grzybek Posted October 27, 2013 Report Share Posted October 27, 2013 Co używacie do sprawienia ryby? Ja od kilku lat używam podobnej skrobaczki jak ta poniżej. Żaden problem ze skrobaniem najtrudniejszej ryby, np okonia. Im większa ryba tym łatwiejsze skrobanie. Zaczynam skrobać łuski od strony płetwy ogonowej do głowy, w górnej części tułowia. Jeżeli nie mogę łuski wyrwać od tyłu ściągam ją od góry w dół. Nie można doprowadzić do wysuszenia skóry okonia. Okoniom, które przeznaczam do konsumpcji natychmiast łamię kręgosłup kciukiem tuż za głową żeby nie dusiły się w wodzie wiaderka czy innego pojemnika. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted October 27, 2013 Report Share Posted October 27, 2013 Skrobaczka? Ja jestem w posiadaniu przyrządu jeszcze z minionej epoki. Był to kiedyś produkt seryjny do nabycia w sklepach gospodarstwa domowego. Obecnie - czyli już po ok czterdziestu latach - pozbawiony jest wierzchniej warstwy i "trącony" rdzą, ale nadal funkcjonalny. Wygodny uchwyt, ochrona przed kolcami ryby, Ø 100 mm. Łuski okoni i sandaczy tylko fruwają po przeciągnięciu tym...czymś. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted October 27, 2013 Report Share Posted October 27, 2013 Jeżeli już miałbym zabrać okonia do smażenia to raczej takirj wielkości aby go wyfiletować i ściągnąć skórę. ale okoni nie zabieram . Za to jak wreszcie uda mi się złowić sandacza to napewno go posmakuję. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted October 27, 2013 Report Share Posted October 27, 2013 aby go wyfiletować i ściągnąć skórę No właśnie, do tego jestem zbyt leniwy, a i wszystkie witaminy znajdują się w skórze (w jabłku tysz). Małe okonie to inna bajka, 3-4 ruchy tą brzydką skrobaczką i golutki jak moje... "wysokie" czoło. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted October 27, 2013 Report Share Posted October 27, 2013 Temat przeczyściłem, to co nie dotyczy skrobaczki znajdziecie w OFF Topie. Wracając do skrobaczek, widziałem różne wynalazki, najprostszy i najdziwniejszy to kapsel od piwa przyspawany do kawałka pręta. Ale pewnie jeszcze mało widziałem . 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calvuss Posted October 29, 2013 Report Share Posted October 29, 2013 ja mam cus takiego tez z prl-u pamiatka po tacie. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzybek Posted October 29, 2013 Author Report Share Posted October 29, 2013 Pamiętam je Nie używałem takiej ale skoro wytrzymała tyle czasu to musi być dobra. Kiedyś skrobałem okonie i inne ryby sztywnym ostrzem noża, też dawałem radę. Ta skrobaczkę kupiłem przypadkiem za kilkanaście zł i nie znam lepszej. Rzeczywiście skrobie mi się nią najlepiej i polecę ją z czystym sumieniem. 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calvuss Posted October 29, 2013 Report Share Posted October 29, 2013 ja moja tez polecam ale czy jeszcze gdzies ja kupi chyba nie 0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.