wind Posted September 25, 2019 Report Share Posted September 25, 2019 Pewnie już wiecie, że od 1 stycznia 2020r będzie obowiązywał nowy RAPR. Proszę otworzyć ostatni link w artykule. Jak dla mnie to rewolucja, przekazanie władzy niżej, teraz to okręgi będą same określały szczegółowe przepisy. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted September 25, 2019 Report Share Posted September 25, 2019 To będzie rozbicie dzielnicowe..... Albo jak w rzeszy co dwa kroki inne towarzystwo i inne przepisy. W sumie centralizm w niektórych sprawach ma swoje plusy :/ 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted September 25, 2019 Author Report Share Posted September 25, 2019 2 minuty temu, Wartburg napisał: inne towarzystwo i inne przepisy. Już dziś w różnych okręgach są różne przepisy. Ja łowię w dwóch, w każdym z nich jest inaczej traktowana np. płotka. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
ryukon1975 Posted September 25, 2019 Report Share Posted September 25, 2019 Centralizacja przestała istnieć już dawno. Wody mają różnych gospodarzy a ci mają prawo ustanawiać swoje prawa. Pamiętam rozmowę z przypadkowo napotkanym wędkarzem sprzed kilku lat. Złowiłem przy nim dość ładnego szczupaka około 80 cm. On mi na to "ja mam dwa" tylko nieduże, ledwo wymiarowe. Więc mówię że tu obowiązuje limit 1 szt. na dobę. On mi na to "Nie wiem jak jest tu u Was w Okręgu ale ja jestem z Przemyśla i mogę wziąć dwa na dobę". Jak się domyśliłem łowił na podstawie porozumienia między Okręgami. Uśmiechnąłem się tylko pod nosem czego nie widział bo łowiłem z drugiego brzegu rzeki i dzieliło nas trochę metrów. Myślę weź i wpakuj do tej siatki nawet pięć w końcu nie moja. Dziś nad wodą trzeba myśleć lub mieć przygotowaną kasę na mandaty. Każda woda ma swoje przepisy a obowiązkiem wędkarza jest zapoznać się z nimi przed łowieniem. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted September 25, 2019 Report Share Posted September 25, 2019 Jakby mało było bałąganu około tematu, zasady udostępniania rezerwatów ognisko itp itd teraz jeszcze ze dwa segregatory paragrafów na blachę i szczegółowe mapy z numeracją działek żeby sie nie wkopać w kłopoty :/ Chyba czas sie wyprowadzać na syberie.... 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted September 26, 2019 Report Share Posted September 26, 2019 (edited) 18 godzin temu, Wartburg napisał: zasady udostępniania rezerwatów ognisko itp itd teraz jeszcze ze dwa segregatory paragrafów na blachę i szczegółowe mapy z numeracją działek Zapomniałeś o dzienniku rozchodczym robaków... Z drugiej strony już od dawna każdy Okręg jest samofinansujący i odpowiedzialny prawnie za podejmowane umowy dzierżawne. To powinno stać się o wiele wcześniej, no bo skoro ponoszą pełną odpowiedzialność prawną z dzierżaw, zakupów, itd, to naturalne aby samodzielnie podejmowały decyzje odnośnie tych zobowiązań. Może nam się to nie podobać, gdyż w przypadku upadku Okręgu nie będzie można już go przejąć a całość pójdzie na nowe przetargi. Jest to naturalne w obecnym systemie gospodarczym i nie wiem czemu na siłę chcemy tkwić w poprzednim systemie a wody dzierżawione uważamy jako rzecz nabytą na własność. Jak się nie umie prowadzić firmy to firma upada i znika ale nie jest własnością pracowników. Edited September 26, 2019 by Docio 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexspin Posted September 27, 2019 Report Share Posted September 27, 2019 (edited) Najgłupszy punkt cyt.:"3. Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości brzeg w promieniu 5 m od zajmowanego stanowiska wędkarskiego, bez wzglądu na stan, jaki zastał przed rozpoczęciem połowu." Przykłady: 1. Spinningując na małej rzeczce szerokości 2-3m, brodząc środkiem, powinienem ciągnąć za sobą dwa odkurzacze uliczne po obydwu brzegach o szerokości pasa oczyszczania 3,5-4m. 2. Łowiąc z brzegu na tej samej rzeczce, za każdą zmianą stanowiska (czyli około co 15-30 minut) powinienem przedostawać się na drugi brzeg i posprzątać , bo tam jeszcze na 2-3m sięga promień 5m, a jeśli przejdę na drugi brzeg w celu posprzątania to nawet kolejne 5m, bo nie udowodnię, że "ja tu tylko sprzątam". Konkluzja: Na studiach, moja Pani Profesor od filozofii mówiła o takich przepisach "debilitas ad mentalis". Ale cóż począć, przykład idzie z góry, a ryba psuje się od głowy... Edited September 27, 2019 by Alexspin 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted September 27, 2019 Report Share Posted September 27, 2019 3 godziny temu, Alexspin napisał: Na studiach, moja Pani Profesor od filozofii mówiła o takich przepisach "debilitas ad mentalis". Ale cóż począć, przykład idzie z góry, a ryba psuje się od głowy... Wbrew pozorom nie jest to jakiś "zabytkowy" zapis. U jego podstaw leży typowe spychanie obowiązków dotyczące czystości na swoim terenie z władz lokalnych na wędkarzy. Tak, nie piszę o gminach bo to było tuż przed przekształceniem administracyjnym. Pamiętam, że wtedy sam zapis nie wzbudzał jakiś niezdrowych kontrowersji za to wywołał ze strony wędkarzy krzyk o kosze i pojemniki na śmieci nad wodą. Tak, nie chodziło o śmieci typowo wędkarskie, bo wodą spływało na brzeg wszelkie tałatajstwo a oczyszczalnie dopiero powstawały na deskach kreślarskich. Starsi pamiętają ale młodszych pragnę zapewnić, że na brzegach było wszystko oprócz torebek po zanętach i pudełkach po robakach. Zanęty dopiero nieśmiało się pojawiały na rynku a robaki na bazarkach były sprzedawane z dużych pojemników do pudełek wielokrotnego użytku. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted September 27, 2019 Report Share Posted September 27, 2019 Pamietam te czasy, robaki sie albo hodowało, albo biegało po zakupy w sobie wiadome miejsca.... Ja na śmietniku siedzieć nie lubie, ale mamy kilka innych komplikacji jedną opisał Alex druga to większa kupa śmieci mozesz pozbierać jak masz w co i co dalej, wsadzasz do auta i płacisz mandat za wepchanie do kosza na śmieci gdzieś po drodze, lub wieziesz do domu. Jak technicznie zabrać ze 3 worki śmieci na rower i dowieźć do domu to zupełnie nie wiem. Druga kwestia odpowiedzialność: młode pokolenie żyje radośnie w przeświadczeniu że "sie należy" a od roboty są inni, niezależnie czy chodzi o kupę śmieci czy aktywność w społeczności lokalnej. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 14, 2019 Report Share Posted November 14, 2019 Nowy pełny regulamin dla OKr K-ce został dzisiaj uwidoczniony na stronie Koła 54. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted November 14, 2019 Report Share Posted November 14, 2019 Zobaczymy co u nas artyści wymyślą.... aż strach sie bać. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 15, 2019 Report Share Posted November 15, 2019 (edited) 16 godzin temu, Wartburg napisał: Zobaczymy co u nas artyści wymyślą.... aż strach sie bać. Mnie pierwsze co się rzuciło w oczy to zniesienie zakazu spinningu w okresie od 01-01 do 30-04 na zbiornikach, Teraz będzie wolno łowić spinningiem ale nie wolno zabierać ryb. Warto poczytać co nas czeka ... w O.K. 2020. Edited November 15, 2019 by Guest Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now