowa karpiówka skoro są karpie.

[Gość woldi]

A może dla początkującego coś z Twojego podwórka wind i bacik?

[arwena03]

a tak do 140-150 zł coś dało by radę kupić? z tego co zauważyłam to kołowrotki i wędki chyba kupuje się osobno, a jak to wygląda z zestawami? czy lepiej by było kupić osobno? i co jeszcze jest potrzebne?

[wind]

A może dla początkującego coś z Twojego podwórka wind i bacik?

Karpie są woldi, ciężko będzie dać radę, skoro wcześniej nie łowił.

a tak do 140-150 zł coś dało by radę kupić? z tego co zauważyłam to kołowrotki i wędki chyba kupuje się osobno, a jak to wygląda z zestawami? czy lepiej by było kupić osobno? i co jeszcze jest potrzebne?

Zestawy omijaj z daleka. Za 150zł może coś się i znajdzie. Co do pozostałych gratów to .... od groma tego jest. Linki, ciężarki, spławiki, koszyki, sprężyny, przypony, haczyki, zanęty, przynęty, podpórki, siatka, podbierak, i wiele wiele innych. I wszystko jest potrzebne!!! Koniecznie :D

[Gość woldi]

I pomyśleć, że kiedyś wystarczył kawałek sznurka z robakiem na haczyku

[arwena03]

Czarna Maaaaagia...

sama na pewno bym już sobie z tym nie poradziła

e tam sznurek, ja zawsze myślałam ze wystarczy nóg nie myć przez miesiąc i je do wody włożyć

ps. jak bym mogła prosić linka z jakas przykładową wędką i kołowrotkiem i czyś tam co jeszcze pewnie jest potrzebne

[wind]

Automatyczna wiadomość

Temat przeniesiony z forum "Ogólne Rozmowy " do "Wędki ".

[wind]

zostawię to karpiarzom . Poczekajmy.

[Gość woldi]

Z typowymi karpiówkami to początkujący zanudzi się na śmierć

[wind]

Z typowymi karpiówkami to początkujący zanudzi się na śmierć

To podrzuć jakieś pomysły. Akurat Ty masz w tym temacie najwięcej do powiedzenia .

[Gość woldi]

Ja bym polecił feedera. Karpie do 10kg kolega spokojnie pociągnie, mały białoryb bez problemu zatnie, a jak będzie miał kolega ochotę połowić na spławik to też wielkiej krzywdy nie zazna , ale jaki sprzęt wybrać, by się zmieścić w 150zł to nie bardzo podpowiem, bo ostatnio deczko wypadłem z obiegu