Domek29 Napisano 19 Kwietnia 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 (edytowane) Tak jak w temacie jaką żyłkę polecacie do bata. Ryby na jakie głównie się nastawiam to drobne płotki, leszcze, sporadycznie karasie (wiadomo czasem trafi się coś większego ale tak maks. 25cm). Wędkuje głównie na stawach. Łowie na bata długości 6m. Chodzi mi o żyłkę główną i przyponową. Przy okazji jakiej gramatury polecacie spławiki na wody spokojne, czasami zdarzają się fale ale delikatne, jakie haczyki stosować na takie ryby i jakiej długości przypony. Edytowane 19 Kwietnia 2014 przez Domek29 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 19 Kwietnia 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 O żyłkach pisalismy już wiele, wystarczy poszukać . Tak na szybko ... : temat1 temat2 temat3 co do spławików to też znajdziesz informacje na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paragraf Napisano 19 Kwietnia 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 (edytowane) Grubość żyłki głównej 0.14 a przyponu 0.10 lub 0.12. Takie jest moje zdanie Co do gramatury spławika ja preferuję 1,5g do 2g wyporności wiele zależy jednak od stopnia zanurzenia. Inna sprawa jest taka, że mało wystający spławik nad wodę (np. 1-2 cm antenki) dobrze pokazuje zatopienia i brania płotki, ale ja np. łowię ostatnio głównie leszcze i one spławik czasami prowadzą więc poza przesuwaniem widać to po przechylaniu antenki spławika. Leszczyki też czasami dźwigają ostatni ciężarek i wtedy spławik się wznosi. Poza tym jak masz paski na antence pławika to brania widać również te delikatne (małe przytopienia) . Edytowane 19 Kwietnia 2014 przez paragraf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 21 Kwietnia 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2014 (edytowane) Domek, jeżeli łowisz w trudnych warunkach łowiska, czyli w sąsiedztwie roślinności wynurzonej, nie wahaj się użyć solidniejszych zestawów. Np. żyłka główna 0,16mm,przypon w zakresie 0,12-0,14mm.Sam w stosunkowo czystych łowiskach, gdzie łatwo holuje się ryby, stosuję żyłkę główną 0,14mm, ale już w trudnych starorzeczach, stosuję 0,16mm. W takich łowiskach większy linek czy karaś, łatwo może dać nura w gąszcz wywłóczników,lub grążeli, więc hol musi być bezkompromisowy. Oczywiście w granicach wytrzymałości wędziska,aby nie okazało się że to ono jest najsłabszym elementem całości zestawu. Moim zdaniem, połamanie wędki,nawet przy stosunkowo mocnych zestawach, to w 90% przypadków wina wędkarza. Pozostałe 10%, to wady materiałowe wędziska. Ryba nie ucieka z prędkością błyskawicy,więc w krytycznym momencie, zawsze można ustawić wędkę w jednej lini z żyłką, strzeli przypon i po bólu. Najczęściej wędki "łamią się", podczas próby wydarcia sporej ryby z wody tuż po zacięciu, albo przy podbieraniu ryby, gdy wędzisko ustawione jest w pionie. W takim układzie całe obciążenie, bierze na siebie sama szczytówka, albo wręcz sam szpic. Dobór spławików zależy od warunków łowiska, jak również warunków atmosferycznych. W Twoim stawie, przy bezwietrznej pogodzie, wystarczy spławik 1g, do bata 6m, ale już przy dość silnym wietrze będzie to 1,5g, albo nawet 2g, przy wietrze w twarz. Zarzucanie zbyt lekkich zestawów pod wiatr, także może być przyczyną złamania wędziska. Celność lokowania zestawu, też będzie bardzo wątpliwa. Gdybyś wybrał się z batem na wody płynące, musisz dostosować obciążenie, a tym samym wyporność spławika, do siły nurtu (uciągu). Na wody stojące, stosuj spławiki wysmukłe, korpusy w kształcie mocno wydłużonej kropli, łezki, albo w kształcie mocno wydłużonej piłki do rugby, śliwki. Na wody płynące, spławiki bardziej pękate (śliwki,krople, odwrócone krople). Haczyki w zakresie nr.10-18 zależnie od stosowanych przynęt. Np, ziarno kukurydzy kons. haczyk nr.10 ; dwie pinki haczyk nr.18. Gdy istnieje duże prawdopodobieństwo brań większych ryb, stosuj te same wielkości haczyków (dobrane stosownie do przynęty), ale z grubszego drutu. Stosuj przypony w zakresie 18-30cm. Krótsze na takie ryby jak płotka, wzdręga, karaś, dłuższe, na leszcza, lina i dużą płoć. Edytowane 21 Kwietnia 2014 przez Ozet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepki Napisano 7 Maja 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 (edytowane) żyłka główna to 0,14 0.12. Ale o żyłke to się pytaj w sklepie powiedz że to ma byc żyłka do bata ponieważ są specjale żyłki do batów o dużej rozciągliwość. Żyłka na przypony to o numer mniejsze czyli 0,12 ,0,10.Gramatura spławików to 0,5 to 2 g wystarczy. Haczyki to zależy co będzie brać jak będą brały wieksze to nr. 10 .12 jak male to od 16 do 20. Edytowane 7 Maja 2014 przez wind Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paragraf Napisano 7 Maja 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 (edytowane) Nie wiem czy początkujący zawiąże haczyk 20 (zwłaszcza krótki ), zwłaszcza żyłką grubości 0.12. Według mnie karkołomne zadanie Edytowane 7 Maja 2014 przez paragraf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domek29 Napisano 7 Maja 2014 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 Haczyki wiąże nawet nieźle, 20 nie są dla mnie problemem do zawiązania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 7 Maja 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 Haczyki to zależy co będzie brać jak będą brały wieksze to nr. 10 .12 jak male to od 16 do 20. Może to jakaś nowa szkoła, ale w/g mnie to haczyk dobiera sie do przynęty a nie do wielkości ryb ... A czasem piekne łopaty biorą na jedną ochotkę na haczyku 20 lub dwie pinki na 16 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 7 Maja 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2014 20 lub dwie pinki na 16 U mnie zawsze do bata nr 18, czyli tak po środeczku. Stosuję przeważnie pinki, ale też 1 biały + pinka. Niestety, jako że mam dość grube i niezgrabne paluchy, a i ślipia słabe, przypony stosuję tylko kupne. I lechy 50-60 cm też się wyciąga... czasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stawny Napisano 17 Sierpnia 2014 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2014 (edytowane) U mnie na bata rozmiar haka do kuku i do bialych inny, nie bawie sie w żyłki mniejsze niż 16 mm. a większe niż 20 mm. Dlatego, bo jak wejdzie mi karpik lub średni karaś, to mam pewność, że na przyponie z 0,16 a gł. 0,18 go wyjmę ale z finezja wyjmę Edytowane 17 Sierpnia 2014 przez stawny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się