olko11 Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Wiem, że takich tematów było dużo,lecz nie mogę sobie poradzi ,iż jestem początkujący.Mam problem jaki kołowrotek wybrać do wędki Carbomaxx Konger 270/35,Mieszkam niedaleko Wisły więc tam będę łowił. Proszę o pom oc. Planuje wydać na kołowrotek około 90zł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Wędzisko to jedno a ryby, na które chcesz zapolować, to zupełnie co innego. Samo wędzisko jest krótkie, mocne i sztywne, czyli zupełnie jak do połowu szczupaka z łodzi za pomocą przynęt średniej ciężkości. Ty jednak piszesz, że masz w pobliżu Wisłę a to jak dla mnie wędzisko powinno mieć co najmniej pół metra więcej. Jaki kołowrotek? Ciężkie wędzisko, rzeka i przynęty 10-20g to dość spore obciążenie dla kołowrotka, który będzie się ciągle kręcił. Żyłka odpowiednia dla przynęt to 0,22 - 0,25, gdyż trzeba wziąść pod uwagę zaczepy w rzece, wszelkie zatopione konary i gruzowiska. Trzeba też uwzględnić wielkość ryb, bo jeśli są w rejonie duże, to zapewne któraś się skusi i niekoniecznie musi to być szczupak. Równie dobrze może uderzyć boleń, kleń, czy kilogramowy jaź i po zacięciu trzeba je przytrzymać aby nie spłynęły do swojej kryjówki, która jest przyozdobiona wszelkimi przynętami wiązanymi do zbyt cienkich żyłek. Osobiście, na podstawie powyższej analizy, szukałbym kołowrotka metalowego o wielkości 300. Jednak kwota jaką podałeś niestety nie rokuje szansy na taki zakup. Samej marki nie jestem w stanie podać, gdyż na wybór ma wpływ tyle czynników, że jest to po prostu niemożliwe. Charakterystyka danego kołowrotka dla jednego to plusy, dla drugiego minusy a upodobania i sentyment tworzą kolejne bariery nie do przeskoczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonxx Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Wędzisko które ma 270 cm jest krótkie? Ja nie zabrałbym takiego kija na łódkę... Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 A jeżeli nie do 100zł to jaki kołowrotek polecacie powiedzmy w granicach do 200zł? Sam wytypowałem parę modeli i proszę o pomoc który z nich nadaje się dla mnie najlepiej. * Jaxon Bravo BT 400 *Cormoran Bull Fighter 3SF 200 *Cormoran Bull Fighter 3SF 400 *Shimano Alivio 3000SRC Wiem że nie poszaleje tym sprzętem lecz na początek do nauki któryś się zda. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 (edited) Wędzisko które ma 270 cm jest krótkie? Ja nie zabrałbym takiego kija na łódkę... Jako dwuręczny spinning szczupakowy do połowu w rzece z brzegu - jest krótki. Upodobań, czy byś zabrał, czy nie, się nie komentuje. Jednak zamiast rozprawiać, czy krótkie, czy długie, może pomożesz koledze w doborze kołowrotka. Edited December 27, 2012 by Docio Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonxx Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 (edited) Jako dwuręczny spinning szczupakowy do połowu w rzece z brzegu - jest krótki. Tu się zgodzę. Mimo wszystko z twojej wypowiedzi można wyczytać, że uważasz iż kij o długości 270 cm jest dobry na szczupaki z łódki, z czym się już nie zgodzę. Chciałbym poznać twoje zdanie na ten temat. Wracając do tematu. Do 200 zł... Do głowy przychodzi mi tylko Catana... W rozmiarze 3000 lub 4000 powinna być okej. Z kołowrotków z tej niższej półki miałem jeszcze Mistralla Siro Spin, ale nie wiem czy da radę pod przynętami do (powiedzmy) 30 g. ps. Alivio sobie odpuść, moim zdaniem to nie jest kołowrotek do spinningu. Edited December 27, 2012 by szymonxx Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 A z wcześniej wymienionych nie da się czegoś wybrać?