Skocz do zawartości

Rybia krew jako dodatek zanętowy.


Hubi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co myślisz o krwi? Np z takiego karpia leje się jak ze świniaka. Wysuszyć i z wazelinką lub smalczykiem.

 

Nie prościej kupić gotowy preparat, dostępny jako dodatek do zanęt?? Podejrzewam, że suszenie krwi to nie jest taka prosta sprawa ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas (środkowa Warta) gruntowcy z dużym powodzeniem, na suma stosują podroby drobiowe ( wątróbki, żołądki, serca). Ale utrapieniem są wtedy małe sumiki. Bardziej selektywne są żywe i martwe ryby albo żaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet na nasz nos gotowiec inaczej i mniej skutecznie wali ;) niż samorobny. Na ,,białej,, już się o tym przekonałem :)

 

To może podzielisz się recepturą i sposobem wykonania. Na pewno będzie to pouczające i na pewno ktoś ;) będzie mógł skorzystać. Na przykład ja. :D

Co do stosowania żab na przynęty warto pamiętać, że jest to passe ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste ja budowa cepa :) Naturalny, zmielony składnik miksujesz w odpowiedniej proporcji z olejem, alkoholem lub gliceryną i w ten sposób uzyskujesz aromat, dip czy booster/zalewę :) Tym ,,składnikiem,, może być dosłownie wszystko. Od kilku już ładnych lat nie kupuję tego typu specyfików :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżą krew można wykorzystać od ręki "na teraz ", mieszając ją z jakimś nośnikiem. Najlepiej tą stężałą krew, przy kręgosłupie ryby. A na białą rybę stosowałem z powodzeniem, gotowane ziarna zbóż z dodatkiem gniecionych małży racicznic. (Ten sos, należy dodać do zimnych już ziaren, najlepiej w przeddzień łowienia )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie omijam, bo dosłownie wszystko na co mam ochotę tak przyrządzam np. aromat grzybowy :) mielisz suszone grzyby i miksujesz z bazą jaką chcesz, i....gotowe :) Swoją drogą to skuteczny aromat na karpie :P

P.S.

Dlatego pytałem Jonasza o jokersa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prościej kupić gotowy preparat, dostępny jako dodatek do zanęt?? Podejrzewam, że suszenie krwi to nie jest taka prosta sprawa ....

Myślałem że ona sama się suszy. Najpierw krzepnie potem woda odparuje i mamy rybiego strupa :) do moździerza i masz miał. Może tylko mi się tak wydaje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...