Skocz do zawartości

Nicco Puccini
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja uwielbiam ryby i jadam przynajmniej raz w tygodniu. Lubię ryby morskie dorsz,flądra miruna ze słodkowodnych Sandacz i Miętus i tak z ciekawości zrobiłem sonde skąd pochodzą te 2 gatunki słodkowodnych ryb i okazuje się ,że z hodowli w Kazachstanie. Zastanawia mnie gdzie rybacy łowiący na Wiśle sprzedają ryby ? Tak na marginesie nie powinno być rybactwa śródlądowego a więcej hodowli. Osobiście od 8 lat nie biorę ryb z moich wypraw wędkarskich i dobrze się z tym czuję...Nie chciałbym nikogo urazić ale w mojej okolicy największa plagą od kilku lat był Śląsk który brał i bierze wszystko w ogromnych ilościach niestety został po tym ślad.

Jedną z najbardziej "wkurwiających" rzeczy jest instytucja PZW która błędnie zarządza tym bardzo dochodowym biznesem.

Bardzo się cieszę ,że staramy się nadrobić dystans do bardziej cywilizowanych krajów Europy tak trzymać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pirania napisał, rybkę można kupić. Jak ktoś chcę, to niech sobie weźmie kilka sztuk, bo i dlaczego nie? Rozumiem, dwa leszcze, jeden szczupak czy dwa okonie raz w czas. Ale bez przesady- wróciłem z nad jeziora w Augustowie teraz- niektórzy pokazywali zdjęcia wiader 20l pełnych martwych okoni 35+, bo ktoś znalazł miejsce i sposób na nie...Widziałem siaty i po 8-10 sztuk leszcza, każdy 2kg plus. Po kilku głębszych na jednej imprezie usłyszałem rzeczy, których wcale nie chciałem usłyszeć....Przeraziłem się tym. Ludzie dobierają się do dużych leszczy, i je łowią. łowią sporo, bo często jak ktoś znajdzie i pójdzie fama, to na łowisku stoi 5 czy więcej łódek. I każdy złowi kilka czy kilkanaście sztuk dużego leszcza. Wszystko w siatę, a później dla sąsiadów oddają za groszę.i tak przez tydzień. Lepsze- widziałem zdjęcia rybaków jak z tarliska siatami walili....To już mi oczy zwiędły. Jak usłyszałem, że niektórzy nurkowie kuszami potrafią ubić na wypadzie jednym więcej jak 30kg węgorzy, wstałem od stołu i wyszedłem.

W sieci jedno, w realiach drugie. Nadal masa ludzi nie widzi, że lepiej wynajmować ludziom domek i zabierać ich na łowiska jako przewodnik, pokazywać miejsca i sposoby. BO łatwiej i szybciej nałowić, ubić i sprzedać za kilka banknotów.....Ale rybacy to mnie rozwalili normalnie, i spece od śliskiego....

A najlepsze jest to, jak oni to widzą- mówię do gościa, czy mu nie żal tak te leszcze tłuc, czy jak widzi co ludzie robią to nie ma chęci czegoś z tym zrobić. NO to ten mi pokazuje właśnie zdjęcie rybaków z siatami na tarlisku i mówi " a co ja mogę? Sam wpuszczę kilka, bo na co mnie tyle? Ale dziwisz się ludziom? Ty łapiesz i wypuszczasz a jak spływasz to widzisz, że w łowisku wpływa brygada z siatą i wiesz już, że po rybie będzie".

Eh, zabrakło słów już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Nicco ale takie są dzisiejsze realia. Strasznie mi się podobało to z domkiem i przewodnikiem i rybnymi jeziorami i rzekami. Byłem na rybach w Szwecji i tak tam jest! Troszkę tylko nudno bo na spinning masz częstotliwość brań jak u nas na spławik. Słyszałem ,ze w Polsce węgorz wymarł i gdyby nie hodowle a później zarybianie nie byłoby tej ryby u nas. Warunków do życia może nie ma najlepszych ale napewno nie zanieczyszczone środowisko go zabiło, tylko pyszne mięso.

