Jump to content

Nie tylko na ryby


okno
 Share

Recommended Posts

Witam

Dziś wybrałem się dla odmiany z żonką na grzyby w okolice Konarzyn.

post-160-0-30640300-1345743567_thumb.jpg

Pogoda wyśmienita, a grzybki dopisały. Pozbieraliśmy sobie kurek,

post-160-0-93408100-1345745324_thumb.jpg post-160-0-03372200-1345743746_thumb.jpg post-160-0-36224000-1345743769_thumb.jpg post-160-0-63832000-1345743871_thumb.jpg post-160-0-26116700-1345743902_thumb.jpg

podgrzybków,

post-160-0-86036900-1345743972_thumb.jpg post-160-0-64584700-1345744006_thumb.jpg

oraz żonie trafiły się dwa ładne borowiki.

post-160-0-86629200-1345744091_thumb.jpg

Rosły sobie i inne,

post-160-0-55307800-1345744140_thumb.jpg post-160-0-20330100-1345744195_thumb.jpg post-160-0-49990900-1345744274_thumb.jpg

ale wygląd ich nie pasował mi do znanych grzybów jadalnych więc zostawiałem ich w spokoju, niech sobie dalej rosną.

Rosły sobie także ładne borówki,

post-160-0-84116000-1345744399_thumb.jpg post-160-0-04637200-1345744424_thumb.jpg

raz dywany kwitnącego wrzosu.

post-160-0-67087100-1345744485_thumb.jpg post-160-0-95143600-1345744641_thumb.jpg

Można było sobie odpocząć i popatrzeć na piękno otaczającej nas przyrody.

post-160-0-10909600-1345744702_thumb.jpg post-160-0-02515300-1345744749_thumb.jpg

W spacerze przeszkadzały nam tylko takie stwory. brrrrrrrrrrrr,

post-160-0-76907400-1345744803_thumb.jpg

i trzeba było uważać aby im sieci nie niszczyć, po zapewne i one są potrzebne w lesie.

Wypad nad wymiar udany i trochę grzybków udało się zebrać, zwłaszcza kurek, pychota do sosu :P

i nie tylko.

post-160-0-07547800-1345744926_thumb.jpg

A na koniec ciekawostka.

W Starej Kiszewie wybudowali,

post-160-0-42482300-1345744970_thumb.jpg

ciekawe jak oni trawę na tym dachu będą kosić. :)

Pozdrawiam

Jan

Edited by okno
Link to comment
Share on other sites

NO to dobre wieści zamieściłeś. Zastanawiałem się, czy są już, bo w weekend mam ochotę wyskoczyć na żmijowiska po grzyby :)

ładnie pozbieraliście.

Te stwory brrrr to zwykłe pająki, ten akurat wygląda na samicę krzyżaka :) I masz całkowitą rację, w lesie są one potrzebne, mniej komarów jest dzięki nim ale i innych latających stworków.

A trawa na dachu to fenomen, sam ciekaw jestem, jak oni ją skoszą....

A te duże czerwone grzyby to ja znam, one jadalne są :lol: Tylko można przysnąć po ich spożyciu na dłużej :lol:

Link to comment
Share on other sites

Nieźle, nieźle okno, ja na grzybki nie muszę nawet za płot wychodzić ;), dowody w galerii. Na grzybki pojadę pewnie dopiero we wrześniu lub październiku w lasy w okolicy Kornego.

Link to comment
Share on other sites

Objaśnij, proszę :) Że jajecznicę montujesz na kurkach? Pewnie o to chodzi...

Znaczy się dusisz kurki najpierw trochę a potem jajki wbijasz, jak mniemam? Napisz, może coś zrobię w weekend.

Wind, za wygodnie ci... :P

Duszę grzybki, potem dorzucam cebulki i zalewam roztrzepanymi jajcami. Miód, malina i cukier puder...

Link to comment
Share on other sites

A ktoś z was zbiera czasem kanie?

