Jump to content

Moje muchy


marckus
 Share

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Spoko Marckus, postęp jest widoczny nawet gołym okiem laika. Już ta jętka (chyba jętka?) z 22/23.02, bardzo mi się spodobała. Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly. ;):)

Link to comment
Share on other sites


Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly.

 

Zbyszek, ja już wczoraj prosiłem Marcina, żeby mi narobił na cały sezon pinki i białych, ale figa - nie zgodził się. Jeszcze trochę, a pudełka albo mu wyfruną z domu, albo wypełzną, tyle tego narobił. :)

Link to comment
Share on other sites

Spoko Marckus, postęp jest widoczny nawet gołym okiem laika. Już ta jętka (chyba jętka?) z 22/23.02, bardzo mi się spodobała. Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly. ;):)

 

Dzięki bardzo Zbyszku za dobre słowo  :cheers:  To zostało jeszcze 9 stron i powinno być lepiej :D Fajnie, że widać postęp :) (bo pierwsza mucha w moim wykonaniu to tragedia :D)

 

Zbyszek, ja już wczoraj prosiłem Marcina, żeby mi narobił na cały sezon pinki i białych, ale figa - nie zgodził się. Jeszcze trochę, a pudełka albo mu wyfruną z domu, albo wypełzną, tyle tego narobił. :)

 

Oj Jarku już wszystkim musisz skarżyć, coś wymyślimy  :D​  Spokojnie, pudełka leżą, jeszcze się nie ruszają  :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jeśli chodzi o mnie nie jestem wielbicielem mochowek ale przyznaję że ta Mucha jest bardzo profesjonalna . no.. Trochę przesadziłem ale ładna... Według mnie powinien pan z całym szacunkiem oczywiście bardziej robić takie muchy z bardziej jaskrawych kolorów. Lepsze branie, widoczność itd....

Link to comment
Share on other sites

Alex, nie krzycz, lepiej zadzwoń. ;)

A swoją drogą pierwowzoru nie ma szans zrobić. Można zrobić coś łudząco podobnego ale nigdy takie same.

Kręcenie muszek to zajęcie artystyczne. Oprócz kopiowania owadów i ich stadiów rozwoju można uciec się wręcz do radosnej twórczości. Ważne, tak jak w całym wędkarstwie, aby przynęta była skuteczna w łowisku. Muszkarze wielokrotnie mówili, że czasem w łowisku sprawdza się przynęta w ogóle tam nie spotykana, nie stosowana lub oderwana od rzeczywistości. Nad Wisłą, latem o czym już pisałem, największe wzięcie ma muszka, którą muszką można nazwać z zasady lub wręcz rozpędu. Jest to czerwona gruba wełna złożona kilkukrotnie w pętelkę, po środku złapana czerwoną nicią nylonową a końcówki jakie się robią z wełny rozciete. Taka czerwona dwustronna miotła. Do niczego to nie jest podobne ale wyjątkowo odpowiada jako przekąska kleniom. :) 

Wędkarstwo to nie matematyka. To próba oszukania natury, w której nie ma zasad. Inaczej te wszystkie aromaty, smaki i mieszanki zanętowe nie miałyby podstaw bytu.

 

Na przełomie lat 70/80 idąc w słoneczny dzień mostem nad kanałem wpływowym do Portu Praskiego widać z niego było kilka kleni 60+ wygrzewających się tuż pod powierzchnia. Wielu wędkarzy przez kilka lat próbowało je przechytrzyć bezskutecznie. W sumie nie wiem, czy komuś się udało, czy nie, klenie zniknęły ale pewnym jest, że starań ich przechytrzenia było naprawdę wiele.

Kolejny przykład? Proszę bardzo. W tym samym okresie byłem z kumplem na rybach ze spławiczkiem nad Wisłą. Znudziło mu się i zaczął spinningować. Zerwał blachę na jakimś zaczepie a jedyne czym mógł ją zastąpić to okuwka od zasuwy, czyli ta blacha co się montuje do futryny. Nie zastanawiał się długo, uzbroił ją, wykonał kilka rzutów i złowił wymiarowego szczupaka. :) 

Link to comment
Share on other sites

(...) Zerwał blachę na jakimś zaczepie a jedyne czym mógł ją zastąpić to okuwka od zasuwy, czyli ta blacha co się montuje do futryny. Nie zastanawiał się długo, uzbroił ją, wykonał kilka rzutów i złowił wymiarowego szczupaka. :)

Dobre. :D

Zresztą nic dziwnego, zapewne wiele osób pamięta czasy, gdy bolenie łowiło się na trzonki od łyżeczek a głowacice na przeszlifowane klamki. ;)

Edited by Alexspin
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...