Jump to content

Lin (Tinca tinca)


Nicco Puccini
 Share

Recommended Posts

Wygląd

Tułów lina jest niemal okrągły, zwężający się i bocznie spłaszczony w pobliżu ogona. Sam ogon jest wyposażony w sporej wielkości płetwę ogonową, która daje mu sporo siły napędowej. Grzbiet tej ryby jest wysoki i lekko wygięty, jego pysk jest okrągły z małym lecz mięsistym otworem gębowym. W kącikach tego otworu znajdują się dwa niewielkie wąsiki.

Ciało lina pokryte jest małymi łuskami, które pokrywa gruba warstwa śluzu bardzo charakterystyczna dla tego właśnie gatunku.

Liny mają małe oczka w kolorze od pomarańczy do czerwieni, najczęściej jednak ich kolor jest gdzieś pomiędzy.

Płetwa grzbietowa u lina jest krótka, lecz wysoka. Płetwa odbytowa znajduje się z tyłu tułowia i jest nieco zaokrąglona.

Ubarwienie lina jest stosunkowo jednolite- Grzbiet jest ciemnooliwkowy lub czarny, boki są zielone/oliwkowe lub mają kolor zakwitającej wody. Poniżej linii bocznej ciało linów z reguły ma już barwę jaśniejszą- na ogół żółtą lub jasno pomarańczową. Czasami brzuch linów jest popielaty, szarawy. Płetwy tej ryby są ciemnozielone, Płetwy piersiowe i brzuszne u nasady są jasno pomarańczowe.

Środowisko życia i nawyki żywieniowe

W naszych wodach lin występuje dość pospolicie, preferuje jednak wody stojące od płynących. Nie oznacza to jednak, że nie spotkamy go w starorzeczach czy nizinnych rzekach- wpuszczony do takiego środowiska dostosuje się do warunków tam panujących. Gatunek ten uwielbia muliste dno, w którym łatwo znajduje dla siebie pożywienie. Do jego menu zaliczyć można wszelkiego rodzaju faunę denną, larwy owadów(np. Ważki), Różne robaczki i ślimaczki. Wielu wędkarzy zgodnie twierdzi, że w wyszukiwaniu pożywienia w mule lin jest o wiele sprawniejszy od karpia i leszcza. Żerującemu linowi praktycznie zawsze towarzyszą charakterystyczne, bardzo drobne bąbelki na powierzchni. Wędkarz, który raz zobaczy takie bąbelki nigdy nie pomyli ich z tymi jakie towarzyszą żerującym leszczom.

Liny są rybami odpornymi na trudne warunki środowiskowe, oznacza to, że dobrze znoszą niską zawartość tlenu czy ekstremalne temperatury (oczywiście bez przesady).

Rozmnażanie i wzrost

W polskich wodach gatunek ten odbywa tarło między majem a lipcem( w zależności od akwenu). Duże samice mogą złożyć nawet do 600 000 ziaren ikry na kg masy ciała. Małe jajeczka przyklejają się do roślinności a po ok. tygodniu wykluwają się małe linki. Liny są rybami długowiecznymi. Dorastają do ponad 60cm i może osiągać wagę nawet ponad 6 kg.

Link to comment
Share on other sites

Z punktu widzenia wędkarskiego każdy gatunek ryby ma w sobie coś interesującego: budowa i kolorystyka ciała, strefy akwenu w którym przebywają, sposób pobierania pokarmu, szybkość wzrostu danego gatunku, i wiele innych cech czym sie różnią poszczególne gatunki. Moje dwa ulubione gatunki to lin i szczupak, ale w ciągu sezonu poświęcam czas praktycznie każdemu gatunkowi występującemu w akwenie, oraz różne metody łowienia stosuje. W 2006 roku złowiłem 4 ładne liny, dwa po 30cm, 34cm i (39cm-99dkg największy). Łowiłem 5cio metrowym batem, a przynętą był chlebek, do dzisiaj wspominam ich wygląd i walke :)

Link to comment
Share on other sites

  • 8 months later...

Łowię liny dość często z niezłymi wynikami, stosuje zanęty o ostrym zapachu wanilii takim ostrym, że jak się ją otwiera to się żałuje że się nie ma ze sobą mleka bo pachnie jak pyszne musli, do niej dodaje opukaną pinkę i do wody. Przypony z plecionek bo tam gdzie wędkuję jest bardzo zarośnięte łowisko ultra czułe przelotowce i przede wszystkim cierpliwość. Oto zdjęcia moich linów

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Edited by wind
zdjęcie nr 1 niezgodne z regulaminem galerii pkt. 2.
Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Faktycznie, lin to piękna ryba.

Łowiłem je w zasadzie okazjonalnie, bez zbytniego zacięcia.

Jednego złowiłem na wirówkę Mepps'a, chyba 1,20kg?

 

Tego też złowiłem prawie przypadkiem, na wczasach z żoną i z wnuczką.

Pierwsze zarzucenie, pierwsze branie, przytopienie... :)

 

post-1419-0-83609100-1369727386_thumb.jpg

 

Wystarczyło ziarenko kukurydzy z puszki, bez jakiegokolwiek nęcenia.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...