marckus Napisano 2 Lutego 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 (edytowane) Przycupnąłem przed imadełko, i taki oto, rezultat, szału nie robi, ale ciągła nauka przede mną Wersja poprawiona Edytowane 2 Lutego 2016 przez marckus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NeoCM Napisano 3 Lutego 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2016 Kolego nie od razu Rzym zbudowali. Jak na moje oko, to przynęty wyglądają dobrze, pewnie ryby też Ci to powiedzą, jak będą się meldować na haczyku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 8 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Dziś, kolejne posiedzenie przy imadełku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ozet Napisano 8 Lutego 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Jakbym już ją gdzieś widział... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 8 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Jakbym już ją gdzieś widział... Ciepło się zrobiło, to przeleciała przed oknem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 18 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 21 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 22 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 23 Lutego 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2016 (edytowane) Ciągle nauka, ciągle męczarnia ale przede wszystkim dobra zabawa i relaks Dzisiejsza ale do pierwszej muchy, chyba progres jest (pierwsza mucha link) Edytowane 23 Lutego 2016 przez marckus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 2 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ozet Napisano 3 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Spoko Marckus, postęp jest widoczny nawet gołym okiem laika. Już ta jętka (chyba jętka?) z 22/23.02, bardzo mi się spodobała. Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 3 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly. Zbyszek, ja już wczoraj prosiłem Marcina, żeby mi narobił na cały sezon pinki i białych, ale figa - nie zgodził się. Jeszcze trochę, a pudełka albo mu wyfruną z domu, albo wypełzną, tyle tego narobił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 3 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Spoko Marckus, postęp jest widoczny nawet gołym okiem laika. Już ta jętka (chyba jętka?) z 22/23.02, bardzo mi się spodobała. Myślę że jak dojdziesz do swojej dziesiątej strony na forum, to już będą się ustawiać kolejki po Marckus-Fly. Dzięki bardzo Zbyszku za dobre słowo To zostało jeszcze 9 stron i powinno być lepiej Fajnie, że widać postęp (bo pierwsza mucha w moim wykonaniu to tragedia ) Zbyszek, ja już wczoraj prosiłem Marcina, żeby mi narobił na cały sezon pinki i białych, ale figa - nie zgodził się. Jeszcze trochę, a pudełka albo mu wyfruną z domu, albo wypełzną, tyle tego narobił. Oj Jarku już wszystkim musisz skarżyć, coś wymyślimy Spokojnie, pudełka leżą, jeszcze się nie ruszają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 3 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2016 Spokojnie, pudełka leżą, jeszcze się nie ruszają Bo kamieniem przyciśnięte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 6 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jotes Napisano 6 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Jak dla mnie - rewelacja! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 6 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Jak dla mnie - rewelacja! Dziękuje Jarku Jeszcze się ją dopracuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 16 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2016 (edytowane) Muszka na haczyku nr 12: Muszka na haczyku nr 14: Muszka na haczyku nr 10: Edytowane 16 Marca 2016 przez marckus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 20 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2016 Dzisiejsze zakręcone, kiedyś się dojdzie do ideału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 21 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 Krętactwa dalszy ciąg tego męczyłem na haczyku nr 14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marckus Napisano 23 Marca 2016 Autor Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Zanudzę Was kolejnymi muchami Wszystkie na haczykach nr 14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WierzbaAdrian2001 Napisano 23 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Jeśli chodzi o mnie nie jestem wielbicielem mochowek ale przyznaję że ta Mucha jest bardzo profesjonalna . no.. Trochę przesadziłem ale ładna... Według mnie powinien pan z całym szacunkiem oczywiście bardziej robić takie muchy z bardziej jaskrawych kolorów. Lepsze branie, widoczność itd.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 24 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2016 Adrian, coraz bardziej dochodzę do przekonania, że wreszcie na tym Forum pojawił się WYSOKIEJ KLASY SPECJALISTA WE WSZYSTKICH DZIEDZINACH I METODACH WĘDKARSTWA... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Docio Napisano 24 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2016 Alex, nie krzycz, lepiej zadzwoń. A swoją drogą pierwowzoru nie ma szans zrobić. Można zrobić coś łudząco podobnego ale nigdy takie same. Kręcenie muszek to zajęcie artystyczne. Oprócz kopiowania owadów i ich stadiów rozwoju można uciec się wręcz do radosnej twórczości. Ważne, tak jak w całym wędkarstwie, aby przynęta była skuteczna w łowisku. Muszkarze wielokrotnie mówili, że czasem w łowisku sprawdza się przynęta w ogóle tam nie spotykana, nie stosowana lub oderwana od rzeczywistości. Nad Wisłą, latem o czym już pisałem, największe wzięcie ma muszka, którą muszką można nazwać z zasady lub wręcz rozpędu. Jest to czerwona gruba wełna złożona kilkukrotnie w pętelkę, po środku złapana czerwoną nicią nylonową a końcówki jakie się robią z wełny rozciete. Taka czerwona dwustronna miotła. Do niczego to nie jest podobne ale wyjątkowo odpowiada jako przekąska kleniom. Wędkarstwo to nie matematyka. To próba oszukania natury, w której nie ma zasad. Inaczej te wszystkie aromaty, smaki i mieszanki zanętowe nie miałyby podstaw bytu. Na przełomie lat 70/80 idąc w słoneczny dzień mostem nad kanałem wpływowym do Portu Praskiego widać z niego było kilka kleni 60+ wygrzewających się tuż pod powierzchnia. Wielu wędkarzy przez kilka lat próbowało je przechytrzyć bezskutecznie. W sumie nie wiem, czy komuś się udało, czy nie, klenie zniknęły ale pewnym jest, że starań ich przechytrzenia było naprawdę wiele. Kolejny przykład? Proszę bardzo. W tym samym okresie byłem z kumplem na rybach ze spławiczkiem nad Wisłą. Znudziło mu się i zaczął spinningować. Zerwał blachę na jakimś zaczepie a jedyne czym mógł ją zastąpić to okuwka od zasuwy, czyli ta blacha co się montuje do futryny. Nie zastanawiał się długo, uzbroił ją, wykonał kilka rzutów i złowił wymiarowego szczupaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Napisano 24 Marca 2016 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2016 (edytowane) (...) Zerwał blachę na jakimś zaczepie a jedyne czym mógł ją zastąpić to okuwka od zasuwy, czyli ta blacha co się montuje do futryny. Nie zastanawiał się długo, uzbroił ją, wykonał kilka rzutów i złowił wymiarowego szczupaka. Dobre. Zresztą nic dziwnego, zapewne wiele osób pamięta czasy, gdy bolenie łowiło się na trzonki od łyżeczek a głowacice na przeszlifowane klamki. Edytowane 24 Marca 2016 przez Alexspin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się