Zbieram kanie dla ojca, on lubi, a do lasu już sam nie pójdzie. Młode kanie faktycznie łatwo pomylić ze sromotnikiem ale mi się jeszcze nie zdarzyło.

Link to comment
Share on other sites

Młode kanie faktycznie łatwo pomylić ze sromotnikiem

Takie jeszcze nierozwinięte to może i faktycznie, ale dojrzałą kanię nie sposób pomylić ze sromotnikiem. Moje ulubione schabowe :lol:
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Wreszcie i ja się wybrałem połazić po lesie. Kilka kilometrów za Wejherowem w kierunku Krokowej znalazłem w tygodniu ciekawe miejscówki wiec dziś je sprawdziłem. Uzbierałem 3/4 10L wiadro, głównie miodówki i kurki, trafiło się też kilka koźlarzy i podgrzybków. Deszcz mnie dopadł w drodze powrotnej, lało tak, że nawet w kaloszach miałem sporo wody ;). Drogę powrotną w samochodzie spędziłem bez ... spodni :D. Suszyły się.

Link to comment
Share on other sites

korzystając z okazji w drodze powrotnej z Miastka zatrzymałem się dziś w okolicy Kornego. 2 godziny łażenia po lesie zaowocowały kilkunastoma grzybkami na dnie wiaderka :( . Pokazują się zielonki, a o niechybny znak, że czas grzybobrania się kończy. Na koniec spaceru wisienka na torcie ;).

post-12-0-57727400-1348596177_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Niestety, koniec lata, a właściwie to już jesień. Nadszedł czas przygotować ranczo do zimowania, więc zabrałem żonkę i pojechaliśmy posprzątać. Przy okazji ;) spenetrowaliśmy działkę i najbliższe okolice. W sumie uzbieraliśmy wiaderko grzybów.

A na samej działce też było sporo :D :post-12-0-57677600-1349026509_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Witam

Dziś z moją drugą połową wybrałem się na grzybki w okolice miejscowości Piece.

Las duży grzybów mało, ale coś się uzbierało. Trafiłem na lasek brzozowy,

post-160-0-41519100-1349470184_thumb.jpg

a w nim rosły sobie koźlaki, o takie,

post-160-0-95450700-1349470021_thumb.jpg post-160-0-54749700-1349470059_thumb.jpg

oraz takie ładne kolorowe,

post-160-0-89970600-1349470107_thumb.jpg post-160-0-96956300-1349470134_thumb.jpg post-160-0-72585300-1349470355_thumb.jpg

trafiłem także na maślaki,

post-160-0-42789300-1349470444_thumb.jpg

oraz na jednego prawdziwka, rósł sobie w trawie.

post-160-0-07221900-1349470586_thumb.jpg

Trochę grzybków uzbieraliśmy,

post-160-0-18058400-1349470747_thumb.jpg

jak dla mnie to w sam raz w ładnej okolicy.

post-160-0-86864100-1349470821_thumb.jpg post-160-0-22885900-1349470919_thumb.jpg

Byłem w tych okolicach pierwszy raz to dopiero rozpoznawałem teren, lasy ciekawe, urozmaicone,

zagajniki jak i lasy stare ale trzeba było się nachodzić aby trochę nazbierać.

Pozdrawiam

Jan

Edited by okno
Link to comment
Share on other sites

Ruszyłem dziś śladem okna do Pieców. Fakt, las duży, grzybów .... kilka :(. Szybka decyzja i przelot pod Lubichowo. Tu sporo aut w lesie i jakiś autokar ;) . Połaziliśmy do południa. Kilka podgrzybków, miodówek, trochę maślaków i sporo koźlarzy. Wiaderko 10L w dwójkę to żadna rewelacja, ale lepszy rydz niż nic :D .

post-12-0-96635000-1349544163_thumb.jpgpost-12-0-36099100-1349544182_thumb.jpg

To już chyba ostatnia wyprawa do lasu. Mimo deszczów w lesie sucho a niskie temperatury jednak robią swoje.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...