-
Content count
1073 -
Joined
-
Last visited
Community Reputation
1509About Ozet
-
Rank
Ekspert
- Birthday 12/26/1961
Wędkarstwo
-
Lubię
Wędkarstwo spinningowe
Wędkarstwo spławikowe
Informacje o profilu
-
Imię
Zbigniew
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Nadwarcianin lewobrzeżny Konin/Osiecza
-
Zainteresowania
Wędkarstwo, szachy,geografia,sport, oraz cała masa innych rzeczy po trochu.
Recent Profile Visitors
5420 profile views
-
Samych miłych chwil w Nowym Roku, życzę wszystkim kolegom na forum. Przede wszystkim zdrowia życzę, bo ono jest fundamentem wszystkiego co dobre.
-
Michał, trochę (mówiąc oględnie) przytłoczyły mnie problemy rodzinno-zdrowotne. Ale też w pewnym momencie poczułem że "wypaliłem się" jeżeli chodzi o forumową aktywność. Co wcale nie oznacza, że jeszcze coś nie napiszę. Na przykład za kilka dni, kilka ciepłych frazesów z okazji Nowego Roku... Tymczasem serdecznie Was pozdrawiam.
-
Zdrowych i w miarę możliwości wesołych świąt Bożego Narodzenia, życzę wszystkim kolegom na forum. Przy okazji pozdrawiam szczególnie serdecznie "starych weteranów" forumowych, ale także tych nowych ciepło pozdrawiam.
-
Cześć Jego pamięci. R.I.P.
-
3.05. po południu, łowiłem bolonką na odcinku Warty, zwanym przez miejscowych "przed parkiem". Brały spore krąpie, czasem ładna płoć, trafił się też jeden kleń. Ryby najlepiej reagowały na jednego białego robaka z jedną pinką na haczyku. Na pszenicę ryby nie reagowały. Na zdjęciach: Warta w okolicy tzw. "parku", oraz złowione ryby. (Płoć i kleń na pierwszym planie, miały po 34cm długości.)
-
Zanęta powiedział bym z tych genialnych w swej prostocie. Jeżeli przy tym się sprawdza, to nic więcej do szczęścia (wędkarskiego) nie trzeba. Zasugerował bym Ci dodatek do tej mieszanki płatków owsianych błyskawicznych, które wzbogacą smakowo całość. Po wieloletnich doświadczeniach z tzw. zanętami własnej roboty, mogę stwierdzić jednoznacznie, że wszystkie bez wyjątku gatunki ryb karpiowatych, bardzo dobrze reagują na owies, ale także na kukurydzę. Czy to w postaci mączek, kasz, płatków, czy też śruty kukurydzianej i owsianej. Te dwa zboża w jakiejś postaci, były w moich mieszankach zawsze. Jeżeli chodzi o zapachy, to nie ma się tu co wymądrzać bo to kwestia doświadczeń w danym łowisku. Uogólnienie, ale... może nawet i prawdziwe. Na wzdęcia polecam napar z kopru włoskiego, kminku i mięty pieprzowej. W proporcji 1:1:1 wagowo. Czubatą łyżeczkę mieszanki zalać 250ml wrzątku. Bez mięty, czyli zmielone nasiona kopru wł i kminku w proporcji 2:1, dobrze działają w moich starorzeczach na płotkę i lina. Lekko czubata łyżka na 1kg spożywki. Uwaga: sprawdza się w zanętach "własnej roboty", albo firmówkach opisanych jako: uniwersalna, jezioro, ryby karpiowate, wody stojące, wody bieżące, kanał, które z reguły mają delikatny zapach, łatwy do przełamania własnymi miksturami zapachowymi.
-
Podłość ludzka nie zna granic. Współczuję.
-
Obawiam się tylko, że w ten sposób pozbędziemy się resztek materiału porównawczego w naszych wodach.
-
Wesołych Świąt (cokolwiek to znaczy w aktualnej sytuacji).
-
Zależy o jaki asortyment towarów Ci chodzi. Mój subiektywny ranking (jako spławikowca głównie), wygląda następująco: https://centrumwedkarskie.pl/ http://www.silverfish.pl/ https://roach-shop.pl/ https://bolw.pl/
-
Temat sprzed roku o bolonkach. Nadal aktualny.
-
Gdybyś napisał to zdanie pod zdjęciem ryby, moje spekulacje byłyby bezprzedmiotowe. Jak już jestem "przy głosie", to dodam że w Warcie łowię dobre 40 lat, więc tych jazi "trochę" złowiłem. Początkowo na przystawkę, później głównie bolonką na przepływankę. Nigdy się na nie jakoś specjalnie nie nastawiałem, ot trafiały się często podczas zasiadek na płoć czy leszcza. Nie wiem jak jest w innych rzekach, ale jazie z Warty, potrafią się znacznie od siebie różnić cechami osobniczymi. Łowiłem jazie szersze i węższe w przekroju poprzecznym, dłuższe jak i krępe w swojej sylwetce, z łuskami wyraźnie srebrzystymi i łuskami w odcieniu szarości, wyblakłymi. Z płetwami parzystymi blado czerwonymi i krwisto czerwonymi. U niektórych osobników płetwa ogonowa była czerwono szara, u innych ciemnoszara z ledwie widocznym czerwonym nalotem. Ale zawsze cechą wspólną wszystkich złowionych przeze mnie jazi, była charakterystycznie drobna łuska, oraz żółta tęczówka oka.
-
Czy mogę łowić z samym zezwoleniem?
Ozet replied to Damianster's topic in PZW - Polski Związek Wędkarski.
"Idź przez zboże, we wsi moskal stoi". -
Przyjęliśmy jako pewnik, że jest to nasz rodzimy gatunek ryby. A być może jest to zupełnie inny gatunek "jaziopodobny" i ryba została złowiona np. w Irlandii, albo gdzieś w dorzeczu Dunaju? Autor tematu wrzucił tylko fotkę i wymownie milczy. My natomiast stwierdziliśmy (zgodnie niczym w naszym parlamencie) że: - Kleń. Nie ulega wątpliwości. - Niechybnie jaź. - Bez wątpienia jest to hybryda. - gatunek "jaziopodobny" (teoria spiskowa, uknuta na skutek przymusowego siedzenia w domu).
-
Niechybnie jaź, tak jak pisze Jakub. Ilość łusek wzdłuż linii bocznej, jest czynnikiem decydującym, że ryba na zdjęciu to jaź. Według Wędkarskiego Atlasu Ryb, u klenia 44-46 łusek, natomiast u jazia 55-61. (Ja naliczyłem 57.)