Jump to content

Czy dobry zestaw spinningowy?


Recommended Posts

Witam,

Jestem poczatkującym wędkarzem, który bardzo sporadycznie jeździł "na ryby" (zamierzam to zmenić). W związku z powyższym prosze o informację czy zakupiony przeze mnie zestaw będzie spełniał oczekiwania amatora ;-)  -->  Zestaw Jaxon

Za wszelkie uwagi będę wdzięczny

Edited by wind
edycja linku
Link to comment
Share on other sites

Na pewno będzie spełniał skoro go już kupiłeś. Z drugiej strony przypuszczam, że jako początkujący wędkarz jedyne oczekiwanie jakie posiadasz to chęć posiadania, używania i pochwalenia się w necie i rodzinie. Oczekiwania właściwe przyjdą z czasem, gdy już będziesz pewny, co i jak chcesz łowić.

Link to comment
Share on other sites


Jestem poczatkującym wędkarzem

 

Będzie wystarczający. Chociaż patrząc na fotkę tego kijka, mam wrażenie, że jest jakiś taki dziwnie toporny. Ale w miarę nabierania wprawy i doświadczenia, będziesz mógł w przyszłości dopasować odpowiedni sprzęt do swoich upodobań i wymogów łowiska. Na pierwszy "ogień" jest OK. ;)

Link to comment
Share on other sites

mam wrażenie, że jest jakiś taki dziwnie toporny

 

Wrażenie jak najbardziej uzasadnione. Jaxon Black Arrow to jakby kolejny etap kultowego już Jaxon Orion. Blanki bardzo wytrzymałe, odporne na wszelkie błędy wędkującego ale jednocześnie koszmarnie ciężkie. Kolega nie tylko spędzi miło czas nad wodą i pozna na czym mu tak właściwie zależy ale będzie mógł zrezygnować z siłowni, bo sprzęt da mu w kość. :) O odporności wędziska na takie przypadki jak szarpanie zaczepu, uderzenia w gałęzie, pomost, wszelkie pnie, barierki, korzystanie jako przedłużenia ręki do szturchania żyjątek na płyciźnie nie wspominam, blank powinien wybaczyć te ekscesy i wytrzymać. :)

Edited by Docio
Link to comment
Share on other sites

Z drugiej strony przypuszczam, że jako początkujący wędkarz jedyne oczekiwanie jakie posiadasz to chęć posiadania, używania i pochwalenia się w necie i rodzinie. Oczekiwania właściwe przyjdą z czasem, gdy już będziesz pewny, co i jak chcesz łowić.

Za szybko oceniasz ludzi. Kompletnie nie trafiłeś ze swoją oceną, byc może jest to wynikiem wielu (niewłaściwych) postów umieszczanych na forum.. Kilka łowisk zaliczyłem w tym rzeki, jeziora, sztawy - po prostu w porównaniu z innymi którzy pasjonują się wędkarsatwem i aktywnie spędzają czas uprawiając ten sport/hobby,uznałem, że jestem początkujący. A oczekiwania w tym przypadku widać przez wybór kija i osprzętu - niekoniecznie profesjonalnego.

Będzie wystarczający. Chociaż patrząc na fotkę tego kijka, mam wrażenie, że jest jakiś taki dziwnie toporny. Ale w miarę nabierania wprawy i doświadczenia, będziesz mógł w przyszłości dopasować odpowiedni sprzęt do swoich upodobań i wymogów łowiska. Na pierwszy "ogień" jest OK. ;)

Dzięki za konkretną odpowiedź. W miarę jak podszlifuję swoje umiejętności to może przesiąde się na bardzeij profesjonalny sprzęt.

