Skocz do zawartości

Żyłka do bata


Domek29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie jaką żyłkę polecacie do bata. Ryby na jakie głównie się nastawiam to drobne płotki, leszcze, sporadycznie karasie (wiadomo czasem trafi się coś większego ale tak maks. 25cm). Wędkuje głównie na stawach. Łowie na bata długości 6m. Chodzi mi o żyłkę główną i przyponową. Przy okazji jakiej gramatury polecacie spławiki na wody spokojne, czasami zdarzają się fale ale delikatne, jakie haczyki stosować na takie ryby i jakiej długości przypony.  

Edytowane przez Domek29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubość żyłki głównej 0.14 a przyponu 0.10 lub 0.12. Takie jest moje zdanie Co do gramatury spławika ja preferuję 1,5g do 2g wyporności wiele zależy jednak od stopnia zanurzenia. Inna sprawa jest taka, że mało wystający spławik nad wodę (np. 1-2 cm antenki) dobrze pokazuje zatopienia i brania płotki, ale ja np. łowię ostatnio głównie leszcze i one spławik czasami prowadzą więc poza przesuwaniem widać to po przechylaniu antenki spławika. Leszczyki też czasami dźwigają ostatni ciężarek i wtedy spławik się wznosi. Poza tym jak masz paski na antence pławika to brania widać również te delikatne (małe przytopienia) .

Edytowane przez paragraf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek, jeżeli łowisz w trudnych warunkach łowiska, czyli w sąsiedztwie roślinności wynurzonej, nie wahaj się użyć solidniejszych zestawów. Np. żyłka główna 0,16mm,przypon w zakresie 0,12-0,14mm.Sam w stosunkowo czystych łowiskach, gdzie łatwo holuje się ryby, stosuję żyłkę główną 0,14mm, ale już w trudnych starorzeczach, stosuję 0,16mm. W takich łowiskach większy linek czy karaś, łatwo może dać nura w gąszcz wywłóczników,lub grążeli, więc hol musi być bezkompromisowy. Oczywiście w granicach wytrzymałości wędziska,aby nie okazało się że to ono jest najsłabszym elementem całości zestawu. Moim zdaniem, połamanie wędki,nawet przy stosunkowo mocnych zestawach, to w 90% przypadków wina wędkarza. Pozostałe 10%, to wady materiałowe wędziska. Ryba nie ucieka z prędkością błyskawicy,więc w krytycznym momencie, zawsze można ustawić wędkę w jednej lini z żyłką, strzeli przypon i po bólu. Najczęściej wędki "łamią się", podczas próby wydarcia sporej ryby z wody tuż po zacięciu, albo przy podbieraniu ryby, gdy wędzisko ustawione jest w pionie. W takim układzie całe obciążenie, bierze na siebie sama szczytówka, albo wręcz sam szpic. Dobór spławików zależy od warunków łowiska, jak również warunków atmosferycznych. W Twoim stawie, przy bezwietrznej pogodzie, wystarczy spławik 1g, do bata 6m, ale już przy dość silnym wietrze będzie to 1,5g, albo nawet 2g, przy wietrze w twarz. Zarzucanie zbyt lekkich zestawów pod wiatr, także może być przyczyną złamania wędziska. Celność lokowania zestawu, też będzie bardzo wątpliwa. Gdybyś wybrał się z batem na wody płynące, musisz dostosować obciążenie, a tym samym wyporność spławika, do siły nurtu (uciągu). Na wody stojące, stosuj spławiki wysmukłe, korpusy w kształcie mocno wydłużonej kropli, łezki, albo w kształcie mocno wydłużonej piłki do rugby, śliwki. Na wody płynące, spławiki bardziej pękate (śliwki,krople, odwrócone krople). Haczyki w zakresie nr.10-18 zależnie od stosowanych przynęt. Np, ziarno kukurydzy kons. haczyk nr.10 ; dwie pinki haczyk nr.18. Gdy istnieje duże prawdopodobieństwo brań większych ryb, stosuj te same wielkości haczyków (dobrane stosownie do przynęty), ale z grubszego drutu. Stosuj przypony w zakresie 18-30cm. Krótsze na takie ryby jak płotka, wzdręga, karaś, dłuższe, na leszcza, lina i dużą płoć.

Edytowane przez Ozet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

żyłka główna to 0,14 0.12. Ale o żyłke to się pytaj w sklepie powiedz że to ma byc żyłka do bata ponieważ są specjale żyłki do batów o dużej rozciągliwość. Żyłka na przypony to o numer mniejsze czyli 0,12 ,0,10.Gramatura spławików to 0,5 to 2 g wystarczy. Haczyki to zależy co będzie brać jak będą brały wieksze to nr. 10 .12 jak male to od 16 do 20.

Edytowane przez wind
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haczyki to zależy co będzie brać jak będą brały wieksze to nr. 10 .12 jak male to od 16 do 20.

 

Może to jakaś nowa szkoła, ale w/g mnie to haczyk dobiera sie do przynęty a nie do wielkości ryb ... A czasem piekne łopaty biorą na jedną ochotkę na haczyku 20 lub dwie pinki na 16 ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


20 lub dwie pinki na 16

 

U mnie zawsze do bata nr 18, czyli tak po środeczku. Stosuję przeważnie pinki, ale też 1 biały + pinka. Niestety, jako że mam dość grube i niezgrabne paluchy, a i ślipia słabe, przypony stosuję tylko kupne. I lechy 50-60 cm też się wyciąga... czasem. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

U mnie na bata rozmiar haka do kuku i do bialych inny, nie bawie sie w żyłki mniejsze niż 16 mm. a większe niż 20 mm. Dlatego, bo jak wejdzie mi karpik lub średni karaś, to mam pewność, że na przyponie z 0,16 a gł. 0,18 go wyjmę ale z finezja wyjmę ;)

Edytowane przez stawny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...