Jump to content

Zestaw spławikowy


furman11
 Share

Recommended Posts

Witam doradzicie mi jaki kołowrotek będzie lepszy do łowienia na stawach i jeziorach zazwyczaj spławik a na jesień żywiec czyli bardziej uniwersaly sprzęt mam na oku. Kołowrotki znalazłem dwa:

- Dragon viper 830i

- Okuma Inspira FD 35

Zależy mi na hamulcu przednim.
Wędzisko do tego raczej uniwersalne mam na oku:

- KONGER GRANDIS Tele Travel 390/40.

Na wszystko chcę przeznaczyć max 250 zł co sądzicie o takim zestawie?

Link to comment
Share on other sites

Z tych dwóch kołowrotków wybrałbym Okumę, znam inne produkty tej marki darzę je pewnym zaufaniem. Wędziska nie znam, generalnie omijam teleskopy, chociaż dla Twoich potrzeb to dobry wybór.

Link to comment
Share on other sites

Dokładnie, generalnie polecam wędziska składane. Chociaż w takich parametrach jakie wyznaczyłeś ciężko będzie coś znaleźć. Chyba, że zrezygnujesz z łowienia na żywca to łatwo dobierzesz jakąś odległościówkę.

Link to comment
Share on other sites

Fajne to wędzisko Konger Arcus Float składane niby jest napisane że może być używana jako matchówka, lekki grunt i na żywca. Jaką długośc lepiej wybrać 3,90 czy może 4,2 i jaki ciężar wyrzutowy 40 g czy może 60? Czy może lepsze w tej cenie Konger Impact Tele Float tylko że teleskop bo składane ok 200zł?

Edited by furman11
Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chcesz połowic na spławik to do 40g ale i tak będziesz musiał użyć ciężkich zestawów. Co do długości to wiele zależy od warunków na łowisku i Twoich indywidualnych upodobań.

Link to comment
Share on other sites


wędzisko Konger Arcus Float składane niby jest napisane że może być używana jako matchówka, lekki grunt i na żywca.

 

Wiesz, jeśli wierzysz w to, co sprzedawca wypisuje pod towarem, żeby zachęcić do kupna, to radzę uważać, byś się nie przejechał na tym. Takie "orzeszki", jak ten sprzedawca żerują na niewiedzy kupującego. No wyobraź sobie na własny, zdrowy rozum, jak wędzisko, do którego możesz zupełnie bezpiecznie założyć pigułę ołowiu o wadze 40 czy 60 g, może równocześnie służyć jako wędka spławikowa, gdzie spławik 5-8 g to już spora bomba? Mało tego, w tym przedziale górna granica wynosi do 40 g, ale za to dolna zaczyna się od 10 g. A to oznacza, że żeby swobodnie, celnie i odpowiednio daleko (niekoniecznie super daleko!) zarzucić zestawem ze spławikiem, należy użyć spławika minimum 10 g, bo przy mniejszym wędzisko nie będzie się odpowiednio ładowało. Również radzę dokładnie doczytać, co jest napisane w opisie tego kija. Tam nie ma mowy, że nadaje się, jako matczówka, tylko napisano wyraźnie, że jako ciężka maczówka - a to już zupełnie inna para kaloszy.

Jeśli zatem na dzień dzisiejszy dysponujesz kijem, który możesz zastosować do którejś z wymienionych przez Ciebie metod połowu, to zupełnie słusznym byłoby dokupienie kija, którego na teraz najbardziej Ci brakuje. Ale powiązać najzwyklejszej spławikówki z żywcówką się nie bardzo da, a co tu jeszcze mówić o gruntówce... ;)

Link to comment
Share on other sites

Wiesz, jeśli wierzysz w to, co sprzedawca wypisuje pod towarem, żeby zachęcić do kupna, to radzę uważać, byś się nie przejechał na tym. Takie "orzeszki", jak ten sprzedawca żerują na niewiedzy kupującego. No wyobraź sobie na własny, zdrowy rozum, jak wędzisko, do którego możesz zupełnie bezpiecznie założyć pigułę ołowiu o wadze 40 czy 60 g, może równocześnie służyć jako wędka spławikowa, gdzie spławik 5-8 g to już spora bomba? Mało tego, w tym przedziale górna granica wynosi do 40 g, ale za to dolna zaczyna się od 10 g. A to oznacza, że żeby swobodnie, celnie i odpowiednio daleko (niekoniecznie super daleko!) zarzucić zestawem ze spławikiem, należy użyć spławika minimum 10 g, bo przy mniejszym wędzisko nie będzie się odpowiednio ładowało. Również radzę dokładnie doczytać, co jest napisane w opisie tego kija. Tam nie ma mowy, że nadaje się, jako matczówka, tylko napisano wyraźnie, że jako ciężka maczówka - a to już zupełnie inna para kaloszy.

Jeśli zatem na dzień dzisiejszy dysponujesz kijem, który możesz zastosować do którejś z wymienionych przez Ciebie metod połowu, to zupełnie słusznym byłoby dokupienie kija, którego na teraz najbardziej Ci brakuje. Ale powiązać najzwyklejszej spławikówki z żywcówką się nie bardzo da, a co tu jeszcze mówić o gruntówce... ;)

To jaki kij składany bys mi polecił tak max do 180 zł ale tylko na spławik bez żywcówki ?:) Na rynku jest bardzo duży wybór wędzisk aż idzie się pogubić :/

Link to comment
Share on other sites

tak max do 180 zł

 

No dorzuć jeszcze piąteczkę i kijek będzie spoko. ;)

 

Hmm! Coś mocno się wahasz z odpowiedzią w temacie. I nie wiem, czy już zdecydowałeś, czy nadal rozważasz inne opcje. Jeśli więc wciąż rozważasz, to dam Ci jeszcze inną podpowiedź pod rozwagę. Rozważ i taką ewentualność. Wszak w pierwszym poście zastanawiałeś się nad teleskopem, więc może od tej strony? ;)

Edited by Jotes
Link to comment
Share on other sites

jednak wole wędzisko teleskopowe bardziej praktyczne padło na :Konger Impact Tele Float X-TRA tylko nie wiem czy wybrac wersje 3,90m 30g czy może 40g??

