wind Posted September 8, 2011 Report Share Posted September 8, 2011 (edited) Ponieważ mój tekst o belonce przyniósł Wasze pozytywne komentarze pokuszę się o opisanie połowu innej słonowodnej ryki, którą bez wysiłku i specjalnych przygotowań czy inwestycji sprzętowych może każdy złowić. Każdy spotkał śledzika na swoim talerzu w różnych postaciach. Moim zdaniem najlepszy jest świeżo złowiony i usmażony na chrupko, takiego jeszcze gorącego potrafię zjeść spore ilości. Śledzie łowimy z nabrzeży, molo czy umocnień portowych. Najlepsze miejsca to ujścia rzek i kanałów do morza. Przynętą są ...gołe haki, koniecznie złote, czasem upstrzone kawałkami kolorowej folii. Przyponem jest tzw. "choinka" czyli kawałek ok 1,5m żyłki z pięcioma przyponami. Właściwie nie jakiś konkretnych wymagań sprzętowych, łowi się tym co jest po ręką, sztywniejszą matchówką, starym teleskopem, kijem spinningowym. Żyłka główna 0,27, ważne aby łączniki, czyli agrafki i krętliki były solidne - przeznaczone do metod morskich. Czasem jako przyłów zdarzają się morskie okonie, trocie czy flądry. Wspomnianą choinkę można kupić w każdym sklepie wędkarskim. Na końcu tejże choinki montuje się obciążenie, zależnie od uciągu wody i c.w. wędziska. Technikę można porównać do tzw. "szarpaka", czasem trzeba zarzucić dalej zestaw i podciągać go po dnie. Ale zwykle łowi się "pod nogami". Śledzie atakują błyszczące haki lub wspomniane kawałki folii. Najczęstszym błędem początkujących jest ściąganie zestawu po pierwszym uderzeniu, warto poczekać, śledzie działąją w grupie i po pierwszym można spodziewać się ataku innych. Wtedy złowienie kompletu 5 szt nie jest już sztuką. Śledź pojawia się w "zasięgu" wędkarza dwa razy do roku, wczesną wiosną i jesienią. Czasem może też podejść latem, ale raczej rzadko. Aktualny limit połowu wynosi 5kg dziennie, ostatnia nowelizacja ustawy o rybołóstwie zmniejszyła ten limit z 10kg. Niestety, częsty obrazek to "wędkarze" wynoszący w wiadrach i po 20kg, kontrole są rzadkie i przeprowadzona przez PSR i Policję, panowie z OIRM-u jakoś nie przejmują się tym, chociaż wiedzą co się dzieje na łowiskach. Sami wędkarze wobec siebie również nie grzeszą grzecznością, zdarzają się kąpiele w lodowatej wodzie, bójki etc. Poniżej foto z najpopularniejszej miejscówki oraz podstawowy sprzęt na połów tej rybki. Edited September 8, 2011 by wind Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przemq20 Posted September 8, 2011 Report Share Posted September 8, 2011 Widziałem kiedyś na Ipli w programie "Taaaka ryba" jak łowili z kutra i wyciągali po 3-5 sztuk jednocześnie, niezła zabawa przy tym jest Może kiedyś się wybiorę nad morze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicco Puccini Posted September 8, 2011 Report Share Posted September 8, 2011 Widać, że to fajna sprawa. Nie skomplikowany sprzęt i łatwa technika połowu. Ale dla mnie to jest zbyt...łatwe;P Wole trudniejsze metody, w których trochę trzeba popracować żeby coś złowić. Ale łowienie śledzi na pewno jest doskonałą zabawą, i pewnie by mi się spodobało jako leniwa alternatywa spiningu. Dzięki za opis, nie wielu ludzi chce się dzielić z innymi swoimi sposobami wędkowania. Link to comment Share on other sites More sharing options...
1939pl Posted November 15, 2011 Report Share Posted November 15, 2011 Piękna sprawa, ale w tym roku kiepścizna w Kołobrzegu nie to co parę lat temu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted November 16, 2011 Author Report Share Posted November 16, 2011 W tym roku to w ogóle kaszana ze śledziem, wiosną był krótko i mało, jesienny nie pokazał się wcale. Link to comment Share on other sites More sharing options...
baloonstyle Posted February 16, 2012 Report Share Posted February 16, 2012 No z tym śledziem to nie do końca tego wiosennego było całkiem sporo, był nawet taki moment że ławica stała w Gdańsku koło Elektrociepłowni przez kilka dni.Każdy rzut wiązał się z kompletem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted February 16, 2012 Author Report Share Posted February 16, 2012 Kilka dni... normalnie śledź jest 2-3 tygodnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
baloonstyle Posted February 16, 2012 Report Share Posted February 16, 2012 Kilka dni... normalnie śledź jest 2-3 tygodnie No tak gdzieś był tylko w tym miejscu stał kilka dni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Areh Posted February 16, 2012 Report Share Posted February 16, 2012 Ale dla mnie to jest zbyt...łatweŁatwe? To zapraszam wiosną do Sobieszewa na Wisłę Śmiałą. Jeżeli przebijesz się przez miejscowych dziadków i jakimś cudem uda Ci się dotrzeć do brzegu, zmienisz zdanie.To co tam się dzieje co roku, to nie jest łowienie. To rzeź. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted February 16, 2012 Author Report Share Posted February 16, 2012 Nie wystarczy przebić się do stanowiska, trzeba jeszcze "utrzymać pozycję" . Link to comment Share on other sites More sharing options...
baloonstyle Posted February 17, 2012 Report Share Posted February 17, 2012 Dokładnie, presja potężna a kontroli brak Link to comment Share on other sites More sharing options...
