Krzysztof Matejunas Posted May 31, 2016 Report Share Posted May 31, 2016 Witam. W zeszły czwartek na jednym z kanałów Odry we Wrocławiu złowiłem rybkę 42cm (na szybko mierzyłem więc może być niedokładnie). Mi się wydaję, że to jest krąp ale koledzy mówią, że takich krąpi nie ma .. Możecie pomóc? Fotki zrobiłem co prawda w średni sposób ale spieszyłem się żeby go wypuścić bo hol trochę trwał i ryba była zmęczona.. rozmiar ryby można porównać do gumowca rozmiar 43, który ma w granicach 42-44 cm Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jotes Posted May 31, 2016 Report Share Posted May 31, 2016 To jest krąp! U nas łowiliśmy swego czasu krąpie po 1,5 kg, wypasione na racicznicy, ale od pewnego czasu wyniosły się już spod brzegów i jedynie tylko wiosną jeszcze można takiego trafić. Potem już przez cały sezon figa z makiem, albo tylko maluchy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted June 1, 2016 Report Share Posted June 1, 2016 (edited) Moim zdaniem...to krąp. W Narwi 40cm krąp nikogo nie dziwi. Edited June 1, 2016 by Docio Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ozet Posted June 1, 2016 Report Share Posted June 1, 2016 Docio napisał: W Narwii 40cm krąp nikogo nie dziwi. W Warcie też, ale sprawa z dużym krąpiem jest wypisz - wymaluj jak u Jotesa. Kwiecień, maj, pierwsza dekada czerwca- do tarła, można liczyć na grube krąpie. Później na bolonkę biorą już znacznie mniejsze, natomiast te największe przestawiają się na nocny tryb żerowania. Świadczą o tym przyłowy nocnych gruntowców, polujących na sumy z wątrobą czy rosówką na haku. Nie przeszkadza im wtedy duży hak i gruby przypon. Ale zbyt dużej przynęty nawet największy krąp nie weźmie. Dopiero gdy pobratymcy "oskubią" porcję przynęty do odpowiedniej wielkości, wtedy któryś kolejny chwyci pozostałe strzępy razem z hakiem. Ale częściej takie "skubanie" kończy się ogołoceniem haka. Krąp jest na pewno rybą waleczniejszą od leszcza porównywalnej wielkości, po zacięciu bardziej "dziki i nieprzewidywalny", więc mimo ogólnej pogardy dla tego gatunku, można czerpać przyjemność z ich łowienia. ( Walory kulinarne tej ryby przemilczę.) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted June 1, 2016 Report Share Posted June 1, 2016 Niestety z warciańskimi "żyletkami" jeszcze nie było okazji zapoznać się. Nie wiem jak tamtejsze osobniki żerują ale te w Narwi żerują od wiosny do jesieni. Tajemnica jest w tym, że wielu tak dużych krąpi nie rozpoznaje i uznaje je za leszcze, gdyż to właśnie w czasie ich połowu na skraju głównego nurtu trafiają się te większe wraz z odpowiednikami leszcza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now