Jump to content

Co to za ryba???


Recommended Posts

Witam. W zeszły czwartek na jednym z kanałów Odry we Wrocławiu złowiłem rybkę 42cm (na szybko mierzyłem więc może być niedokładnie). Mi się wydaję, że to jest krąp ale koledzy mówią, że takich krąpi nie ma :).. Możecie pomóc?  Fotki zrobiłem co prawda w średni sposób ale spieszyłem się żeby go wypuścić bo hol trochę trwał i ryba była zmęczona.. rozmiar ryby można porównać do gumowca rozmiar 43, który ma w granicach 42-44 cm :)

 

Pozdrawiam

post-3809-0-89972000-1464694600.jpg

post-3809-0-41152100-1464694605.jpg

Link to comment
Share on other sites

To jest krąp! U nas łowiliśmy swego czasu krąpie po 1,5 kg, wypasione na racicznicy, ale od pewnego czasu wyniosły się już spod brzegów i jedynie tylko wiosną jeszcze można takiego trafić. Potem już przez cały sezon figa z makiem, albo tylko maluchy. ;)

Link to comment
Share on other sites

Docio napisał:

W Narwii 40cm krąp nikogo nie dziwi.

W Warcie też, ale sprawa z dużym krąpiem jest wypisz - wymaluj jak u Jotesa. Kwiecień, maj, pierwsza dekada czerwca- do tarła, można liczyć na grube krąpie. Później na bolonkę biorą już znacznie mniejsze, natomiast te największe przestawiają się na nocny tryb żerowania. Świadczą o tym przyłowy nocnych gruntowców, polujących na sumy z wątrobą czy rosówką na haku. Nie przeszkadza im wtedy duży hak i gruby przypon. Ale zbyt dużej przynęty nawet największy krąp nie weźmie. Dopiero gdy pobratymcy "oskubią" porcję przynęty do odpowiedniej wielkości, wtedy któryś kolejny chwyci pozostałe strzępy razem z hakiem. Ale częściej takie "skubanie" kończy się ogołoceniem haka. Krąp jest na pewno rybą waleczniejszą od leszcza porównywalnej wielkości, po zacięciu bardziej "dziki i nieprzewidywalny", więc mimo ogólnej pogardy dla tego gatunku, można czerpać przyjemność z ich łowienia. ( Walory kulinarne tej ryby przemilczę.) ;):)

Link to comment
Share on other sites

Niestety z warciańskimi "żyletkami" jeszcze nie było okazji zapoznać się. ;) Nie wiem jak tamtejsze osobniki żerują ale te w Narwi żerują od wiosny do jesieni. Tajemnica jest w tym, że wielu tak dużych krąpi nie rozpoznaje i uznaje je za leszcze, gdyż to właśnie w czasie ich połowu na skraju głównego nurtu trafiają się te większe wraz z odpowiednikami leszcza.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...