Pomimo tego wszystkiego co nas otacza starajmy się sami zadbać przynajmniej nie zostawiając śmieci po sobie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<br />Jak pirania napisał, rybkę można kupić.<br />

Pamiętajcie że jest popyt, jest i podaż. Nie jestem do końca przekonany czy kupując ryby w sklepie przyczyniamy się do ochrony ryb. Kupując w sklepie leszcza, płoć, jazia itd stajemy się sponsorami rybaków, a ponieważ to ryby tanie (stosunkowo) trzeba ich nałowić dużo. Kupować - tak, ale tylko ryby z hodowli. Tak czy inaczej rybactwo śródlądowe ma być zlikwidowane do 2015, tylko jak rybacy poczują że to koniec to raczej się z operatów nie wywiążą i wyczyszczą wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<br />Tak na marginesie można kupić w sklepie płoć,jazia,leszcza? mieszkam w Krakowie i u nas nie ma....sandacze i szczupaki zza wschodniej granicy z hodowli są. Specjalnie się dopytuje z ciekawości skąd sklepy biorą<br />

W Gdańsku można kupić te ryby bez problemu. Dostawcami są rybacy, nasi rybacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mały temacik założyć, w którym można by wklejać foty z wypuszczania złowionych okazów?

:D

Foty można wklejać w sprawozdaniach z połowów zaznaczając fakt, że rybka wróciła do wody. Ewentualnie album w galerii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, skoro łowisz już 30 lat to na pewno wiesz jak zasobne w ryby były wody 30 lat temu a jak rybostan wygląda teraz a więc C&R i łowienie sportowe jest jak najbardziej na miejscu, za kilkanaście lub w gorszym przypadku za kilka lat jak wszyscy będą nad wodą zabierać co im w ręce wpadnie to niestety ale zostaną nam tylko łowiska komercyjne za które będziemy musieli płacić

Kolega dobrze mówi... Co prawda osoby lubiące jeść rybki słodkowodne mogą zabierać rybki i nikt im tego nie zabroni. Natomiast osoby wybierające się na ryby by tylko i wyłącznie czerpać przyjemność z aktywnie spędzonego czasu z wędką w ręku niech po prostu, gdy coś złowią niech wypuszczą by smakosze mogli za nich tę rybkę sobie zjeść. Prosta kalkulacja.

Pozdrawiam i smacznego życzę rybożercom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Każdy zrobi z ryami co uwaza za stosowne, ale super by bylo gdyby ryby trafialy z powrotem do wody:)

Bierzmy rybki z rozsądkiem, i dbajmy o to by łowiska były dorybiane z głową, pilnujmy by nie kłusowali i truli. A zobaczysz jak wszystko powoli zacznie funkcjonować jak trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Z czego wnioskujesz, że jest martwy?

 

 

Paweł!

 

Nawet jeśli martwy albo złowiony w innym kraju to co komu do tego?

 

Ja się pytam...   :diabelek:

 

Dam Ci przykład...

Kupuję legalnie dwa :cheers: więc są moje.

Ode mnie zależy czy sam wypiję te dwa kufle, wyleję do ścieku albo oddam żulowi - możemy też wypić je razem.

To ja je kupiłem/złowiłem i do mnie należy decyzja - nikomu nic do tego.

 

Nie jest powiedziane, że szczupak jest martwy, czy został wypuszczony, czy zjedzony.

Takie pytania czy stwierdzenia są nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego wnioskujesz, że jest martwy?

Z tego:

Wątpię żebym wyciągnął go 'z brzegu' a na pływadełku miałem świetną chyba 10 minutową zabawę.

Złowiony z łódki, a prezentowany na trawie.

 

@Grzybek, ja nie kwestionuję prawa łowcy do zrobienia z rybą "cosechce", może nawet dać ją kotu do zjedzenia. Po prostu ortodoksyjnie hołduję zasadzie "złów i wypuść" i żal mi ryb, które nie wracają do wody, ale to mój osobisty pogląd i masz rację to sprawa indywidualna i nikomu nic do tego...

Jednocześnie uważam, że porównanie złowionej ryby do dwóch piw jest nie na miejscu.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złowiony z łódki, a prezentowany na trawie.

to jest dowód na uśmiercenie ryby? :D

 

 

 

ortodoksyjnie hołduję zasadzie "złów i wypuść" i żal mi ryb, które nie wracają do wody, ale to mój osobisty pogląd

to zachowujmy poglądy osobiste dla siebie - dlaczego prezentujesz je na publicznym forum?