Minus Posted March 18, 2012 Report Share Posted March 18, 2012 trzeba jeszcze "utrzymać pozycję" . bardzo mi się podoba to określenie tym bardziej że mowa jest o wędkarstwie hahahaha ubawiłem się ps myślę że należy zająć pozycje atakując z lewej flanki a potem okopać się i odpierać ataki do momentu nadejścia odsieczy lub wycofania wroga Link to comment Share on other sites More sharing options...
donkocur Posted March 22, 2012 Report Share Posted March 22, 2012 No minus nie popisałeś się przecież wiadomo że w środek trzeba rzucić husarię a po bokach dragoni Link to comment Share on other sites More sharing options...
baloonstyle Posted March 26, 2012 Report Share Posted March 26, 2012 Info z przed sekundy. Śledzie od wczoraj są już w Nowym Porcie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted March 26, 2012 Author Report Share Posted March 26, 2012 Info z przed sekundy. Śledzie od wczoraj są już w Nowym Porcie. Potwierdzam, na własne oczy widziałem, w środę jadę . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Minus Posted April 2, 2012 Report Share Posted April 2, 2012 ja sobie połowiłem śledzi w górkach - dwie godzinki i limit był Link to comment Share on other sites More sharing options...
janek73 Posted February 17, 2013 Report Share Posted February 17, 2013 Witam kolegów,czytam i się zastanawiam czy moje obserwacje są do kitu ? Myślałem że śledzie wchodzą końcem kwietnia i tak też je łowiłem , a to co czytam troche mnie zadziwia. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted February 17, 2013 Author Report Share Posted February 17, 2013 a to co czytam troche mnie zadziwia. Co masz konkretnie na myśli? Termin? śledź wchodzi na tarło, a jak wiadomo, termin determinuje temperatura wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
janek73 Posted February 18, 2013 Report Share Posted February 18, 2013 Mam rozumieć ,że jeśli temperatury się wahają to śledzie robią kilka podejść do tarła? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted February 18, 2013 Author Report Share Posted February 18, 2013 Generalnie śledzie wchodzą na tarło wiosną i jesienią. Ale cały rok są w zatoce i letnich miesiącach dość często wchodzą w kanały portowe lub ujścia rzek. Często śledzie łowi się w lipcu czy sierpniu. Dlaczego tak jest ... nie wiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
janek73 Posted February 18, 2013 Report Share Posted February 18, 2013 Wiedziałem o tym,że dwa razy czyli wiosną i jesienią są a o letnich miesiącach nie wiedziałem. Od 3 lat przyjeżdżam na Kaszuby i ciągle uczę się czegoś nowego na temat morskich połowów,zaś jeśli chodzi o śledzie to kombinowałem urlop na długi majowy wekend.Dotychczas się udawało i śledzie dopisywały.Tylko ból w pracy ,bo zaraz wołam o wolne by jechać na belonę,ale nikt nie mówił że będzie łatwo. P Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted February 18, 2013 Author Report Share Posted February 18, 2013 Wydaje mi się, że chyba bardziej warto za beloną połazić niż tracić czas na walkę z "dziadkami" podczas śledziowej masakry. Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysztof.pl Posted April 9, 2013 Report Share Posted April 9, 2013 Czy ktoś łowił ostatnio śledzie w zachodniopomorskim? Proszę o jakieś info. Byłem ostatnio w Mrzeżynie, ale tam pompują jakiś szlam przy czyszczeniu ujścia portu, choć miejscówka była kiedyś rewelacyjna. W Kołobrzegu główki są niedostępne, może molo w Kołobrzegu, albo mola w Sianożętach lub Ustroniu Morskim, ale czy tam warto? Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
janek73 Posted April 19, 2013 Report Share Posted April 19, 2013 Cześć ludziska jak tam śledzie ktoś się orientuje? Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted April 19, 2013 Author Report Share Posted April 19, 2013 Śledź jest w Gdańsku, przy ujściu Wisły Śmiałej w Górkach Zachodnich. Rzeź trwa w najlepsze, falochrony, kamienie, plaża pełne. Wyjście na Zatokę zablokowane kilkudziesięcioma różnej wielkości łódek i innych środków pływających pełnych "wędkarzy". W innych miejscówkach w Gdańsku śledzia nie stwierdziłem, jedynie w Nw. Porcie panowie mieli po kilka sztuk, i jakoś tak luźno na nabrzeżu było . Nie wiem jak na otwartym morzu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now