Skocz do zawartości

Lure-world


Nicco Puccini
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.lure-world.com/

Stronka raczej dla mieszkańców Wielkiej Brytanii. Ja jak tam mieszkałem to często robiłem u nich zakupy. Szybko realizują zamówienia, nie ma z nimi żadnych problemów. Zanim pojawił się ten sklep trzeba było na wakacjach w Polsce kupować polskie gumy i inne rzeczy, których nie można było odszukać w UK. Jak pojawił się ten sklep to sprawa się rozwiązała:)

Nie jestem pewien, ale na terenie polski raczej też realizują zamówienia. Więc jak ktoś woli robić zakupy w sieci to ta strona jest godna polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Może nie do końca na temat, ale blisko :). Ponieważ spędziłeś jakiś czas w UK mam do Ciebie pytanie: otóż zastanawiam się nad opłacalnością importu sprzętu lub akcesoriów wędkarskie z UK na nasz rynek. Pytanie: czy mogło by to być opłacalne? Jakie są różnice w cenach i w którą stronę :). Czy natknąłeś się na produkty, które są u nas niedostępne bądź trudne do zdobycia a widziałeś je w sklepach w UK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest teraz, ale podejrzewam, że w ciągu nie całych dwóch lat nie zmieniło się zbyt wiele...

cenowo nie jest tam taniej niż u nas, w sklepach ceny są z reguły porównywalne. Żeby było jakoś specjalnie taniej, to nie pamiętam. Oczywiście mowa tu o normalnych sklepach.

U mnie w mieście była pamiętam co roku wielka akcja w jednym centrum wędkarskim i organizowali wyprzedaż produktów z zeszłego sezonu- wtedy kupowałem tyle, ile mogłem wydać kasy bo było naprawdę tanio i sprzęt wysokiej klasy kosztował o połowę taniej, więc warto było robić zakupy. Poza tym można dorwać okazję na ebuyu, car botach( coś jak rynek u nas, tylko, że co niedziela na boiskach czy parkingach różnych) ale to już nie na dużą skalę, raczej szukanie perełek dla siebie.

Odpowiadając więc na pierwszą część twego pytania- według mnie było by to mało opłacalne na większą skalę. Można by szukać tam dojścia do tańszych produktów, albo robić duże zakupy na takich wyprzedażach, ale sam rozważ, czy było by to opłacalne po doliczeniu transportu.

Co do drugiej części pytania to powiem ci, że owszem, widziałem produkty, których u nas jest mało albo nie ma wcale.

Między innymi FOX- u nas to głownie w necie albo w dużych sklepach można dostać młynki, kije czy inny sprzęt z ich fabryk a tam to coś normalnego, ogólnodostępnego.

Kije Mata Hayesa- cuda techniki tworzone przez mistrza, u nas praktycznie nie do zdobycia, tam łatwo dostępne.

Często i gęsto widziałem oferty kijów browninga czy firmy leeda, u nas praktycznie ich nie spotykam co mnie nieco dziwi. Może nie jest to najwyższa polka, ale są to ciekawe produkty, które mają wiele zalet. I nie są szczególnie drogie. Leeda ma w ofercie ciekawe feederki( mam dwa kije;D), trochę spinów i nie głupie młynki. Kije browninga wydawały mi się dobre, ale nie testowałem.

To samo z włoskimi avanti- u nas jakoś mało ich widać, a tam są ogólnie dostępne. Mam jedną odległościówkę karpiową tej firmy i styraną tyczkę, z obu kijów jestem zadowolony.

Akcesoria- w UK middy, dennan to producenci znani i lubiani. Kiedy tam mieszkałem używałem wielu ich akcesoriów i byłem zadowolony. Powiem szczerze- ich produkty są lepsze niż wiele naszych krajowych, które często zawodzą. Cenowo tez było do przyjęcia. U nas w sklepach nie widziałem nigdy tych firm.

U nas też nie za bogato stoi oferta firm takich jak hardy/greys, preston czy shakespeara, natomiast tam jest ich cała masa.

Wspomniane wędki M. Hayesa to z tego co pamiętam produkty ze stajni total fishing gear, która w ofercie ma też sprzet biwakowy i sporo ciuchów. U na chyba nie do pozyskania z tego co się orientuję.

Akcesoria karpiowe firmy GURU tam są cenione, u nas mało znane...( duża oferta specjalnych koszyczków do pelletu).

O ofertach zanęt i przynęt chyba nie mam co pisać, bo to długa sprawa i w każdym kraju wgląda odmiennie....

Ogólnie na wyspach jest sporo sprzętu, którego u nas nie widać wcale albo trudno dostać. W pewnym stopniu wynika to z tego, że inaczej tam łowią, inaczej traktują wędkarstwo, preferują inne metody i więcej na to wydają. Ich rynek wygląda zupełnie inaczej niż nasz...

Mam nadzieję, że zaspokoiłem twoją ciekawość. Jeśli chcesz, mogę ci przybliżyć pewne produkty, lepiej je opisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, zastanawiałem się ,czy można by zarobić na kieliszek chleba :) . Co do transportu to nie ma problemu, szwagier co jakiś czas przylatuje, poza tym kolega systematycznie jeździ z przesyłkami do serwisów MAN-a w UK. Przynajmniej raz w miesiącu. Chyba będę musiał sam się wybrać na zwiad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...