Dla porównania Marcin, który z nami wędkował tego dnia używał zanęty płociowej niejakiego Jacka Leśniewskiego, do tego pół paczki Lorpio leszcz i ziemia Trapera.
Ziemia i zanęty zostały przetarte osobno przez sita, następnie wymieszane i uzupełnione wspomnianymi dodatkami.
Wiaderko Pawła:
Moje wiaderko:
Łowiliśmy z Pawłem na jednym stanowisku obok siebie, batami ośmio- i siedmiometrowymi. Używaliśmy takich samych haczyków i takich samych przynęt. Szybciej zaczęła pracować zanęta Gutka, do mojej ryby podeszły po dłuższej chwili. Tak samo w obu przypadkach pierwsza pokazała się ukleja potem płotki, krąpie i leszczyki. U Pawła w siatce znalazło się również kilka wzdręg. Ja miałem podobne wyniki, bez wzdręg niestety, więcej uklejek a płotki Pawła były jakby większe . Za to moja zanęta przyciągnęła największego leszcza.
Wyniki jakie osiągnęliśmy to 3,25 moje i 3,5kg Pawła. Mieszanka Marcina przyniosła mu 2 kg ryb, z tym, że nasze stanowisko było "wydeptane" więc pewnie regularnie nęcone przez innych wędkarzy.
Porównując wyniki wydaje się, że Gut-mix i Traper nie tylko kosztują tyle samo ale i podobnie działają, Traper przyciągnął większe ryby a Gut-mix okazał się bardziej wszechstronny, nęcił większe płotki i dodatkowo wzdręgi.
Dla mnie mimo braku zdecydowanego rozstrzygnięcia najtańszy Traper jest zanętą podstawową w "codziennym" wędkowaniu, na zawody jednak zwykle inwestuję w zanęty z serii Gold Series, może kiedyś skusimy na porównanie tych z wyższej półki cenowej.
Recommended Comments
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now