Wrażenie jak najbardziej uzasadnione. Jaxon Black Arrow to jakby kolejny etap kultowego już Jaxon Orion. Blanki bardzo wytrzymałe, odporne na wszelkie błędy wędkującego ale jednocześnie koszmarnie ciężkie. Kolega nie tylko spędzi miło czas nad wodą i pozna na czym mu tak właściwie zależy ale będzie mógł zrezygnować z siłowni, bo sprzęt da mu w kość. :) O odporności wędziska na takie przypadki jak szarpanie zaczepu, uderzenia w gałęzie, pomost, wszelkie pnie, barierki, korzystanie jako przedłużenia ręki do szturchania żyjątek na płyciźnie nie wspominam, blank powinien wybaczyć te ekscesy i wytrzymać. :)

Dzięki. Niestety cena przy wyborze zestawu miała przeważajce znaczenie.
Link to comment
Share on other sites

Witam,

Jestem poczatkującym wędkarzem, który bardzo sporadycznie jeździł "na ryby" (zamierzam to zmenić). W związku z powyższym prosze o informację czy zakupiony przeze mnie zestaw będzie spełniał oczekiwania amatora ;-)  -->  http://allegro.pl/zestaw-spinningowy-wedka-jaxon-2-4m-25g-kol-7-loz-i5238407656.html

Za wszelkie uwagi będę wdzięczny

 

 

Dzięki. Niestety cena przy wyborze zestawu miała przeważajce znaczenie.

 

Z mojego punktu widzenia, jak dla początkującego spinningisty wybór wędziska jest OK. Wytrzymałe, solidne i wcale nie takie ciężkie, 190g to nie brysztanga. Osobiście używam wędzisk wcale nie lżejszych (JAXON CANTARA SPIN 240cm, cw 10-40, waga 203g i JAXON EXTERA JIG SPIN 240cm, cw 3-15g, waga 196g) i nie mam odczucia treningu na siłowni. Moja Pani (słaba kobietka) używa takich samych i bicepsy Jej nie urosły.

Co do jakości kołowrotka nie wypowiem się, bo go nie znam, ale firma dobra a porównując jego ciężar z użytkowanymi przeze mnie, powinien w miarę prawidłowo wyważyć zestaw.

Nie przejmuj się więc "krytykanctwem", każdy łowi takim sprzętem na jaki go aktualnie stać, a biorąc pod uwagę fakt, że to nie wędka łowi, tylko wędkarz, eksperymentuj, nabieraj doświadczenia, a ja szczerze życzę niezapomnianych przygód, byleby rybostan dopisał, a o to coraz trudniej w łowiskach wyniszczonych przez ZG PZW.

 

Ps

Jeśli mogę doradzić, żyłka z tego zestawu jest niewiele warta, użyj jej jako podkład pod plecionkę model Z25B-012 - w zupełności wystarczy - lub najwyżej Z25B-014.

Edited by Alexspin
Link to comment
Share on other sites

Za szybko oceniasz ludzi. Kompletnie nie trafiłeś ze swoją oceną, byc może jest to wynikiem wielu (niewłaściwych) postów umieszczanych na forum.. Kilka łowisk zaliczyłem w tym rzeki, jeziora, sztawy  - po prostu w porównaniu z innymi którzy pasjonują się wędkarsatwem i aktywnie spędzają czas uprawiając ten sport/hobby,uznałem, że jestem początkujący. A oczekiwania w tym przypadku widać przez wybór kija i osprzętu - niekoniecznie profesjonalnego.

Nie odważyłbym się oceniać Ciebie, gdyż Cię nie znam. Oceniam jedynie wypowiedź, w której pytasz o spełnienie oczekiwań absolutnie nic o nich nie pisząc.

Nigdy nie forsuję sprzętu "profesjonalnego", gdyż on sam nie łowi a przyjemność z wędkowania można mieć choćby łowiąc leszczyną. Każdy łowi tym na co go stać ale aby ustosunkować się do pytania o czekiwania ja z kolei oczekuję informacji o rybach jakie ma się zamiar łowić i jakie występują w łowisku,  charakterystyce łowisk i własnych preferencjach. Takie informacje nie mają nic wspólnego z faktem czy ktoś jest początkujący, czy zaprawiony w bojach skoro mam odpowiedzieć na podstawie przedstawionego sprzętu.

