prepond Napisano 5 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Witam, Panowie, pojawil sie nowy produkt u niemcow, jakas zupelnie nowa metoda lapania... pewnie dlatego, ze nie moga na zywca tam lapac... Co o tym myslicie?: www.angel-systeme.de Bedzie to dzialac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 5 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Skoro jest w sprzedaży to pewnie działa. Ale czy o to chodzi w wędkarstwie? Elektronika OK, w formie GPS czy echosond ale wibrująca przynęta?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 5 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Automatyczna wiadomość Temat przeniesiony z forum "Ogólne Rozmowy" do "Warto zajrzeć". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prepond Napisano 5 Maja 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 No tez pierwsze co mie przez glowe przelecialo to ze to gruba przesada... ale jak sie glebiej zastanowic nad linia boczna drapieznika i tych wibracjach, cos z tego moze byc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 5 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2013 Wpierw poświecywano latarką na spławik w nocy, potem zakazano światła. Kolejnym krokiem była iluminescencja fosforowa ale okazało się, że wydziela przy okazji szkodliwe promieniowanie. Wycofano z rynku spławiki i zegarki z tak lakierowanymi wskazówkami i cyferblatami. Pojawiło się światełko chemiczne zwane świetlikiem. Długo królowało nad wodami dopóki diody led nie zostały zminiaturyzowane i ktoś je wpakował do antenki a od kila "zasadził" spławikowi baterię. Wersje praktycznie były dwie, te co ciągle świeciły i te co świeciły tylko po przytopieniu spławika. W latach 80-tych ubiegłego stulecia firma Abu-Garcia wprowadziła nowy wobler z pustym kanałem w środku i stalową kulką. Kulka podczas prowadzenia przynęty wytwarzała dodatkowe fale akustyczne drażniące linię boczną ryb. Teraz mamy wibrator 12V w wirówce. Wnioski, proszę koleżeństwa, proszę wyciągnąć samemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Wędkarski przemysł idzie z duchem czasów,więc nie dziwi mnie że wykorzystuje możliwości jakie daje miniaturyzacja elementów elektroniki.Pytanie tylko w jakim stopniu służy to zwiększeniu skuteczności łowienia ryb,a w jakim stopniu dla "złapania wędkarza"na kolejną nowinkę.Wind,bardzo nie lubię się z Tobą nie zgadzać,ale jednak nie zgodzę się że bardziej do wędkarstwa pasuje echosonda,niż przynęta naszpikowana elektroniką.Przynęta,obojętnie czy będzie świecić,brzęczeć,gwizdać czy wibrować,nadal jest przynętą którą trzeba zastosować w odpowiednim miejscu,właściwie poprowadzić,aby liczyć na sukces.Echosonda natomiast,jest taką współczesną magiczną szklaną kulą,która zastępuje oko,ucho,intuicję,czyli tzw."wędkarski nos",a więc atrybuty które są niezbędne prawdziwemu wędkarzowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woldi Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Echosonda natomiast,jest taką współczesną magiczną szklaną kulą,która zastępuje oko,ucho,intuicję,czyli tzw."wędkarski nos",a więc atrybuty które są niezbędne prawdziwemu wędkarzowi. Z tym to ja się nie zgodzę, bo słaby wędkarz z super wypasioną sondą nie złowi nic, a ten z ,,wędkarskim nosem,,, ale bez sondy i owszem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Woldi,pal licho złowi nie złowi.Chodzi mi o to,że idąc na skróty,traci się coś istotnego.O ileż więcej satysfakcji gdy sami trafnie wytypujemy łowisko i zwabimy tam ryby o jakie nam chodziło.A samo łowienie to już wisienka na torcie.Szczerze mówiąc,to dość alergicznie reaguję na takie określenia jak echosonda,trolling,zestaw samozacinający,itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Gdybyśmy się wszyscy ze wszystkimi we wszystkim zgadzali byłoby po prostu ... nudno . Uważam, że taka przynęta jest bardziej "szkodliwa" i wypacza wędkarska szkołę niż wspomniana echosonda. Wibrujące coś z kotwicą ciągane w wodzie stawiam w jednym rzędzie ze wspomnianymi przez @Ozeta wszelkiej maści urządzeniami samozacinającymi włącznie z tymi, które same zwijały zestaw po zacięciu ryby. Zauważcie przecież, że znów coraz popularniejsze stają się sztuczne przynęty "hand-made" i mimo zdecydowanie wyższych cen niż seryjne woblery czy wahadła. A to powrót w prostej linii do własnoręcznie wykonywanych przynęt przez naszych ojców i dziadków, woblerów z drewna lipy, łyżeczek przerabianych na szczupakowe blachy, itp. Myślę, że wędkarska rzeczywistość i rynek ustawią ów "wynalazek" na należnym mu miejscu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 A ja przekornie