wind Napisano 4 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 witojcieeee, ponieważ kompletuję sprzęt i sporo czasu spędzam na stronach różnych sklepów wpadają mi w oczy czasem takie ciekawostki jak wspomniane w tytule spławiki Middy. Ciekaw jestem, czy ktoś z Was miał i testował te cudeńka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość woldi Napisano 4 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Już z kilka czy nawet kilkanaście lat temu posiadałem spławiki tej firmy i powiem Tobie, że wykonane były idealnie i tak też się sprawowały. Niestety zniszczyłem je i już więcej w sklepach stacjonarnych ich nie spotkałem, albo niedokładnie sprawdzałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 4 Kwietnia 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 W jakich okolicznościach przyrody je stosowałeś? Techniki, ryby etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 4 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Tak jak Woldi. Spławiki genialnie precyzyjne a i pamiętam, że wtedy nie miałem zielonego pojęcia jak przeliczać ich oznaczenia. Niestety i moje zostały zniszczone. Spławiki te wyjątkowo nie znoszą choćby minimalnie złego traktowania. Jakieś siłowe poczynania czy kiepskie pudełko a nim się obejrzysz już będą połamane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Splawik66 Napisano 4 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Zgadza się. Wykonanie cacy, trwałość beeee. Jeśli nie chcesz zacząć palić lepiej ich nie kupuj. Mi z chyba 10szt zostało tyle Łamały się jak zapałki. Nawet nie. Zapałka jest mocniejsza. Wystarczyło, że dostał się do podbieraka z rybą albo miał kontakt z trzciną w czasie holu. Szkoda nerwów. Te z przezroczystego tworzywa są wytrzymalsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ozet Napisano 5 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Mam w zasadzie identyczne wrażenia jak moi znakomici przedmówcy, ze stosowania spławików Middy.Są to bardzo czułe i perfekcyjnie wykonane spławiki, ale niestety trzeba się z nimi obchodzić jak z jajkiem. Miałem zestaw 12sztuk, czyli 4x3 rodzaje. Wagglery wykonane w całości z balsy, pękały w okolicznościach o których pisze Spławik, lub przy zbyt energicznym zacięciu.Z całego zestawu, pozostały mi tylko 3 sztuki wagglerów prostych, typu Peacock, których używam stosunkowo rzadko, na liny i karasie. Wykonane są z pawiego pióra, a więc trwalsze.W ostatnich latach kupuję tylko krajowe wersje wagglerów, chociaż z jakością wykonania bywa różnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wind Napisano 5 Kwietnia 2013 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 Dzięki za opinie, pomyślę o tych z pawiego pióra . Choćby po to, żeby mieć . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się