Jump to content

Problemy nowicjusza ze spławikiem


amil112
 Share

Recommended Posts

Witam wszystkich,

Wędkarstwo fascynowało mnie od dawna, lecz pozbawiony wędkarzy w rodzinie i najbliższym gronie znajomych nie miałem w chociażby dzieciństwie styczności z wędką. Dlatego postanowiłem kupić sobie w ubiegłym roku zestaw (taki gotowiec na allegro, dwie wędki 3,6 m + 2,7m) i rozpocząć naukę na własnych błędach. Wybrałem się kilka razy na komercję. Zestawy miałem dobrze złożone przez kolegę, który wędkuje, zanęta również i na haczyku kukurydza. I co? I nic, na kilka wypadów raptem jedno branie i to nieudolnie zacięte przeze mnie. Jednak nie zniechęciło mnie to i w tym roku planuję podejście drugie do łowienia ryb, lecz chciałbym uzyskać od Was - jako od doświadczonych kolegów - garść porad. Takich łopatologicznych, jak chociażby zanęcić dobrze rybę i jak ją skutecznie zaciąć. Oraz ogólnie garść porad dla kompletnego zielonego.

Liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Parę ponadczasowych książek, np, Andrzejczyk Wędkarstwo Jeziorowe i Strzelecki Wędkarstwo Rzeczne/ lub Wędkarz i rzeka/.
A potem praktyka i jeszcze raz praktyka, po prawie 40 latach łowienia i doszedłem do wniosku że się nie znam kompletnie.
Najlepszym wyjściem było bu choć kilka wyjazdów w towarzystwie kogoś doświadczonego. Podstaw NIE DA SIĘ przekazać w dwóch zdaniach!!
 

Link to comment
Share on other sites

Opisz swój zestaw, wędkę już znamy;)Żyłka główna, przypon, spławik jeśli używasz i haczyki. Jak to składasz, najlepiej schemat z rozkładem obciążenia.

Co chcesz łowić i gdzie. 

Oczywiście porady Wartburga są trafione w 100% Nie ma lekko ale można ;)

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam, że odpowiadam po tak długim czasie, ale nie dysponuję zbyt dużą liczbą wolnego czasu. A więc tak - co do literatury, bardzo dziękuje. Nie ukrywam, że dobra książka też potrafi pomóc zwiększyć wiedzę i gdy tylko będę mógł to wyposażę się w te książki. Natomiast do pytania @zwykły michał. Mój zestaw (a w zasadzie zestawy) to dwie allegrowe wędziska (3,6m i 2,7m) z kołowrotkiem z tegoż zestawu i z żyłką z tegoż zestawu oczywiście. Co do haczyka, to na końcu łyżki wiążę haczyk (ależ naturalnie...) z tego zestawu, rozmiar 8, zwany jako "MEBARU" (tak pisze na folijce w którą haczyki były zapakowane). Zestaw wyposażony jest w spławik 6g, który dokupiłem osobno, a druga wędka ma tzw. "piórko" - pochodzące (a jakże) - z zestawu. Do tego dochodzi obciążenie, które montuję zgodnie z zaleceniami kolegi z pracy, "mentora wędkarskiego" w sposób następujący. Dobieram tyle ciężarków, aby ich waga była równa wadze spławika i "co długość palca wskazujące" montuje je na żyłce, z tym że ostatni ciężarek jest pomiędzy spławikiem a haczykiem. W sumie w ten sposób kolega tłumaczył mi ustawianie gruntu i mimo wszystko udawało mi się go uzyskać bo spławik stał prosto. Praktycznie w jednym miejscu. Chociaż delikatnie się ruszał. Do tego kukurydza na haczyku i rzucana zanęta - gotowa kupna.

Gdzie łowię? Komercja, bo nie posiadam jeszcze karty wędkarskiej (stwierdzam, że dopóki nic nie umiem to nie będę jej wyrabiał, a z czasem to się zobaczy). W sumie muszę zmienić łowisko na ten rok, bo na tym na którym byłem to atmosfera jest średnia i ogólnie początkujący spotykają się ze złośliwościami i uwagami. To troszkę zniechęca, przynajmniej mnie.

Co chciałbym łowić? Na początek jakieś rybki spokojnie żyjące, chociaż spinning mnie też interesuje, ale - bynajmniej moim zdaniem - to wyższa szkoła jazdy i nie chcę zaczynać od tego. Amury, leszcze, liny itp. itd., no i karpie, chociaż moje sprzęty to nie są typowo sprzęty określane mianem "karpiówek". Cel mam po prostu jeden  - złowić cokolwiek :D

Co do wyjazdów z doświadczonym wędkarzem. Jak każdy mam znajomych wędkarzy, ale niestety ci moi już nie wędkują - chociażby obowiązki przychodzące wraz z wiekiem ich blokują, m.in. kolegę-mentora, którego wspominałem, więc nie mam możliwości raczej wyjechać z kimś, kto to umie.

Link to comment
Share on other sites

Zacznij od wyrobienia karty wedkarskiej. Znajdziesz kompanow na ryby i nikt nie będzie się nabijal ;)

Nie wspominasz o przyponie a warto używać że o żyłce głównej nie wspomnę. Haczyk wiąże się na cieńszej żyłce niż główna. Mniejszy haczyk, rozmiar 12 na żyłce 0.12 lub 0.14 mm i białe robaki a nie kukurydza. Kukurydza może być na zanęte razem z gotowanymi konopiami.

Spławik jest za duży. Kup jakiś lekki waggler 1g lub 2g. 80% obciążenia przy spławiku a jedna srucina na dowazenie powyżej przyponu, druga ze 20 cm wyżej. Grunt ustaw kilka cm nad dnem i wystaw ze 2 cm antenki.

Tyle można napisać w dużym skrócie.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...