aKoSS Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Witam Serdecznie. Chciałbym w tym roku zacząć jeździć na dłuższe zasiadki z namiotem. Ja to wygląda z legalnością nad wodami PZW, bo jak wiadomo o wodach komercyjnych decyduje właściciel. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Cześć, problem jest taki, że namiot rozbijasz nie na wodzie a stałym gruncie , więc PZW nie ma tu nic do powiedzenia, poza terenem stanic oczywiście. Jak byś zgłębił otchłanie naszego forum lub choćby użył "szukajki" znalazłbyś temat, gdzie wiele odpowiedzi jest na wyciągnięcie ręki. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aKoSS Posted January 21, 2020 Author Report Share Posted January 21, 2020 Owszem. Patrzyłem na odległe tematy. Bardzie zależy mi na obecnej sytuacji prawnej A nie z przed kilku lat. Chyba że przez te kilka lat nic się nie zmieniło. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Ostatnie info mamy z 18 listopada 2019, myślę, że nic się nie zmieniło, przynajmniej na terenach podlegających Lasom Państwowym. Jedyne na co musisz uważać to myśliwi, mogą Cię przegonić za pomocą straży leśnej, policji, wojska czy "weekendowych wojaków" 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aKoSS Posted January 21, 2020 Author Report Share Posted January 21, 2020 Wybacz. Spojrzałem na pierwszy post z 2013 i nie sądziłem że był odkopany po tak długim czasie. Mówiąc że myśliwy mnie przegoni masz na myśli namiot czy ogólnie będzie starał się mnie uprzątnąć znad wody PZW? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Myśliwi otrzymali prawo do usunięcia postronnych osób z obwodu łowieckiego na terenie którego odbywa się polowanie. Nie ma znaczenia ,czy to las, łąka, ugór czy jakiś inny teren. Nie ma znaczenie czy jest to teren nad wodą PZW, skarbu państwa, prywatne czy inne. Nawet jeśli jest to prywatny las myśliwi będą na prawie. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aKoSS Posted January 21, 2020 Author Report Share Posted January 21, 2020 Czyli tak naprawdę w każdej chwili można zostać wyproszonym z nad wody w trakcie łowienia mając wszystko ładnie pięknie opłacone? Czy to aby nie lekka przesada? Ale takie sytuacje chyba nie zdarzają się często co? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Prawo jest nowe więc pewnie nie ma jeszcze przepisów wykonawczych. Myślę, że będą to sporadyczne sytuacje ale każda z nich zapewne będzie bardzo rozdmuchana przez media. Poza tym są inne sytuacje gdy możesz zostać wyproszony z miejscówki mimo łowienia "na legalu". 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aKoSS Posted January 21, 2020 Author Report Share Posted January 21, 2020 No zawsze znajdzie się jakiś haczyk żeby tylko się pozbyć wędkarza z nad wody. A ze swojego doświadczenia co możesz powiedzieć na temat namiotów na wodą. Jak do tego podchodzi PSR, SSR, Policja, etc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wind Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Z własnego doświadczenia wiem, że leśni ostro piją , PSR i SSR ma wywalone o ile przestrzegasz RAPR, Policji to w ogóle nie interesuje. Myślę, ze warto sprawdzić miejsce gdzie chcesz jechać, dowiedzieć się jakie są warunki, o ile w ogóle biwakowanie jest dopuszczalne. W temacie, który zalinkowałem wcześniej kolega wrzucił odnośnik do strony leśnych, gdzie możesz sprawdzić miejsca legalnego biwakowania. Na terenach gminnych obowiązuję lokalne przepisy, które warto sprawdzić. Najprościej to wygląda na terenach prywatnych, idziesz do właściciela, i załatwiasz sprawę zgodnie z lokalnymi obyczajami. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
aKoSS Posted January 21, 2020 Author Report Share Posted January 21, 2020 Rozumiem. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Miłego Wieczoru Link to comment Share on other sites More sharing options...
Docio Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Pozwolę sobie uzupełnić. Na terenie większości gmin jest oficjalny zakaz biwakowania. Problem w tym, że nie ma definicji słowa biwak, co stwarza dowolność interpretacji kontrolującego. Znam kilka gmin, które w swoim regulaminie porządkowym nie mają takiego zakazu i wolno tam biwakować zgodnie z prawem lokalnym. Dobrze jest zacząć biwak nie od ogniska, to zupełnie inny temat, lecz od przygotowania miejsca do segregowania śmieci, tak jak obowiązuje to w gminach, a PSR i Policja właściwie nie zareagują na namiot. Może być jednak tak, ze trafisz na "urzędasa" i oprócz nakazu natychmiastowej ewakuacji reszta Cię ominie. Jeśli jednak przyjdzie zapłacić mandat to też nie dyskutuj i płać, bo jak sprawa pójdzie do sądu, to jedyna kara ujęta w ustawie o gminach wynosi 5000 pln. Jak szukać miejsc do biwakowania. W Google map należy podać tag kemping i szukać po mapie w zainteresowanym regionie. Potrzebne jest zbliżenie do wyświetlenia znaczników ale sam do tego dojdziesz. Mapa, gmina, regulamin porządkowy w gminie i tam będzie jasno napisane. Jeśli się nie znajdzie taki zapis to dla pewności e-mail do Gminy z zapytaniem, bo może akurat umieścili ten zakaz gdzie indziej. Jeszcze mi się nie zdarzyło czekać na odpowiedź dłużej niż 2-3 dni robocze. Można nie szukać i liczyć się z ewentualnym przerwaniem pobytu oraz mandatem, też mi się to zdarza. Jednak to świadome działanie i lepiej nie być zdziwionym. Dwa-trzy dni nad wodą to poza smutkiem z zepsutego wypadu niewielka strata. Gorzej gdy wyjazd planowany jest na 2-3 tygodnie. Wtedy kontrol jest niemal pewna ale jak nie pojawią się "komandosi" z gminy, to inne służby podchodzą racjonalnie. No chyba, że jakiś służbista. Szukają miejsca po ognisku, chyba że od razu widzą grilla i gaśnicę w jego pobliżu. Patrzą na śmieci w workach i porządek w obozowisku. Ostatnie stwierdzenie jakie usłyszałem od Policjanta było nad Pilicą w okolicach polowań Jotesa i brzmiało: nieźle się pan tu urządził, po czym się uśmiechnął a PSR sprawdził siatkę i tak się skończyło. A zakaz biwakowania jest w regulaminie gminy wyraźny. Aha. W okolicach typowo turystycznych często są kampingi gminne, bezpłatne i blisko wody. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wartburg Posted January 21, 2020 Report Share Posted January 21, 2020 Dorcio.... z twojego tekstu ... i moich doświadczeń wynika że spokoju można poszukać np. na Ukrainie, u nas mamy nadprodukcje niekoniecznie rozsądnego prawa. A tak na serio dodałbym na "dzień dobry" weryfikacje czy przypadkiem nie wybieramy się do rezerwatu bo namnożyło się ich jak komarów po potopie, samochodem przez rezerwat nie przejedziesz nawet jak jest udostępniony wędkarsko za palenie cigaretoof można zabulić :/ Dla porządku obszar Natura 2000 nie jest sam w sobie rezerwatem i nawet ognisko można rozpalić -jeśli nie ma lokalnego zakazu- ale na terenach objętych N2000 często a wręcz nagminnie wyodrębnione są rezerwaty. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now