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 I wszystko się nie zgadza. Nie chodzi o każde wędzisko a o to konkretne, które wymienił autor wątku. Potwierdzam iż wędzisko 270cm do połowu szczupaka jest dla mnie wędziskiem krótkim. Tak naprawdę to jeszcze trzeba odliczyć 40-50cm na rękojeść poniżej uchwytu i choć może się wydawać, że te 2 metry z hakiem jest wystarczające do polowania na szczupaki, to faktycznie manewrowanie i kontrola zaciętej ryby jest prawie żadna, i wymaga sporej otwartej przestrzeni - jak na łodzi. Konieczne jest uwzględnienie cw wędziska, które do najniższych nie należy, a minimum 10g oraz masa 226g sugeruje, że to przysłowiowa "pała". Gdyby wędzisko miało cw 5-12g to zapewne bym się nie czepiał, bo i masa wynosiłaby ze 170g. Klasyfikacja wędziska byłaby inna jak i wędzisko byłoby aktywne przy przytrzymaniu ryby jak i jej holu, a także przynęty byłyby o wiele lżejsze a możliwość spokojnego prowadzenia w pół toni jak najbardziej możliwe. W tym przypadku tego nie przewiduję. Co więcej, oby nie, ale podczas połowu w Wiśle przysporzy posiadaczowi wiele problemów z ciężką przynętą nagminnie sunącą po dnie. Wisła to poważnie zawalona drewnem i kamieniami rzeka a prowadzenie przynęty przy dnie rzadko kiedy kończy się szczęśliwie. Przy dnie, gdyż na połów w nurcie jest za słabe i pozostaje rejon spokojnej wody, gdzie głębokość rzadko przekracza dwa metry. Można oczywiście zastosować wobki pływające co rozwiązałoby problem zaczepów ale nadal pozostaje kwestia przytrzymania ryby po zacięciu, bo jak pójdzie pod burtę brzegową... Zdania nie zmieniam. Wędzisko 270cm szczupakowe o podanej charakterystyce to sztywna pała, którą manewrowanie bardziej przypomina odganianie się kijem od wilków, niż kontrolę ryby. Na pewno wędzisko sprawdzi się z łodzi przy połowie szczupaków ciężkimi wahadłówkami na 6-8 metrach, które normalnie nie są dostępne z brzegu. Na dwóch metrach spokojnej Wisły raczej czarno to widzę. Nie musimy się zgadzać, miło, że wymieniliśmy własne poglądy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 A z wcześniej wymienionych nie da się czegoś wybrać?? Techniki prowadzenia przynęt różnią się, często zasadniczo. Inaczej prowadzi się twisterka, inaczej obrotówkę, inaczej blaszkę, a zupełnie inaczej boleniówkę - cokolwiek by to nie było. Niestety ma to wpływ na dobór kołowrotka, w którym nazwa to najmniejszy problem. Ważne jest przełożenie, jego wielkość i materiały z jakich został wykonany. Prawda jest taka, że jak nie zaliczysz ze dwóch samodzielnie, to nigdy nie będziesz wiedział jaki Ci jest potrzebny, gdyż tylko Ty będziesz wiedział jakie techniki prowadzenia Ci odpowiadają. Nie gniewaj się, że tak to wygląda, ale gdy okaże się, że masz efekty tylko przy bardzo szybkim prowadzeniu przynęt, to doradzenie kołowrotka z przełożeniem 4,2:1, choćby najlepszego, będzie radą nietrafną. Jak pisałem nazwa to najmniejszy problem. O wiele lepiej dopasować kołowrotek, gdy wiadomo jakie ryby chcesz łowić i na jakie przynęty. Każdy gatunek wymaga nieco innego podejścia i w takim przypadku o wiele łatwiej o pokuszenie się na doradztwo, choć i tak jest to ryzykowne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 Automatyczna wiadomość Temat przeniesiony z forum "Spinning- łowienie dla aktywnych" do "Kołowrotki". Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 Panowie mam mało kasy i wielką ochotę na zamoczenie kija więc proszę o szybką odpowiedź jaki z 5 podanych wcześniej kołowrotków jest najlepszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 W temacie kołowrotka do spiningu nie pomogę. Nie wędkuję tą metodą i nie znam produktów, które wymieniłeś. Ale poradzę, abyś przemyślał wszystkie rady "na zimno" i z rozwagą uczynił zakup. Sam kupując pierwszy "poważny" kołowrotek do feedera zastanawiałem się kilka miesięcy zanim wybrałem. Przejrzałem wiele katalogów i sklepów wędkarskich, wiele modeli miałem w rękach, szukałem rady u bardziej doświadczonych wędkarzy. W końcu wybrałem i już wiele lat kołowrotek mi służy, nie mam do niego żadnych uwag, nie żałuję wyboru. Tym bardziej, ze masz ograniczony budżet powinieneś wyborowi poświęcić więcej czasu, żeby później nie żałować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 W takim razie proszę o pomoc osobę która łowi metodą spinningową. