Skocz do zawartości

[Portal] Dokumenty wędkarza.


wind
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od czasu do czasu pojawiają się na forum pytania początkujących (?) wędkarzy odnośnie dokumentów uprawniających do legalnego wędkowania. Skupmy się na dokumentach obowiązujących wędkujących na wodach Polskiego Związku Wędkarskiego.Wymóg posiadania karty wędkarskiej nakłada na nas art. 7 ustawy o rybołówstwie śródlądowym.

Zobacz cały artykuł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Całe szczęście ze wystarczy mi pozwolenie na wody SUM'owskie, zresztą i tak cały połów ląduje z powrotem w wodzie a w domu ze mnie się śmieją że prawie codziennie nad wodą i nic nie przywiozłem he he. Co prawda artykuł na pewno przyda się wielu początkującym wędkarzom wiec tak trzymaj Wind i oby jak najwięcej takich przydanych artykułów :) Pozdrawiam 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...

To zależy od warunków licencji. spotkałem się z dwoma rodzajami wymogów. Pierwszy to obowiązkowe wpisywanie każdej złowionej ryby, drugi to obowiązkowe wpisywanie każdej złowionej i zabranej ryby. Niby to samo ale różnica zasadnicza. W pierwszym nikt nie jest w stanie zmusić Cię do narażania życia ryby poprzez przetrzymywanie jej do ważenia, gdy ją od razu chcesz wypuścić. Sprawa wygrana bezapelacyjnie w każdym sądzie. W drugim przypadku sprawa wygląda poważniej. Wykryty brak wpisu przy zdawaniu rejestru może powodować jego nieuznanie i dodatkową opłatę lub inne konsekwencje wynikające z niewypełnienia rejestru. Na łowisku również może być różnie. Mogą zarzucić Ci celowe niewypełnienie wymogów licencji a mogą sprawę całkowicie zbagatelizować.

W zależności od okoliczności może Ci grozić kara przewidziana ustawą o niewypełnieniu wymogów gospodarującego lub jakaś kara związkowa. A może nic nie być, wszystko zalezy od człowieka z "drugiej" strony. Niemniej wypełnianie wszystkiego oprócz wagi jest mało rozsądne i jest to zdecydowanie świadome narażanie się na nieprzyjemne konsekwencje, na które, być może, wcale nie zasługujesz. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,
W bieżącym roku "wyrobiłem" legitymację PZW. Opłaciłem opłatę wpisową i członkowską. Z uwagi że dużo jeżdżę w sprawach służbowych nie wykupywałem zezwolenia na okręg do którego należę a postanowiłem wykupywać jedno-trzy dniowe pozwolenia w zależności od okręgu w którym będę się znajdował.
Otrzymałem od Pani w okienku kasy legitymację z dwiema wklejkami (wpisowa i członkowska). Czy rejestr połowów o którym wyżej piszecie otrzymuje się podczas wykupienia pozwolenia czy powinienem otrzymać razem z legitymacją po uiszczeniu opłaty członkowskiej?

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/25/2014 at 7:38 PM, Docio said:

To zależy od warunków licencji. spotkałem się z dwoma rodzajami wymogów. Pierwszy to obowiązkowe wpisywanie każdej złowionej ryby, drugi to obowiązkowe wpisywanie każdej złowionej i zabranej ryby. Niby to samo ale różnica zasadnicza. W pierwszym nikt nie jest w stanie zmusić Cię do narażania życia ryby poprzez przetrzymywanie jej do ważenia, gdy ją od razu chcesz wypuścić. Sprawa wygrana bezapelacyjnie w każdym sądzie. W drugim przypadku sprawa wygląda poważniej. Wykryty brak wpisu przy zdawaniu rejestru może powodować jego nieuznanie i dodatkową opłatę lub inne konsekwencje wynikające z niewypełnienia rejestru. Na łowisku również może być różnie. Mogą zarzucić Ci celowe niewypełnienie wymogów licencji a mogą sprawę całkowicie zbagatelizować.

W zależności od okoliczności może Ci grozić kara przewidziana ustawą o niewypełnieniu wymogów gospodarującego lub jakaś kara związkowa. A może nic nie być, wszystko zalezy od człowieka z "drugiej" strony. Niemniej wypełnianie wszystkiego oprócz wagi jest mało rozsądne i jest to zdecydowanie świadome narażanie się na nieprzyjemne konsekwencje, na które, być może, wcale nie zasługujesz. :) 

Przyznam że nie rozumiem na jakiej podstawie można ukarać wędkarza który przynosi rejestr bez wpisanych ryb które zlowil. Podobno trzeba udowodnić winę oskarżonemu a nie odwrotnie. Czy ktoś zabroni mi jechać nad wodę i tylko siedzieć z zarzuconą wędką? A może jestem na tyle beznadziejny że nic nie lowię. Mam taką sytuację kiedy próbuje łowić na spinning. Nie umiem bo niespecjalnie lubię, chodzę tylko w zimie kiedy jest za zimno na siedzenie a żona nie może ze mną wytrzymać. Myślę że każdy wędkarz ma takie chwile.

Co innego kiedy strażnicy zauważą że lowię a nie wpisuje.

Ps Być może coś się zmieniło po czterech latach. Jak wiadomo świat idzie do przodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, niewiele pod względem prawnym, nieznacznie w treści rejestrów. Ponoć zostały ujednolicone ale jakoś w to nie wierzę, gdyż każdy gospodarujący ma prawo do własnej wersji.

Moja odpowiedź dotyczy konkretnego postu i oczywiście możesz zdać pusty rejestr i nikt nic Ci za to nie zrobi. Jednak spróbuj zdać wypełniony tylko częściowo i poczekaj na efekty.

Można łowić i nie wpisywać o ile je od razu wypuszczasz a rejestr nie wymaga wpisania każdej złowionej ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...