paragraf Posted March 26, 2015 Report Share Posted March 26, 2015 Od pewnego czasu mieszkam w Warszawie. Poza weekendami nie mam szans na wędkowanie, ale w weekendy jak najbardziej. Byłbym wdzięczny za radę gdzie mogę łowić , dodam że nie mam auta. Poza Wisłą wiem że coś niektórzy łowią na żeraniu , jest też jeziorko gocławskie jakiś kilometr od domu. Może coś tam pływać w ogóle? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted March 27, 2015 Report Share Posted March 27, 2015 Jeśli jest brak własnego środka lokomocji to logicznym wydaje się konieczność kontrolowania komunikacji miejskiej. Na stronie ZTM znajdziesz trasy, przystanki i wszelkie aktualności odnośnie zmian tras lub imprez masowych blokujących komunikację. Jeziorko Gocławskie występowało w zezwoleniu jako woda drobna. Czy jednak cokolwiek tam pływa? Nie wiem, tak jak nie wiem, czy jest obecnie we władaniu PZW. Najlepiej sprawdzić na stronie ZO Mazowiecki gdzie znajdują się też inne, aktualne informacje. Wiem natomiast, że można ominąć ewentualną frustrację i przejechać kilka przystanków w stronę praskiego brzegu, na którym jest naprawdę sporo główek. Duży wybór jest jak najbardziej wskazany, gdyż w sobotę i niedzielę nad wodą jest naprawdę sporo wędkarzy i z tego powodu ja w te dni w ogóle nie łowię, mam dość czasu w tygodniu aby zaspokoić rządzę łowcy. Sprawdzenie wód to jedno a sprawdzenie rejonów wyłączonych z wędkowania to inna kwestia i warto też z nimi się zapoznać aby samemu nie zrobić sobie krzywdy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Splawik66 Posted March 27, 2015 Report Share Posted March 27, 2015 Od pewnego czasu mieszkam w Warszawie. Poza weekendami nie mam szans na wędkowanie, ale w weekendy jak najbardziej. Byłbym wdzięczny za radę gdzie mogę łowić , dodam że nie mam auta. Poza Wisłą wiem że coś niektórzy łowią na żeraniu , jest też jeziorko gocławskie jakiś kilometr od domu. Może coś tam pływać w ogóle? Od kilku dni ryby biorą z główki pod mostem Śląsko-Dąbrowskim. Szału nie ma, ale dwa leszcze, kilka płoci i krąpi to standart. Na spławik. Przynęty - pinki lub białe robaki. Warto mieć kuku, bo biorą na nią najgrubsze płocie. Na grunt z wysepki przed mostem od dwóch tygodni biorą leszcze i krąpie. Bez szału. Koszyk i czerwone robaki na haczyk. Port Czerniakowski głównie drobnica i jako bonus pojedyńcze japońce. Port Praski - woda tragicznie mała jednak leszcze są i biorą. Od strony Stadionu. Tu jest potrzebna odległościówka. Jeź Kamionkowskie - drobne, okołowymiarowe linki z tegorocznego zarybienia. Plus pojedyńcze i sporadycznie grube płocie, karasie i kilogramowe leszcze. Jeśli nad "Balaton" masz blisko próbuj. Główki na Wiśle w 90% na razie puste. Ryby wyniosły się z zimowisk, ale jeszcze nie rozproszyły.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzybek Posted March 27, 2015 Report Share Posted March 27, 2015 Cenne wieści Spławiku, doceniam choć nie mój rewir, po wędkarsku pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Splawik66 Posted March 27, 2015 Report Share Posted March 27, 2015 Miejsca ogólnie znane i dostępne, to żaden sekret. Mam nad Wisłą kilkudziesięciu stale praktykujących, godnych zaufania czyli w miarę prawdomównych kolegów/znajomych. Wystarczy kilka telefonów... Dobry wywiad to podstawa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted March 27, 2015 Report Share Posted March 27, 2015 Pozwoliłem sobie wydzielić wątek dotyczący poszukiwania łowiska w stolicy. Tak wyczerpujące informacje zasługują na oddzielny temat. Swoją drogą rzadko spotyka się tak wyczerpującą informację o tym jak, gdzie, co i na co można złowić, i to na otwartym dla wszystkich forum. Nie tak dawno byłem świadkiem dyskusji na pewnym portalu gdzie niektórzy "wędkarze" uzurpowali sobie prawo do nakazania innym usunięcia dokładnych informacji o miejscówkach. W końcu zamknięto część dotyczącą połowów dla "gości" i została ona dostępna jedynie dla zarejestrowanych, czyli "swoich". Jednym z pretekstów miała być ochrona informacji przed ... kłusownikami . Jakby nie potrafili sobie konta założyć ... . Od mnie Spławiku masz wielkiego plusa za ... obywatelską postawę . Link to comment Share on other sites More sharing options...
