Michał1980# Napisano 9 Lipca 2018 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2018 (edytowane) Witam wszystkich forumowiczów pięknego hobby. Chciałbym zasięgnąć porady przy zakupie kołowrotka a także wędeczki. Ponieważ sezon jesienny przed nami a sprzęt z zeszłego sezonu odmawia już posłuszeństwa , chciałbym wymienić kij jak i kołowrotek. Chcę kupić coś co będzie dobre z brzegu na Narew na szczupaka i sandaczyka łowiąc przynętami o gramaturze 12 do 30 g. Upatrzyłem sobie 2 kołowrotki DAIWA Exceler LT 3000D-C RYOBI ZAUBER 3000 Nie mogłem znaleźć pomimo pochlebnych opinii w zasadzie dla obu kołowrotków porównania a także kijki OKUMA BLACK ROCK 2.75m 7-30g Shimano CATANA EX SPINNING 2,70m 10-30g Daiwa Exceler Jigger Spin - 2,70m 8-35g TEAM DRAGON Z-SERIES SPINN 2,75M/FUJI 14-35G oraz plecionkę Daiwa J-Braid X4 0.21mm/135m Dark green może troszkę cieńszą. Proszę o pomoc w wyborze - zleży mi na trwałości i skuteczności sprzętu - zakup planuję w przyszłym tygodniu Edytowane 9 Lipca 2018 przez hege edycja linków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 10 Lipca 2018 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2018 RYOBI Zauber to prawie legenda. Osobiście nie używałem, ale opinie są w większości pozytywne. Jeśli chodzi o wędzisko OKUMY, seria Black Rock jest na dobrym poziomie. Używamy z moją Partnerką dwa wędziska z tej serii i nie mamy zastrzeżeń. Używałem również SHIMANO Catany ale serii DX i złego słowa nie powiem, tej nowej serii EX nie znam. Z plecionki J-Braid nie byłem zadowolony, dość szybko odbarwia się i ma skłonność do tworzenia gniazd. Polecam KAMATSU Techron Olive Green, bardzo mocna plecionka, nie jest zbytnio przegrubiona, nie traci nadmiernie koloru. Jeśli chodzi o "skuteczność" sprzętu, to musisz przyjąć do wiadomości, że nie sprzęt łowi, tylko wędkarz. Możesz używać sprzętu za 500 zł i łowić na niego skutecznie, a jeśli nie będziesz Ty skuteczny, to i sprzęt za 5000 zł nie pomoże. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał1980# Napisano 10 Lipca 2018 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2018 Dzięki Alexspin za odpowiedź. To prawda że zauber to prawie legenda lecz produkt ten jedyne co ma wspólnego z Japonią to design a powstaje w CHRL i legendą zasłużył sobie raczej nie tymi egzoplazmami, a innych już chyba nie ma :(. Jeszcze wpadł mi w oko niezniszczalny penn slammer i choć też go klepią w ChRL to oglądałem filmik z jego prezentacji środka i wygląda prosto i solidnie pytanie tylko ile jest metalu w metalu. Jeśli się nic nie zmieni to pewnie tę okumkę sobie sprawię. Dzięki za podpowiedź w sprawie plecionki "Jeśli chodzi o "skuteczność" sprzętu, to musisz przyjąć do wiadomości, że nie sprzęt łowi, tylko wędkarz. Możesz używać sprzętu za 500 zł i łowić na niego skutecznie, a jeśli nie będziesz Ty skuteczny, to i sprzęt za 5000 zł nie pomoże." Oczywiście masz rację. Jak wspominam lata dzieciństwa nad rzeką kiedy chodziłem z kijem bambusowym kupionym za pieniądze z KŚ od Chrzestnego z wygiętym w pałąk od wilgoci i słońca nad wodą i "wklejanką" z kija leszczynowego oraz przelotkami typu "dental" kiedy to starsi Panowie przyjeżdżali z wymarzonymi prze zemnie kołowrotkami i wędziskami niemogący złowić nawet 1 rybki patrzyli jak zacinam kolejne płocie na larwy chruścika. Później kołowrotek Prexer - jak ja się cieszyłem że