A kolowrotek Okuma Inspira FD 30. Myślicie że uniwersalnie do spławika , grunt lekki i żywiec ta wersja szpuli będzie dobra?:

Jednak wędziska teleskopowe są bardziej praktyczne w składaniu i transporcie. Mam 1 feeder i wiem co to znaczy wędka składana trochę czasu schodzi na przygotowanie zestawu do łowienia. A czytałem na temat tego wędziska i bardzo dobre opinie są bardzo dobra praca jest.

Edited by wind
edycja linków
Link to comment
Share on other sites


Mam 1 feeder i wiem co to znaczy wędka składana troche czasu schodzi na przygotowanie zestawu do łowienia.

 

Ja mam wyłącznie składane wędki, dwu i trzyczęściowe, a jednak przygotowanie odległościówki do połowu zajmuje mi mniej niż 1 minutę. Zestawy mam gotowe zawsze do użycia i spięte rzepami. Więc rozłożenie, to przysłowiowy pikuś. 

W temacie mogę ze swej strony, jedynie doradzić w oparciu o własne doświadczenie, ale na końcu, to autor tematu zawsze decyduje, co wybierze. Tego Kongera nie znam, więc się nie wypowiadam. Zresztą obraziłem się na tą firmę i omijam szerokim łukiem, bo złamałem ich wędkę, a serwis mnie olał. 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Witam ponownie wracam do tematu wyboru wędziska match po dłuuugim namyśle wybieram wędziska składane i mam na oku 2 fajne kije do 200zł

Dragon Thytan Match 4,20/2-15g

albo:

Jaxon Monolith XT Match 4,20/20g

Na temat kija Dragon czytałem bardzo dobre opinie może miał ktoś z was styczność z którymś z tych kijów?

Edited by wind
edycja linków
Link to comment
Share on other sites

Dragonowi nie trzeba robić reklamy, bo już zadbał o renomę swoich wyrobów. Musisz ocenić, który ciężar wyrzutu będzie dla Ciebie najbardziej optymalny i wybrać. Tak tylko nawiasem dodam, że ja rozpocząłem od odległościówki 5-20 g wyrzutu, następna jest w moim posiadaniu 8-25 g, a obecnie wyparuję już kolejnej, ale tym razem lżejszej bo do 15 g. Ponieważ mi bardzo przypadła do gustu metoda odległościowa, to chcę być w pełni wyposażony i na różne łowiska, ale też do różnych typów spławików odległościowych (waggler, slider). Z własnego doświadczenia, mogę Ci doradzić tę do 20 g, zacznij od niej. Posmakujesz i jeśli Ci się spodoba, to też zainwestujesz z czasem w inne odległościówki. Ale pamiętaj, że to Ty wiesz na jakiej wodzie będziesz łowił i tylko Ty możesz dokonać słusznego wyboru.

Link to comment
Share on other sites

Szczerze mówiąc nas tym Dragonem chyba sam się poważnie zastanowię.

 

Jeśli masz możliwość pomachać kijkiem w CW, to zrób to i wydaje mi się, że ponieważ masz już kijek o większym cw, to powinieneś rozważyć tę do 15 g. Będzie Ci pasowała akurat do tych Twoich wagglerów, zwłaszcza do tych Crystali Drennana. ;)

Edited by Jotes
Link to comment
Share on other sites

Ten Dragon to raczej dla tych co już maja styczność z matchem bo CW do 15g. A dla początkującego może lepiej wybrać od 5 do 25g? Znalazłem jeszcze takie 2 kije:

Dam Whisler Matcch 4.2 5-25g

albo

Cormoran Distance Match 4,20m 5-25g

Będą one lepsze od Jaxona? Sorki że tak co chwile pytam ale jest masakryczny wybór na rynku :/

Edited by wind
edycja linków
Link to comment
Share on other sites

Z własnego doświadczenia, mogę Ci doradzić tę do 20 g, zacznij od niej.

 

I nie bez powodu, tak właśnie Ci doradzałem, gdyż chodzi mi przy okazji o to, żebyś się nie zraził do tej metody. I tak właśnie może być, jeśli kupisz kij o cw większym, a będziesz chciał używać mniejszych spławików/wagglerów. Kij będzie Ci gwizdał i świszczał za uszami, a rzuty będą zbyt krótkie i niecelne. Ciut lżejszym kijem o mniejszym cw - czyli max do 20 g - będzie Ci się lepiej zarzucało zestaw, a co za tym idzie, szybciej opanujesz tę metodę połowu. Cw do 20 g wbrew pozorom nie jest wcale małe. 

I jeszcze jedno! I Cormoran i DAM, to i tak produkcja Dragona, bo on wykupił te firmy. Zresztą Balzera również. Wybierz więc lepiej od razu Dragona... ;)

 

Ps: Ten do 15 g, to ja doradzałem Windowi, bo on już ma z większym cw. ;)

Edited by Jotes
Link to comment
Share on other sites

Do Mikado jakoś nie mam zaufania. Za to jeden z kolegów polecał wcześniej Jaxon Armand w wersji match, mój brat również taki posiada i jest zadowolony.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...