paragraf Posted March 28, 2015 Author Report Share Posted March 28, 2015 Dzięki Spławiku. Niebawem szykuję się do pierwszych prób spinningowania. Masm nadzieję że coś tam się nieraz w maju uda złowić nad Wisełką, słyszałem że właśnie w mieście ryby jest sporo, z pewnych względów (dostępność pożywienia). Tylko trochę głośno jak na wędkowanie Link to comment Share on other sites More sharing options...
paragraf Posted April 19, 2015 Author Report Share Posted April 19, 2015 (edited) Do tej pory obadałem Balaton, bo mam ok 1,5km od domu i nie miałem wtedy jeszcze wniesionych opłat, no i dziś zrobiłem sobie 10km spaceru ze spinningiem wzdłuż północnego brzegu Kanału Żerańskiego. Bardziej to traktowałem jako rozpoznanie terenu niz łowienie, ale pomimo że sezon na okonie taki sobie to miałem dwa brania, w tym jedno zakończone skromniutkim 15cm sukcesem. Pociesza to, że tylko ja coś na ten spinning wytargałem dzisiaj podobno. Szukałem jazików lub kleni małymi woblerami, ale żaden się nie skusił, więc postanowiłem użyć 4 różnych twisterów i żółty o dł. 3,5cm przyniósł mi dwa brania. Okonki siedziały przy samym brzegu na kamykach. To moje pierwsze spinnignowe brania i bardzo mi się spodobało, nie liczyłem nawet na te 2 puknięcia, więc miła niespodzianka. Woda na kanale za Białołęką nieco mętna, ale jak patrzę na to otoczenie to wydaje się że rybostan nie musi być tragiczny za tydzień zwiedzam Szczęśliwice, za dwa być może Wisła, albo już z głową uderzę na Żerań, żeby coś wytargać Tylko żeby ciśnienie dopisało I mam nieśmiałą prośbę. Czy jest któryś z kolegów z Warszawy zainteresowany pomóc młodemu wędkarzowi nauczyć się czytać nieznane wody? Chodzi mi głównie o Wisłę. Nie łowiłem nigdy na dużej rzece. Edited April 19, 2015 by paragraf Link to comment Share on other sites More sharing options...
Splawik66 Posted April 19, 2015 Report Share Posted April 19, 2015 Coś poradzimy na Twoje kłopoty z Wielką Rzeką Nie mam ostatnio czasu na pisanie, bo latam za jaziami. Szukam też karasi, ale ta kapryśna wiosna zrobiła swoje - brały jak było ciepło przed kilkunastoma dniami, teraz sporadycznie i do tego drobnica. Tarło pomieszane z poplątaniem Okonie zaczęły i przerwały. Płocie popuchnięte od ikry, a woda za zimna. Leszcze na tarliskach ale jeszcze czekają. Najdziwniejszy jest brak w stałych miejscach sandaczowych gniazd. Rano ruszam nad wodę, jak wrócę wcześniej coś napiszę. Jeśli wybierasz się na Żerań popróbuj na "patelni" przy Marywilskiej. I tam gdzie wpada kanał Bródnowski i Struga w Kobiałce - Na patelni za okoniami, w dwóch kolejnych miejscach za okoniami i jaziami Nie wiem jak teraz, jak łowiłem na kanale okonie kilerem był paproch fiolet z brokatem. Czasem tylko opad, boczny trok tylko ze względu na zasięg. Boczny trok ze smużakiem na jazia jak najbardziej ................. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astarot Posted April 19, 2015 Report Share Posted April 19, 2015 Czytam post kolegi i chyba na jakieś piwo zaproszę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Splawik66 Posted April 20, 2015 Report Share Posted April 20, 2015 Czytam post kolegi i chyba na jakieś piwo zaproszę Nie jestem pewien czy jedno piwo rozwiąże mi język. A tak poważnie, to jestem nad wodą jakieś 150 albo więcej dni w roku... najczęściej nad Wisłą i nad innymi wodami w bliskiej okolicy Warszawy. Obserwuję, praktykuję, szukam, kombinuję, dlatego co nieco wiem. Przy dzisiejszym rybostanie nie ma gwarancji złowienia ryby, ale zainteresowanym chętnie podpowiem co i jak żeby pomóc szczęściu na wspomnianych wcześniej łowiskach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astarot Posted April 20, 2015 Report Share Posted April 20, 2015 Kolego spławik, skończę pisać pracę inżynierską pozwolę się odezwać i "wprosić" na delikatny spacer po Wisełce. W ten weekend chcę skoczyć na Wisłę w okolice Bukowa, widziałem ładne płocie tam brały. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