mam kołowrotek z tylnym hamulcem. To piękne chwile z dzieciństwa kiedy nie było pieniędzy na sprzęt a jak były to sprzętu nie było. To tak jak z wojskiem. Fajnie jest powspominać ale niekoniecznie mam ochotę tam wracać. Napisałem trwałość ponieważ mam dość połamanych Yorków przy zacinaniu sandacza i wypadających szczytówek przy wykonywaniu dalekich rzutów we wspaniałych PRL-owskich szklakach oraz Mikadowskich pałach na sandacza a także 2 sezonowych kołowrotków serii Dragona do 100 zł kiedy to zawsze coś się sp.. lić może i trzeba brać ze sobą kolbę nr 2 w celu połowienia szczupaka lub też rolki prowadzącej która zawsze może sobie pozwolić na wpuszczenie linki tak żeby ją przepiłować. Co do skuteczności chodziło mi głownie o kije ponieważ przy braniach sandaczowych a także i szczupakowatych na moim obecnym kiju Mikado 10-40 już nawet nie pamiętam modelu - szkoda sobie głowę zawracać często miałem problem z zacięciami sandaczy a także esoxy zchodziły mi z kija niedocięte. Żaden tam ze mnie fachowiec ale Yorki były zdecydowanie lepsze. Dlatego też pragnę doinwestować i kupić coś na lata żeby jakoś latało. A za każdą radę dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 11 Lipca 2018 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2018 (edytowane) Jeśli mogę coś podpowiedzieć, zainteresuj się serią KNGER Ultris. Kołowrotki na dobrym poziomie, a wędziska uważam za genialne. Sprzęt za bardzo przyzwoite ceny, na dobrym poziomie. Też mamy w naszym arsenale. Chyba że mierzysz w najwyższe półki. Okonek.com.pl Konger Kołowrotek Ultris FD 1110 oraz Wędka Ultris Jig Zander Pro link poglądowy, sklepu nie polecam. Sprzęt stosunkowo tani, ale jakością dorównuje niemal dwukrotnie droższemu. Edytowane 11 Lipca 2018 przez hege edycja linka 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał1980# Napisano 19 Lipca 2018 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2018 Kołowrotek już kupiony. "Testowałem" w sklepie wszystko co mogłem peny, daiwy, spro, ryobi w cenie 200/370 zł i kupiłem zupełnie inny kołowrotek niż zakładałem że kupię. Exceler wydał mi się za mały i choć bardzo ładnie pracuje jakoś nie leży mi w dłoni, spro red arc fajny sprzęt ale półka cenowa wyższa trochę i jak miałbym go kupić to chyba już ze względu na kulture pracy zainwestowałbym w stradica bo spro troszkę wydaje się być toporny choć konstrukcje ma solidną i pewnie jak powiedział sprzedawca posłuży bardzo długo. Ryobi jakoś mnie nie przekonało może było by inaczej jakbym nim połowił. Penn slamer w nowym wydaniu bardziej na wygląd chyba postawił niż na pracę. Szkoda że nie było tych Kongerów.Ale to tylko moje opinie. Ja tam fachowiec nie jestem. Zakupiłem Daiwe ninje 3000a. Bardzo płynnie i cicho pracuje. Cena przyzwoita 200 zł. Poczytałem później o nim i chyba nie będę żałował. Teraz tylko wędzisko zostaje zakupić i urlopik nad wodą może zaliczę do udanych. Alexspin nie mogę znaleźć za bardzo w sklepach ultrisa. Najwyżej kupię BR 10-30 i lżejszy później ultrisa jak gdzieś namierzę. Dzięki za podpowiedź. Taaaaaaaaaaaakiej ryby.. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 20 Lipca 2018 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2018 (edytowane) Ultrisów do wyboru, do koloru Wędka Ultris Edytowane 22 Lipca 2018 przez hege edycja linka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się