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomasz196209 Posted December 27, 2012 Report Share Posted December 27, 2012 witam ,jestem nowy na tym forum ale jeśli mogę ci doradzić to weż( spro passion 740 fd) -160 pln ale nie będziesz żałował .pamiętaj o zasadzie że sprzęt dobiera się do ryb które chcesz łowić a nie rybę do sprzętu . Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 27, 2012 Author Report Share Posted December 27, 2012 Może w przyszłości bo teraz nie mam dość finansów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonxx Posted December 28, 2012 Report Share Posted December 28, 2012 Napisałeś, że szukasz kołowrotka do 200 zł. Kolega zaproponował Ci młynek za 160, po czym piszesz ze nie masz tyle funduszy. Zdecyduj się kolego i ochłoń trochę, bo pośpiech to zły doradca Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 29, 2012 Author Report Share Posted December 29, 2012 No dobra przemyślałęm to i lepiej kupić lepszy kołowrotek. Jednak po dokładnym przeanalizowaniu kołowrotka SHIMANO CATANA 4000 i CORMORAN RED MASTER 8PIF 4000 to zauważylem że przełożenie to 5,2 gdzie w kołowrotku MIKADO NEMESIS to 4,8. Wydaje mi się że to ma duże znaczenie w metodzie spinningowej, wieć który z nich lepiej wybrać? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest woldi Posted December 30, 2012 Report Share Posted December 30, 2012 (edited) Ja bym mikado nie brał, bo mam złe doświadczenia z kręciołami tej firmy, a do tego jestem zwolennikiem odchudzania zestawu i wziąłbym o numer mniejszy i nie patrz na przełożenie, bo akurat przy połowie szczupaka ma drugorzędne znaczenie P.S. Z Catany będziesz zadowolony. Mam dwie i są fajowe Edited December 30, 2012 by woldi Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted December 30, 2012 Author Report Share Posted December 30, 2012 Czyli lepszy by był SHIMANO CATANA 3000?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest woldi Posted December 31, 2012 Report Share Posted December 31, 2012 Ja bym właśnie taki wybrał Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted January 2, 2013 Author Report Share Posted January 2, 2013 Dlaczego nie 4000 jest jakaś różnica? Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonxx Posted January 2, 2013 Report Share Posted January 2, 2013 W wadze i pojemności szpuli Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted January 2, 2013 Author Report Share Posted January 2, 2013 (edited) To nie lepiej kiedy jest masywniejszy i wiecej sie miesci zylki??? A czym sie rozni wersja SFB od SRB Edited January 3, 2013 by hege Połączenie postów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest woldi Posted January 3, 2013 Report Share Posted January 3, 2013 Do połowu szczupaka nie potrzeba masywnego kołowrotka z dużą ilością żyłki no chyba, że chcesz łowić np. dużymi woblerami typu rapala magnum. W tym przypadku przydaje się masywniejszy i sam używałem nawet takiego wielkości 6000 Link to comment Share on other sites More sharing options...
olko11 Posted January 3, 2013 Author Report Share Posted January 3, 2013 A jakie woblery lepsze na Wisłei czy kij mi wytrzyma? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts