-
Content count
591 -
Joined
-
Last visited
Community Reputation
211About stawny
-
Rank
Profesjonalista
- Birthday 02/16/1988
Kontakt
-
Strona WWW
przyrodnikwielkopolski.flog.pl
-
GG
34061802
Wędkarstwo
-
Lubię
Wędkarstwo spinningowe
Wędkarstwo spławikowe
Wędkarstwo gruntowe -
Mój rekord
Szczupak 90 cm
Informacje o profilu
-
Imię
Maciej
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Poznań PZW Orlik Poznań
-
Zainteresowania
Wędkarstwo, fotografia, muzyka, podróże
-
Ja kiedyś rozginałem od Jaxona haki teraz mam Mikado i dają radę. Kamatsu używałem sumowych też i były ok
-
Dobre haki kosztują, ale mieć byle jakie i stracić rybę bo rozegnie to gorsze niż wydać raz a dobrze na sprzęt racja! Uważam, że i tak jest lepiej z jakością sprzętu w PL z roku na rok ciut lepiej.
-
Racja woda ma zawsze właściciela/gospodarza. Jednak mój wpis miał być mini żartem. Ale fakt znam też taką sytuacje: wykopany staw pomiędzy polami zdziczał i kaczki przyniosły ikrę na płetwach wtedy zarybiło się samo. Akurat rolnikowi się zmarło a spadkobiercy dzieci olali sprawę. Była jeszcze żona, ale nie interesowała ją gospodarka i ziemia ze stawem, leżało odłogiem. Ludzie ze wsi łowili tam karasie, liny, i inne ryby dziko przyniesione przez ptaki. Wiesz sam, że takie sytuacje są, albo mogą być. Sam w swojej okolicy miałem 3 oczka dzikie bez opieki/nadzoru i wiara łapała pomiędzy polami + 4 staw po byłym PGR tylko 20 km od Poznania. Oczywiście uprawnienia do wykonywania wędkarstwa trza mieć i ustalić właściciela wody i mieć zgodę na połów.
-
Polne oczka niczyje są na ugorach, jeśli Rolnikowi się zejdzie z tego świata, to są wtedy dzikie niczyje wody haaaaa
-
Byłem ostatnio nad miejskim jeziorem w Poznaniu. Chciałem na feederka połapać większych płoci na trupka, ale oczywiście ma się szczęście i tylko krąpie mi brały i linek się uczepił na białe i kaszę manne
-
Kupiłem ostatnio kilka dodatkowych potrzebnych pilnie mi rzeczy. Spławiczki dość delikatne 45 i 56 g. do zestawu na wątrobę akurat były Cormorana, haki jak na Janosika i wreszcie porządny dzwonek, a i skrzynkę za 25 zł z Dealza. Jeszcze idzie pleciona do przyponów 0.30 i 0.40mm.
-
Ja jestem jeszcze gorszy! W nocy byłem na łodzi. Łowiłem na spławik, ale koleżanka mnie namówiła na picker z 10 g. koszykiem by wyrzucić wzdłuż rowu biegnącego w łowisku. Moja Ania atomowe brania na drgającą z łódki, aż dwa razy wędę wyrywało z pokładu, a ja lipa nic nawet szarpnięcia na świetliku z dzwoneczkiem. Widać, że na picker mi tylko z brzegu bierze i tu lipa!
-
Nocka z koleżanką na rybach z łódki. Piękne brania karasi i linów oraz leszczy-nocny spławik przy pomoście.
-
Docio wszystko spoko, na łódkę pod spławik idealna ruska jest. Bat miałem i mam 3 m, i jest mi mało poręczny przy przejściach łodzią między zbiornikami. Dałem 15 zł. Jest lekka, mniej waży niż kij od szczotki! Zdziwiłem się tym odziwo.
-
Cześć, może nie wzbudzę zachwytu wędkarskiej braci tym kijkiem, ale potrzebowałem krótkiej wędki na spławik pod łódkę RUMPOL 270 z bazaru. Takim kijem uklejki na żywczyka zdobędę.
-
Mam jednak kija od Jaxa do 20-70 g. tylko teraz mam dylemat: w zestawie dwie szczytówki czerwona i zielona. Czerwona jest delikatniejsza od zielonej, tylko do ilu gram koszyk na szczytówce czerwonej moge zapodać? Szczytówki nie mają opisu!
-
Lepiej szklana 270 lub 3 m. z bazaru teleskop podobno ruskie nie takie złe, tylko przelotki do podklejenia po czasie...
-
Płotka z ręki, to był potworek! Pięknie walczyła pod 3 gr spławikiem. Nawet hamulec w kołowrotku terkotał Czasem lubię takie płotki dają dużo radości. Lecz wolę gruntowe te większe na koszyk.
-
Wczorajsze (uklejki) hi hi hi
-
U mnie jak z sandaczem to węgorz identyczna sytuacja. Leszczy powyżej 1 kg też brak.