rdz Posted December 21, 2012 Report Share Posted December 21, 2012 Witam wszystkich. Chciałbym przedstawić Wam, moi drodzy, najlepszy sprzęt na połów niesamowitych okazów. I od razu uprzedzam, aby nie zmylił Was sam wygląd tego wehikułu. To tylko pozory, aby zmylić przebiegłe rybki, które spodziewają się ataku z tandetnych pontonów napędzanych wiosłami czy też elektrycznymi wicherkami, które to nasze kochane i tak upragnione rybcie już dawno znają i omijają z daleka. W tym przypadku nic podobnego nie będzie miało miejsca. Rybki jak wiemy, są to bardzo ciekawskie stworzenia, które zaciekawi nietypowy obiekt pojawiający się znienacka tu i tam. Bo ten sprzęt moi drodzy to prawie wehikuł czasu. W niecałe 3 sekundy od momentu startu możecie zmienić swoje położenie o ok. 100-120 metrów. Wystarczy się mocno trzymać. Dodatkowo podczas takiego przejazdu pod powierzchnię wody zostaje wtłoczony tlen pod dużym ciśnieniem co dodatkowo bardzo pozytywnie oddziałuje na udany połów (potwierdzone obserwacjami wśród szanownych kolegów gliździarzy). Tak więc swobodnie można rozstawić sobie pomościki z wędziskami na całym zbiorniku wodnym i co chwilę zmieniać pozycję (co będzie trwało kilka sekund) aby zoptymalizować połów. Dodatkowym atutem posiadania najszybszej łódki będzie niewątpliwie możliwość połowu na spinning bez wielokrotnego i męczącego zarzucania przynęty co w większości przypadków skutkuje marnymi rezultatami. Otóż w przypadku posiadania niesamowitej Yamahy FZR 1800 turbo wystarczy raz wpuścić przynętę do wody zamocować solidnie wędkę srebrną taśmą do kadłuba (hardkorowcy mogą trzymać lewą ręką) i dać gaz w opór. Gwarantuję że twoja przynęta jeszcze nigdy tak szybko nie płynęła. Przy prędkości 130 km/h ryby będą tak zaskoczone poruszającą się błystką, że nie zdążą uskoczyć w bok i się nadzieją na kotwiczkę. Oczywiście rezultat połowu będzie zależał od wielkości zainstalowanej kotwiczki, tylko nie przesadźcie, bo mimo, że Yamaha FZR 1800 turbo pociągnie z łatwością kotwicę dość sporej jednostki pływającej, to raczej istnieje marna szansa na to, że w waszym zbiorniku będzie przepływał akurat wieloryb czy inny rekin. Zalecam umiar w tej kwestii. Ponadto będziecie mogli wspomóc swoich kolegów łapiących na muchę, bo przy takiej prędkości z łatwością w zęby złapiecie nietuzinkowe okazy owadów, za które muchowcy będą dozgonnie wdzięczni. Należy również wspomnieć o możliwościach uciągowych Yamahy FZR 1800 turbo. Jak wiadomo różne przygody czekają wilków morskich wyruszających na swych łajbach na bezkresne obszary jezior i zalewów. A to zdarzy się, że jakaś wredna ryba wciągnie nasze wiosło, a to trzeba będzie się bronić przed wydrami czy innymi ptakami atakującymi nasze zdobycze z nieba lub po prostu odeprzeć atak nieprzyjaciela dokonującego abordaż na waszą jednostkę, i nasza jedyna broń może wówczas ulec uszkodzeniu. Ponadto ileż to razy w swym życiu zapomniałeś nie naładować baterii wiernego elektrycznego wicherka i znienacka zatrzymałeś się na środku wodnego pustkowia? I tu posiadacz łódeczki Yamaha FZR 1800 turbo ma przewagę. Za skromną opłatą (bo my gliździarze wspierać się musimy) możemy zaoferować holowanie do brzegu. I to całej watahy pontonów, łódek czy innych jednostek pływających. Wystarczy uprzednio wspomnieć pasażerom, żeby się mocno trzymali. Branie zakrętów w powietrzu- bezcenne. Ostatni zawsze ma najlepiej. Ponadto przy umiejętnym manewrze blisko brzegu wszyscy bez użycia siły mogą się na nim znaleźć, a nawet w przypadku odrobiny szczęścia (prawdopodobieństwo odrobinę większe niż w przypadku trafienia 6 w totolotto) uda się komuś zaparkować od razu na przyczepce. Wybawiciel nie opędzi się od podziękowań. Dodatkowo siłą przetargową stojącą za zakupem niesamowitej Yamahy FZR 1800 turbo niech będzie