Jump to content

problem z mulistym dnem


KamilStaniszewski
 Share

Recommended Posts

          Witam! Ostatnio zacząłem się bawić z zestawem gruntowym niestety na moim łowisku na dnie jest duża ilość mułu i glonów.

          Zawsze gdy wyciągam zestaw z wody jest cały w "syfie".

         Czy można jakoś temu zapobiec ? Czy to może mieć wpływ na ilość brań ?

Link to comment
Share on other sites

Chodzi Ci konkretnie o glony czy o roślinność podwodną? Jak jest roślinność to ilość mułu jest niewielka, do 10cm i wystarczy dać dłuższy przypon. Dodatkowym rozwiązaniem jest zastosowanie sprężyn karpiowych, które sobie osobiście bardzo chwalę za połaczenie dociążonej sprężyny z rurką antysplątaniową.

Jak są glony to woda w akwenie jest na umarciu, czyli padnie cały ekosystem i zostanie jedynie ściek.

Link to comment
Share on other sites

Guest Ozet

A gdybyś tak przybliżył nam łowisko? Jezioro, staw, starorzecze?. Na "syf" zwany glonami zielenicami mam dobrą radę, muszę coś wiedzieć o łowisku.

Link to comment
Share on other sites

Kamil też mam podobny problem z tym na niektórych łowiskach na Mazurach i także wydaje mi się że na Martwej Wiśle taki problem jest. Nie wiem czy to przyniesie efekt ale w czeskich filmach, mieli rozwiązanie takie ,że używali sztucznych lub naturalnych kulek( lub sztucznej kukurydzy) która unosiła haczyk. Podbno można użyć styropianu lub prażonego ryżu. Ja znalzłem i łowię od kwietnia tego roku na coś takiego. koszt 6,5 zł za słoik. znalazłem smaki miodu i tutti fruti.

pol_pl_Jaxon-Przyneta-Corn-Balls-Scopex-

Edited by Pawel
Link to comment
Share on other sites

Guest Ozet

Jeżeli na dnie sa tylko glony, wystarczy kilka dni nęcić drobnoziarnistą zanętą, ręczę że ryby dokładnie oczyszczą miejscówkę z "upierdliwych" glonów. Jeżeli jednak dno pokryte jest łanem moczarki kanadyjskiej , czy innego wywłócznika to trzeba kombinować. Czasem to będzie ów długi przypon (przy spławiku wtedy, sygnalizacja brań fatalna), czasem znalezienie takiego mini placyka między roślinnością. I ni stąd ni zowąd może nam się otworzyć istne eldorado(dobrze by było, gdyby tak było), generalnie trzeba kombinować. Od myślenia nikt nikogo nie zwolni, jak powiedział kiedyś mój mentor, zgadnijcie kto?.

Link to comment
Share on other sites


Od myślenia nikt nikogo nie zwolni, jak powiedział kiedyś mój mentor, zgadnijcie kto?.

 

Wielu już cytowało ten frazes, łącznie z premierem ale kto jest autorem?

Nie mam pojęcia.

 

Na muliste dno stosowałem prażony ryż moczony w oleju, długi przypon, rozłożone śruciny na zestawie spławikowym.

Link to comment
Share on other sites

Ozet łowisko to kanał dosyć wąski głębokość to około 7 metrów myślę, że wypróbuję twój sposób gdyż jest ciekawy i wydaję mi się , że bardzo dobry, ale spodobał mi się bardzo pomysł Pawła. Dziękuje bardzo wszystkim za odpowiedzi napewno zastosuję pomysły Pawła i Ozeta.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Może trochę odgrzebuję po czasie ale kiedyś widziałem takie rurki antysplątaniowe z zamocowanym pływakiem. Rurka ta miała się lekko podnosić i w połączeniu z Pop-Up'em lub jakimś innym pływającym specyfikiem (np. Corn Puffi - Trapera lub prażona kukurydza Cukka) może być dobrą radą na zamulone dno jeśli chcemy łowć z gruntu.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...