Dziki staw

[Greqq]

Witam przychodzę z zapytaniem jak wygląda łowienie na wodach nie podlegających pod PZW, a mianowicie nieopodal mojego miejsca zamieszkania znajduje się malutki dziki staw w okół żadnych tabliczek informacyjnych ani nic podobnego, próbowałem się dowiedzieć czyja jest ziemia na której leży, czy jakiejś  prywatnej osoby czy coś, nikt nic nie wie. Czyli wychodzi na to ze Skarbu państwa więc teoretycznie można łowić posiadając białą kartę. Teraz pozostaje inna kwestia, a mianowicie czy istnieje jakiś rejestr że danego dnia i danej godzinie się łowiło czy po prostu bez żadnego wpisywania idę i łowie? I co w razie ewentualnego nalotu jakiś uprawnionych do kontroli? Niżej wstawiam zdjęcia tego stawu. 

[zwykły michał]

1 hour ago, Greqq said:

próbowałem się dowiedzieć czyja jest ziemia na której leży, czy jakiejś  prywatnej osoby czy coś, nikt nic nie wie

Zapytaj w urzędzie gminy kto płaci podatek gruntowy.

Docio kilka razy wyjaśniał jak to wygląda i trzeba sobie poszukać na forum 

[Wartburg]

Dokładnych danych mozesz nie uzyskać /RODO-dendron/, ale wystarczy odpowiedz gmina czy las czy osoba prywatna, 

[Wartburg]

Posiadacz bana na googlach?
LInia brzegowa z jednej strony nadleśnictwo gromnik reszte poszukaj w ustawodawstwie o Lasach i o Wodach

Edited January 10, 2023 by Wartburg

[jungu]

Jeśli zbiornik należy do nadleśnictwa to prawdopodobnie będziesz musiał wystąpić do nich o pozwolenie, a z tym bywa różnie... Bo nadleśnictwo takie zbiorniki traktuje jako swoje prywatne. U mnie takich jest kilka, na jednym dużym zbiorniku zrobili płatne pozwolenie na wędkowanie, a na kilku głęboko w lasach jak się pytałem czy można powędkować to powiedzieli że nie bo to punkt czerpania wody dla strażaków i tam nie wolno wędkować... Ale na co się powoływali to już nie powiedzieli. Po prostu "nie bo nie".

[Wartburg]

9 minut temu, jungu napisał:

 Ale na co się powoływali to już nie powiedzieli. Po prostu "nie bo nie".

 

Wody takie czy inne moga być ogolnodostepne w/g jednej ustawy ale wymagane jest pisemne zezwolenie włąściciela lub gospodarującego jeśli las czy gmina nie prowadzi takiej działalności nie mam umocowania do wydawania zezwoleń i koło absurdu sie zamyka.

[Greqq]

Godzinę temu, jungu napisał:

Jeśli zbiornik należy do nadleśnictwa to prawdopodobnie będziesz musiał wystąpić do nich o pozwolenie, a z tym bywa różnie... Bo nadleśnictwo takie zbiorniki traktuje jako swoje prywatne. U mnie takich jest kilka, na jednym dużym zbiorniku zrobili płatne pozwolenie na wędkowanie, a na kilku głęboko w lasach jak się pytałem czy można powędkować to powiedzieli że nie bo to punkt czerpania wody dla strażaków i tam nie wolno wędkować... Ale na co się powoływali to już nie powiedzieli. Po prostu "nie bo nie".

Dzwoniłem do nadleśnictwa, potwierdzili że to ich tereny, poprosili o wysłanie maila z prośbą o pozwolenie na połów ryb. Odebrał akurat dosyć miły facet i powiedział że raczej bez problemu pozwolenie dostanę. 

[Wartburg]

47 minut temu, Greqq napisał:

Dzwoniłem do nadleśnictwa, potwierdzili że to ich tereny, poprosili o wysłanie maila z prośbą o pozwolenie na połów ryb. Odebrał akurat dosyć miły facet i powiedział że raczej bez problemu pozwolenie dostanę. 

REZERWAT NORMALNOŚĆI? Nie spodziewałem sie......
Zraportuj co uzyskasz

 

[Docio]

30 minut temu, Wartburg napisał:

REZERWAT NORMALNOŚĆI? Nie spodziewałem sie......

Eeee tam, nic szczególnego, choć... Wiele razy pisałem do Gmin, które miały w swoim prawie lokalnym zakaz biwakowania. Pisałem o pozwolenie na biwak 2- 3 tygodniowy nad wodą oraz rozwiązanie kwestii odpadów. Żadnej odmowy nie dostałem i tu pojawia się te "choć". Wtedy pisałem o współpracy z WW i zebraniu materiału do tekstu o wodzie i rybach, dziś kiedy już nie współpracuję pewnie mogliby odrzucić.

[Greqq]

W dniu 10.01.2023 o 13:14, Wartburg napisał:

REZERWAT NORMALNOŚĆI? Nie spodziewałem sie......
Zraportuj co uzyskasz

 

działka leży w terenie administracyjnie zarządzanym przez tutejsze Nadleśnictwo, jednak stanowi prywatną własność. Taką odpowiedź uzyskałem czyli raczej nici z łowienia tam

 

[Docio]

Zbyli Cię abyś zaraz ich nie męczył o pozwolenie na połów. Ta odpowiedź po ludzku brzmi - teren Lasów państwowych ale prywatny. Bzdura totalna. Ewentualnie może być dzierżawiony ale na pewno nie własność prywatna.

Edited March 22, 2023 by Docio

[Wartburg]

3 godziny temu, Greqq napisał:

działka leży w terenie administracyjnie zarządzanym przez tutejsze Nadleśnictwo, jednak stanowi prywatną własność. Taką odpowiedź uzyskałem czyli raczej nici z łowienia tam

 

J/W bzdura na resorach, znam przypadki gdzie jakiś obiekt wodny a konkretnie budowla hydrotechniczna /stawy hodowlane/ bywał dzierżawiony przez osobe prywatną ale właścicielem dzierżawca NIE JEST, ma prawo  w zakresie określonym umową gospodarować, Wlasność prywatna to jest własność prywatna a lasy to własność spólki skarbu pańśtwa .... Oj nauczcie sie kląmać obywatele urzędnicy tak by nie narazić sie na śmiesznść...