Haczyk na odległosciowkę

[Rafał Czajka]

Część wszystkim

 

Czy może ktoś polecić jakieś dobre haczyki do metody odległosciowej?

Ryby na które poluję to karaś, płoć na odległości ok 20/30m. Woda stojąca a najczęstszą przynętą jaką używam to kukurydza i kanapka z białych bądź czerwonych robaków

 

Jeśli można, prosiłbym o firmę oraz model/serię

 

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam i udanych łowów 

[zwykły michał]

Kamasan B911

[mikolaj łódzki]

Opcja  jeżeli jesteś leniwy (jak ja) nie chce Ci się wiązać haków. Osobiście stosuje je jako haczyki spławikowe. Używam do łowienie karpii z gruntu kamasanów t360 i t911 (bardzo są fajne ). Z własnych doświadczeń powiem że te ownery są twardrze od kamasanów, ale są kruche i zamiast się wygiąć to pękają. Na rybie nigdy coś takiego mi się nie wydarzyło ale raz na zaczepie tak się stało. Potem w domu z użyciem haczyków już stępionych udowodniłem, że pękają. 

[zwykły michał]

5 hours ago, Rafał Czajka said:

Czy może ktoś polecić jakieś dobre haczyki do metody odległosciowej?

Tabela z haczykami na małe i duże przynęty. Niektóre modele pewnie już nie występują w handlu ale podstawy doboru są takie same.

Edited July 10, 2022 by zwykły michał

[ryukon1975]

9 godzin temu, mikolaj łódzki napisał:

ownery są twardrze od kamasanów, ale są kruche i zamiast się wygiąć to pękają.

Wszystko zależy od materiału z jakiego są wykonane dane haki. Kiedyś to była jedna z podstaw przy nauce wędkarstwa. Tak zwane "druciaki" się rozginają. Znacznie mocniejsze haki kute/hartowane nigdy się nie rozginają. Mniejsze pękną jeśli wytrzymałość żyłki plecionki będzie większa. Jeśli zaś hak będzie duży i mocny zostanie w zaczepie. Jednak mają tą zaletę że są nieporównywalnie mocniejsze od tych ze "zwykłego" drutu.