Link to comment
Share on other sites

Alexspin, dzieki, o to własnie chodzi :-)  A plecionkę na pewno kupię

Pamiętaj o odpowiednim ustawieniu hamulca kołowrotka, ten z zestawu jest regulowany tylnym pokrętłem, więc nie jast nadzwyczajnie precyzyjny, ale za to łatwiej skorygować nastawę nawet już podczas holowania ryby i jeśli ryba wybiera linkę nie kręć korbką, bo to nie przynosi żadnego efektu a powoduje koszmarne skręcanie się linki. Już lepiej w takiej sytuacji leciutko dokręcić hamulec, żeby utrudnić wybieranie, ale z wyczuciem. :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Zestaw skompletowany:
- wędzisko: JAXON Black Arrow spinning 240/5-25g
- kołowrotek: Mikado Shinju 3004 (na razie, być może zmienie na Daiwa Laguna E 3000)
- zyłka podkład: Max special line match sinking 0,14 (2,50kg, 150m)
- plecionka: Berkley Whiplash 0,08 (12,3 kg, 110m)
- przypon stalowy 12kg (30cm)
- błystka Jaxon Holo Select (BO-JXC2M)

Edited by Grys
Link to comment
Share on other sites

Jak pisałem, wędzisko "nie do zajechania".

 

Kołowrotka nie znam.

 

Plecionka nie najlepsza i moim zdaniem ciut za cienka, wybrałbym 0,10-0,12mm i raczej MIKADO, którą wskazałem Ci w linku.

 

Przypon niewspółmiernie mocny do tej plecionki i tego kijka, jeśli nawet spodziewasz się szczupaków, wystarczy Ci maksymalnie 5-6 kg, okazy szczupaków, to rzadkość w naszych wodach przetrzebionych przez "sieciarzy" z ZG PZW.

 

Jedna błystka Ci nie wystarczy, weź pod uwagę zaczepy, zerwiesz tę jedyną i wracasz do domu. Generalnie przynęty o ciężarze w granicach 3-10g z przewagą tych lżejszych.

Edited by Alexspin
Link to comment
Share on other sites


Plecionka nie najlepsza i moim zdaniem ciut za cienka,

 

No, a ta plecionka to pewnie bije na głowę każde Mykadło. Już grubość 0,06 mm trzeba nawinąć na rękaw żeby zerwać - z tą też miałem przyjemność. 

A co do przyponów wolframowych, to jeszcze widocznie praktyka nie zweryfikowała Twoich poglądów i nie miałeś przypadku, że podczas zarzucania trzasnęło oczko, na którym jest krętlik lub agrafka. To akurat przed Tobą! Ja stosuję wolframy 15 kg z rzutu i 25 kg w trollnigu i nie krótsze, jak 45 cm... ;)

Link to comment
Share on other sites

Co do długości przyponu, zgadzam się, też nie schodzę poniżej 45cm, ale grubości przesadzone, stosuję przypony do plecionki 0,08-0,12 i do plecionki 0,14-0,18 i wystarczają (szczupaki 60-80cm).

Spróbuj zerwać bez użycia rękawa 0,08mm, prawie od roku nią wędkuję w grubościach 0,08-0,18mm i używana na czterech różnych kołowrotkach, nie zrobiła ani razu gniazda. Zresztą po co zrywać, jakoś udaje mi się uwalniać na tej plecionce przynęty, najwyżej mam odgięty grot kotwiczki.

Odnośnie pękania oczek, lub krętlików przy zarzucaniu, jeszcze faktycznie nie miałem takiego przypadku, ale widocznie umiem zarzucać... ;)

Edited by Alexspin
Link to comment
Share on other sites


jeszcze faktycznie nie miałem takiego przypadku, ale widocznie umiem zarzucać..

 

To nie jest kwestia umiejętności zarzucania, tylko sukcesywnego przecierania/pękania pojedynczych drucików w przyponie, aż do całkowitego pęknięcia podczas kolejnego rzutu lub co gorsza, w momencie zacięcia ryby. I właśnie dlatego, że zostałem w ten sposób wielokrotnie "sparzony", mam teraz inne, swoje upodobania. ;)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...