Wind,tym razem zgodzę się z Tobą, bo suma sumarum jest dużo racji w tym co piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woldi Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Szczerze mówiąc,to dość alergicznie reaguję na takie określenia jak echosonda,trolling,zestaw samozacinający,itp.Wiesz, takim tokiem myślenie to powinniśmy zostać na etapie leszczyny, bo każda unowocześniona wędka, kołowrotek, metoda itd. itp. pozwala skuteczniej czy przynajmniej wygodniej łowić. A co powiesz o przynętach miękkich, przez które np. sandacze mają totalnie przeje....? Uważam, że taka przynęta jest bardziej "szkodliwa" i wypacza wędkarska szkołę niż wspomniana echosonda. Wibrujące coś z kotwicą ciągane w wodzie stawiam w jednym rzędzie ze wspomnianymi przez @Ozeta wszelkiej maści urządzeniami samozacinającymi włącznie z tymi, które same zwijały zestaw po zacięciu ryby.Tez tak uważam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Wiesz, takim tokiem myślenie to powinniśmy zostać na etapie leszczyny, Za takiego wędkarskiego ortodoksa Ozeta nie uważam . Każde ulepszenie, każda zmiana powinna być umiarkowana i mieć jakąś granicę. Gadżety mają nam pomagać ale nie wyręczać. Wtedy właściwie moglibyśmy zostawiać robota na brzegu i wrócić za parę godzin po ryby. A z drugiej strony, nie wspomina z rozrzewnieniem wspomnianej leszczyny?? bambusa?? "kołowrotka" z dwóch gwoździ?? Szczerze mówiąc to zazdroszczę trochę tym, którzy mieli szansę połowić takimi sprzętami, sam niestety wychowałem się już na szklakach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woldi Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 (edytowane) Wtedy właściwie moglibyśmy zostawiać robota na brzegu i wrócić za parę godzin po ryby. Niestety przynajmniej kilku takich znam, którzy bardzo by się ucieszyli z takiego wynalazku A z drugiej strony, nie wspomina z rozrzewnieniem wspomnianej leszczyny?? bambusa?? "kołowrotka" z dwóch gwoździ?? Bambusy miałem, ale trochę później, bo zaczynałem od samej dratwy, przywiązanego czerwonego gnojaka i to bez haczyka! Okoni była cała masa i tak pazernych, że nie puszczały robala nawet nad wodą! Edytowane 6 Maja 2013 przez woldi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 Woldi,wyciągasz zbyt daleko idące wnioski.Jestem jak najbardziej za postępem i sam korzystam z różnych nowinek technicznych.Ale jestem zdecydowanym przeciwnikiem ograniczenia roli wędkarza,do bezmyślnego obserwatora ekranu echosondy podczas trollingu,czy zwijacza zestawów z samozaciętą rybą.(Na szczęście okres zauroczenia echosondą mam już za sobą)Technika ma wędkarzom pomagać,aby jak napisałeś "skuteczniej a przynajmniej wygodniej łowić".Ale nie powinna odwalać za wędkarza całej "czarnej roboty".Bo cóż to za satysfakcja,gdy "coś"mi rybę znalazło,"coś"mi ją zacięło,a ja ją tylko wyholowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woldi Napisano 6 Maja 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2013 do bezmyślnego obserwatora ekranu echosondy podczas trollingu też nie cierpię trollingu, ale sondy używam bardzo często i dzięki niej bardzo dużo rzeczy wykapowałem Ale nie powinna odwalać za wędkarza całej "czarnej roboty".Bo cóż to za satysfakcja,gdy "coś"mi rybę znalazło,"coś"mi ją zacięło,a ja ją tylko wyholowałem. Jasna sprawa i gdyby na tym polegało wędkarstwo to by mnie to tak nie rajcowało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prepond Napisano 9 Maja 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2013 (edytowane) Kurde ale mowa o metedzie na marta rybe a nie spiningu... Obejrzyjcie filmy na ich stronie: Na zywca jasne ze lepiej ale co jesli nie mozna? ZAwsze to jakis ruch ryby. Taki rybokop to czy co? Moze faktycznie lipa... Edytowane 9 Maja 2013 przez wind edycja linku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 17 Czerwca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Nie będę zakładał nowego tematu, to jest dobre miejsce. Otóż natrafiłem przypadkiem i przelotnie na artykuł reklamowy środka o nazwie Getzem. Jest to coś w rodzaju atraktora, z tym ,ze nie doczytałem, czy to dodaje się do zanęty czy może nasącza się przynętę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzybek Napisano 18 Czerwca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2013 Jakby co mógłbym zeskanować ten artykuł, byłoby łatwiej odczytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 18 Czerwca 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2013 Jeśli możesz zeskanuj i wklej, wymaż tylko pole z kontaktem do dystrybutora tego "cuda". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się