paragraf Posted April 25, 2015 Author Report Share Posted April 25, 2015 Jeź Kamionkowskie - drobne, okołowymiarowe linki z tegorocznego zarybienia. Plus pojedyńcze i sporadycznie grube płocie, karasie i kilogramowe leszcze. Dzisiaj tam byłem na niemal chwilę (słownie 90 min) ze spinningiem i zamiast okoni wyciągnąłem malutkie szczupaczki, na mikrowoblerki. No cóż, nie chciałem biedaków męczyć, ale same gryzły, więc po 3 zmieniłem przynęty i miejsce, ale nic nie bralo. Już przy 1 rzucie branie było, tylko trzeba wiedzieć gdzie bo praktycznie tylko w 1 punkcie zbiornika coś stukało. Jutro uskuteczniam Kanał na poważnie. Dobre ciśnienie, stabilne, zacznie wiać rano bo później popada, może być dobrze. Pisząc o nauki chodziło mi czy mógłbym towarzyszyć osobiście na rybkach Jeśli wybierasz się na Żerań popróbuj na "patelni" przy Marywilskiej. I tam gdzie wpada kanał Bródnowski i Struga w Kobiałce - Na patelni za okoniami, w dwóch kolejnych miejscach za okoniami i jaziami Nie wiem jak teraz, jak łowiłem na kanale okonie kilerem był paproch fiolet z brokatem. Czasem tylko opad, boczny trok tylko ze względu na zasięg. Boczny trok ze smużakiem na jazia jak najbardziej ................. Najpierw spróbuje samym smużakiem, ale pomyślę o bocznym troku. Moje marzenie to jaź Link to comment Share on other sites More sharing options...
Splawik66 Posted April 26, 2015 Report Share Posted April 26, 2015 (edited) Nie ma problemu - ja do integracji wędkarskiej jestem zawsze pierwszy Jaź na kanale to dość trudna sprawa. Moim zdaniem intensywne żerowanie w tym łowisku ma miejsce na przełomie marca i kwietnia teraz jest już deko za późno. "Wysyp" jest zaraz po tarle. Jeśli marzy Ci się jaziowanie musisz przeprosić się z Wisłą. Pewnie słyszałeś o Spójni ? I jeszcze dobre miejsce to kamienna opaska od ul Dewajtis do nieczynnego już kolektora ściekowego czyli słynnego "Bergla". Woda od dwóch lat czysta, ale jazie zaglądają tam jeszcze z sentymentu Najlepiej próbować wolno prowadzonym, płytko chodzącym.... po zmroku. A po pierwszym, na tej opasce obowiązkowo za rapką. Ja zaczynam spiningowanie po pierwszym czerwca. Teraz szwędam się po starorzeczach. Szukam karasi, ale coś strasznie w tym roku kapryśne. Trafiłem za to kilka znośnych linków. PS A szczupaczki na Kamionku biorą w jednym miejscu, bo komuś prawdopodobnie nie chciało się właściwie przeprowadzić zarybienia.... Edyta: właśnie się dowiedziałem, że z kolektora przy Dewajtis znowu płynie syf.... coś tam podłączają do Czajki czy przełączają.... i podobno przestanie płynąć nieprędko. Miejsce spalone chyba, że ktoś lubi wędkarstwo ekstremalne Edited April 26, 2015 by Splawik66 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vivat Posted April 28, 2015 Report Share Posted April 28, 2015 Moje marzenie to jaź To jest bardzo popularne wyrażenie w Ukrainie i Rosji. Powód - ten filmik Przepraszam za "off topic" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zduneq Posted September 25, 2015 Report Share Posted September 25, 2015 Koledzy mam pytanko odnośnie łowisk w okolicach Warszawy.Żona ma w niedziele szkolenie w okolicach lotniska Okęcie od rana do wieczora. Pomyślałem, że wykorzystam nadarzającą się okazję i zaglądnę nad wodę.Nie bardzo jednak wiem gdzie warto się udać w tym rejonie okręgu.W zasadzie wchodzą w grę dwie metody.Grunt lub spinning, ewentualnie na zbiorniku zamkniętym spławik. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zduneq Posted September 26, 2015 Report Share Posted September 26, 2015 Nie lubię pisać post pod postem, ale muszę podbić temat.Ktoś podpowie gdzie udać się w Wawie nad wodę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now