siła perswazji. Ile to razy jakiś nędzny gliździarz zajął Ci swoją łódką czy pontonem ulubione miejsce połowu, o które dbał twój dziadek, ojciec a teraz Ty i na pewno tradycję przekażesz synowi? Ile to razy jakiś niewdzięcznik zajął Twoje miejsce na jakieś drewnianej krypie przypominającej pomost wybudowany pośrodku niczego? Gdy posiadasz Yamahę FZR 1800 turbo nikt Ci już nie podskoczy. Wystarczy, że zaczepisz linkę o jego marną łajbę czy drewnianą paletę na której urządził sobie stację dokującą i dasz gaz w opór. Nawet gościu się nie zorientuje jak znajdzie się po drugiej stronie brzegu. I zapamięta, żeby nie podskakiwał już nigdy więcej. Bardzo pozytywną zaletą posiadania ww łódki jest również połów trochę większych rybek. Pamiętasz te niedzielne słoneczne dni, podczas których płynąłeś obok roznegliżowanych na brzegu czy na materacach płotek, a które to w ogóle nie zainteresowały się twoim dumnie wyeksponowanym torsem? Otóż problem leży w tym, że płynąłeś na nieodpowiednim sprzęcie. Kup Yamahę FZR 1800 turbo a już nigdy nie będziesz nie zauważony. Twoim problemem stanie się tylko znalezienie kolejnej wymówki na wyprawę na rybki przed żoną. Dwie rybki za jednym razem Bo Yamaha FZR 1800 turbo to sprzęt warty polecenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
MICHNIK Posted December 23, 2012 Report Share Posted December 23, 2012 Bez komentarza Link to comment Share on other sites More sharing options...
hege Posted December 23, 2012 Report Share Posted December 23, 2012 Przy prędkości 130 km/h ryby będą tak zaskoczone poruszającą się błystką, że nie zdążą uskoczyć w bok i się nadzieją na kotwiczkę. Oczywiście rezultat połowu będzie zależał od wielkości zainstalowanej kotwiczki,Trzeba mieć wyobraźnię Link to comment Share on other sites More sharing options...
okno Posted January 2, 2013 Report Share Posted January 2, 2013 A po co on to napisał - bez sensu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kadebla Posted January 2, 2013 Report Share Posted January 2, 2013 (edited) Przeczytalem prawie caly akapit i se odpuscilem powstrzymujac sie od komentarzy, ale hege, to co zacytowales to naprawde...wymiata Edited January 2, 2013 by Kadebla Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest woldi Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Przy prędkości 130 km/h ryby będą tak zaskoczone poruszającą się błystką, że nie zdążą uskoczyć w bok i się nadzieją na kotwiczkę. Oczywiście rezultat połowu będzie zależał od wielkości zainstalowanej kotwiczki, tylko nie przesadźcie, bo mimo, że Yamaha FZR 1800 turbo pociągnie z łatwością kotwicę dość sporej jednostki pływającej, to raczej istnieje marna szansa na to, że w waszym zbiorniku będzie przepływał akurat wieloryb czy inny rekin. Zalecam umiar w tej kwestii. Jaki umiar!!! Ja tam bym poszedł na całość i siatę podczepił Link to comment Share on other sites More sharing options...
~Piotr~ Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 He heh, Ktoś poprostu sobie dowcipy urządza. Zadziwiające jest to że chciało mu sie tyle pisać . Tak wogóle to taki Temat powinen przejść selekcje, nie ten dział i wogóle trzeba mieć wyobraźnie , jak to hege napisał. Tylko zaśmieca forum i obciachowe po całości. Niech rozpatrzy administracja forum, czy ten temat ma pozostać czy go usunąć Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kadebla Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Wiesz, ja bym go zostawil, bo mozliwe ze czytanie tego bedzie nielicha rozrywka dla wielu uzytkownikow. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hege Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Automatyczna wiadomość Temat przeniesiony z forum "Testy sprzętu wędkarskiego " do "Humor". Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now