 

Ortodoksi źle mi się kojarzą.

Czy to będzie wiara, polityka czy wędkarskie hobby zawsze prowadzi to do scysji, czasem tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie skąd wzieliście łódź? Wyraźnie napisał "pływadełko" a na zdjęciu widać BellyBoat Barkley'a. Robienie zdjęć z czegoś takiego, gdy burty sięgają niemal pod pachy to niezła ekwilibrystyka. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złowiony z łódki, a prezentowany na trawie.

To nie łódka tylko belly boat. Na takim belly boacie absolutnie nie jest możliwe zrobienie zdjęcia stąd zdjęcie na trawie. Twierdzenie że ryba jest martwa jest nadinterpretacją.

Kupuję legalnie dwa :cheers: więc są moje.

Ode mnie zależy czy sam wypiję te dwa kufle, wyleję do ścieku albo oddam żulowi - możemy też wypić je razem.

To ja je kupiłem/złowiłem i do mnie należy decyzja - nikomu nic do tego.

Andrzej skąd Ty bierzesz te teksty...z wierzeń ludowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest dowód na uśmiercenie ryby? :D

 

 

 

to zachowujmy poglądy osobiste dla siebie - dlaczego prezentujesz je na publicznym forum?

 

Ortodoksi źle mi się kojarzą.

Czy to będzie wiara, polityka czy wędkarskie hobby zawsze prowadzi to do scysji, czasem tragedii.

Twoje poglądy na picie lub obdarzanie żuli piwem też są poglądami osobistymi, więc "przyganiał kocioł garnkowi".

Jeśli źle Ci się kojarzą ortodoksi, to zapoznaj się ze znaczeniem słowa ortodoksja. Twoje złe skojarzenia też są Twoim odczuciem osobistym i na Twoim miejscu nie chwaliłbym się tym bo to kojarzy się z ksenofobią... ;)

 

@Pawel, dziękuję za wyjaśnienie.

 

Jeśli się pomyliłem co do stanu fizycznego tego pięknego szczupaka, z głęboką skruchą biję się w piersi i przepraszam. :)

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Zastanawia mnie skąd wzieliście łódź?

Belly Bouta jako łódkę wymyślił Alexpin

To nie jedyna nadinterpretacja w jego krótkim tekście.

To samo z rybą na tle łowiska.

 

Nie chcę tu robić za adwokata Hege ale jak będzie chciał to wyjaśni, czy ryba jest martwa, odpłynęła czy została zjedzona.

Nie moja broszka, i tak na nią nie będę polować bo pewnie norweska bestia.

 


Andrzej skąd Ty bierzesz te teksty...z wierzeń ludowych.

 

Tekst mam w głowie bo jestem z ludu :D


Jeśli się pomyliłem co do stanu fizycznego tego pięknego szczupaka, z głęboką skruchą biję się w piersi i przepraszam. :)

 

I niech tak zostanie, niepotrzebna burza w szklance wody.

Szanujmy się i wzajemne poglądy ale nie róbmy z tego ideologii.

Kiedy ktoś robi to "ortodoksyjnie" mnie też podnosi ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przeniosłem Waszą dyskusję do odpowiedniejszego działu.

@Alexspin, szanuję, ze masz zasady, już kiedyś pisałem o tym ;), zasady mieć trzeba i się ich trzymać. Brak zasad w życiu to brak kręgosłupa moralnego.

Ale widzisz, internet ma to do siebie, że czasem ktoś chce się czymś pochwalić, łowi naprawdę fajną rybę, niewiele jest zdjęć takich ryb u nas, wkleja i ....

ŁUP między gały!. @Hege jest dorosły i kawał z niego chłopa więc adwokatów nie potrzebuje ale wsparcie się przyda.

Podsumowując, ryba została złowiona na wędkę, poza okresem i wymiarem ochronnym, zdjęcie jest zgodne z regulaminem a szczupaki wciąż są jadalne.

 

Proszę o bardziej wyważone komentarze połowów innych userów. I będzie wszystko OK ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...